Kuchenne sposoby na...
Re: Kuchenne sposoby na...
Olu, zupełnie jak bym widział moją mamę. Jej też się wiecznie śpieszy i ciągle nie ma czasu...
Re: Kuchenne sposoby na...
Tadziu coś milczy w swoim kulinarnym wątku. Czyżby nic ciekawego nie upitrasił ani nie upiekł ostatnio?
Ja wczoraj na szybko zrobiłam dwa torciki. Jeden czekoladowy i drugi śmietanowy.
Niestety, na dziś niewiele już zostało. Najważniejsze, że gościom smakowało.
Ja wczoraj na szybko zrobiłam dwa torciki. Jeden czekoladowy i drugi śmietanowy.
Niestety, na dziś niewiele już zostało. Najważniejsze, że gościom smakowało.
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7925
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Re: Kuchenne sposoby na...
Nie dziwię się , że niewiele zostało. Wyglądają tak smakowicie
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Re: Kuchenne sposoby na...
Pysznie wyglądają , już na sam widok nie nadążam śliny łykać
-- Ostatnio dodano 17 mar 2014, o 12:25 --
-- Ostatnio dodano 17 mar 2014, o 12:25 --
Ja podobnie kiedyś dużo szybciej jak teraz, jak się zapomnę to zadyszka daje znać o sobie no cóż lata robię swojelawender pisze: Ja nie umiem zwolnić, ja na spacerze to nawet nie umiem wolno iść, zawsze mi się śpieszy...
Re: Kuchenne sposoby na...
Torciki Igi pychotkowe.
A myśmy wczoraj byli u wnuczka, który kończył 2 latka. I poszliśmy z torcikiem, zrobionym według jego ulubionej bajki z ciuchciami. Torcik na zamówienie z cukierni. A on zafascynowany pociągami, no to mu się podobało.
Pozdrawiam
A myśmy wczoraj byli u wnuczka, który kończył 2 latka. I poszliśmy z torcikiem, zrobionym według jego ulubionej bajki z ciuchciami. Torcik na zamówienie z cukierni. A on zafascynowany pociągami, no to mu się podobało.
Pozdrawiam
Re: Kuchenne sposoby na...
No ładnie !
Iguś, TAKIE TORTY zrobić w pięć minut ?
Nie samowita jesteś !
Założę się że w miedzy czasie, podczas pieczenia i ubierania tych wspaniałości, zdążyłaś jeszcze prześledzić kilka wątków na Forum Ogrodowym !
Iguś, a krem użyty do torcików jest kupny, czy domowy?
------------------------------------------------------
Krysiu, jak wysoka jest cena takiego torcika jaki przedstawiłaś ?
On był pokryty kolorową czekoladą, czy kolorowym lukrem ?
No i co miał w środku ?
Pozwolę sobie podpowiedzieć że... przedstawiony przez Krysię torcik, przedstawia bohatera bajki o imieniu Tomek, zatytułowanej "Tomek i Przyjaciele" . Tomek w tej bajce, jest oczywiście parowozem...
----------------------------------------------------------------
Ja taki bystry nie jestem... a co do niedzieli, to na deser mieliśmy galaretkę z brzoskwiniami (oczywiście z własnych zbiorów), z ubitą śmietaną...
Po niżej przedstawiam - jeden z odcinków "Tomek i przyjaciele".
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=jPrTjcEZjiw[/youtube]
Iguś, TAKIE TORTY zrobić w pięć minut ?
Nie samowita jesteś !
Założę się że w miedzy czasie, podczas pieczenia i ubierania tych wspaniałości, zdążyłaś jeszcze prześledzić kilka wątków na Forum Ogrodowym !
Iguś, a krem użyty do torcików jest kupny, czy domowy?
------------------------------------------------------
Krysiu, jak wysoka jest cena takiego torcika jaki przedstawiłaś ?
On był pokryty kolorową czekoladą, czy kolorowym lukrem ?
No i co miał w środku ?
Pozwolę sobie podpowiedzieć że... przedstawiony przez Krysię torcik, przedstawia bohatera bajki o imieniu Tomek, zatytułowanej "Tomek i Przyjaciele" . Tomek w tej bajce, jest oczywiście parowozem...
----------------------------------------------------------------
Ja taki bystry nie jestem... a co do niedzieli, to na deser mieliśmy galaretkę z brzoskwiniami (oczywiście z własnych zbiorów), z ubitą śmietaną...
Po niżej przedstawiam - jeden z odcinków "Tomek i przyjaciele".
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=jPrTjcEZjiw[/youtube]
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
Re: Kuchenne sposoby na...
Torty Igi samym widokiem kuszą.
Krysiu widzę, że wnuczek lubi oglądać Toma moje wnuczki także tą bajkę oglądają I babcia załapała się na bajkę
A Tadek chyba zaczyna odżywiać się dietetycznie
Krysiu widzę, że wnuczek lubi oglądać Toma moje wnuczki także tą bajkę oglądają I babcia załapała się na bajkę
A Tadek chyba zaczyna odżywiać się dietetycznie
Re: Kuchenne sposoby na...
Danusiu, ja teraz nagrywam te bajki, które oni lubią. No i je poznaję, bo wcześniej to średnio mnie bajki fascynowały, dzieci przecież dorosłe. Bob budowniczy, Strażak Sam i wiele innych, które lubią chłopaki. I jeszcze Kubusia Puchatka i Kota Filemona, hehe.
Tadziu, kilogram tortu to 70 zł, a było ponad dwa. Ale był pyszny. A radość wnuków bezcenna.
Pozdrawiam.
Tadziu, kilogram tortu to 70 zł, a było ponad dwa. Ale był pyszny. A radość wnuków bezcenna.
Pozdrawiam.
Re: Kuchenne sposoby na...
Widzę, że bajki nie znają granic i płci. Moje dziewczynki a lubią te same bajki co twoi chłopcy. Czasami w telewizji oglądam programy cukiernicze i cuda, które wypiekająKrysia pisze:Danusiu, ja teraz nagrywam te bajki, które oni lubią. No i je poznaję, bo wcześniej to średnio mnie bajki fascynowały, dzieci przecież dorosłe. Bob budowniczy, Strażak Sam i wiele innych, które lubią chłopaki. I jeszcze Kubusia Puchatka i Kota Filemona, hehe.
Tadziu, kilogram tortu to 70 zł, a było ponad dwa. Ale był pyszny. A radość wnuków bezcenna.
Pozdrawiam.
Re: Kuchenne sposoby na...
Ela, Lila, Krysia, Danka, torty faktycznie były pyszne. Były, bo już ich nie ma.
Krysiu, torcik Rafałkowy cudny. Muszę uważać, żeby moje brzdące go nie zauważyły, bo będą kazały mi taki zrobić. Hi, hi. Oni, zwłaszcza malutka, uwielbiają tę bajkę. Czego byśmy dla naszych maluśkich nie zrobili, prawda? Nawet nowych bajek musimy się nauczyć. A ja pamiętam Jacka i Agatkę i Bolka i Lolka. Ha, ha, też były fajne.
Tadziu, no bez przesady. W pięć minut, to ja takich tortów bym nie dała rady zrobić. Biszkopt robię dziesięć minut, piekę trzydzieści. Potem muszę je wystudzić, pokroić na plastry i przełożyć kremami. Kremy Tadziu domowe (dzieci je jedzą, więc robię sama). A pisałam, że na szybko, bo nawet szprycy tym razem do ozdabiania nie wyjęłam. Czekoladowy posypałam czekoladą, Śmietanowemu zrobiłam nożem jeżyka i posypałam lekko wiórkami. Nie było czasu w bawienie się ozdabianiem.
Krysiu, torcik Rafałkowy cudny. Muszę uważać, żeby moje brzdące go nie zauważyły, bo będą kazały mi taki zrobić. Hi, hi. Oni, zwłaszcza malutka, uwielbiają tę bajkę. Czego byśmy dla naszych maluśkich nie zrobili, prawda? Nawet nowych bajek musimy się nauczyć. A ja pamiętam Jacka i Agatkę i Bolka i Lolka. Ha, ha, też były fajne.
Tadziu, no bez przesady. W pięć minut, to ja takich tortów bym nie dała rady zrobić. Biszkopt robię dziesięć minut, piekę trzydzieści. Potem muszę je wystudzić, pokroić na plastry i przełożyć kremami. Kremy Tadziu domowe (dzieci je jedzą, więc robię sama). A pisałam, że na szybko, bo nawet szprycy tym razem do ozdabiania nie wyjęłam. Czekoladowy posypałam czekoladą, Śmietanowemu zrobiłam nożem jeżyka i posypałam lekko wiórkami. Nie było czasu w bawienie się ozdabianiem.
Re: Kuchenne sposoby na...
Iguś podaj proszę przepis na biszkopt .
Ja też fanka Bolka i Lolka, Jacka i Agatki, Ptyś i Balbina
Ja też fanka Bolka i Lolka, Jacka i Agatki, Ptyś i Balbina
Re: Kuchenne sposoby na...
Lilko, ja robię trochę nietypowy biszkopt, bo nie oddzielam białek i nie ubijam piany osobno. Kiedyś robiłam z różnych przepisów, a teraz idę na łatwiznę, bo i tak zawsze mi się udaje.
Proszę, oto przepis:
Składniki:
- 5 jajek,
- szklanka mąki tortowej,
- szklanka cukru pudru, lub niepełna szklanka zwykłego cukru,
- łyżeczka proszku do pieczenia,
- 2 łyżki oleju.
Jajka ubijać z cukrem, aż masa urośnie i zgęstnieje (ja to robię ok. 10 min). Dodać przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia i delikatnie wymieszać (ja i tak mieszam mikserem przez chwilę na najniższych obrotach). Na koniec dodaję ok .2 łyżki oleju, bo wtedy biszkopt nie jest taki suchy. Olej delikatnie mieszam bardzo krótko, żeby ciasto za bardzo nie zmniejszyło objętości. Możesz robić bez oleju. Wylać na blachę wysmarowaną masłem i posypaną bułką tartą, lub mąką.
Włożyć do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i piec dokładnie 30 min (góra, dół - bez termoobiegu).
Smacznego!
Lilko, to jest chyba najprostszy biszkopt jaki znam, a doszłam do niego metodą prób i błędów.
Proszę, oto przepis:
Składniki:
- 5 jajek,
- szklanka mąki tortowej,
- szklanka cukru pudru, lub niepełna szklanka zwykłego cukru,
- łyżeczka proszku do pieczenia,
- 2 łyżki oleju.
Jajka ubijać z cukrem, aż masa urośnie i zgęstnieje (ja to robię ok. 10 min). Dodać przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia i delikatnie wymieszać (ja i tak mieszam mikserem przez chwilę na najniższych obrotach). Na koniec dodaję ok .2 łyżki oleju, bo wtedy biszkopt nie jest taki suchy. Olej delikatnie mieszam bardzo krótko, żeby ciasto za bardzo nie zmniejszyło objętości. Możesz robić bez oleju. Wylać na blachę wysmarowaną masłem i posypaną bułką tartą, lub mąką.
Włożyć do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i piec dokładnie 30 min (góra, dół - bez termoobiegu).
Smacznego!
Lilko, to jest chyba najprostszy biszkopt jaki znam, a doszłam do niego metodą prób i błędów.
Re: Kuchenne sposoby na...
Krystynko,czy wnuczek chciał jeść ten przepiekny torcik czy raczej chciał się nim bawić bo przecież szkoda wbić noż w takie cudo a co dopiero wziąć na widelczyk - pewno były dylematy
Re: Kuchenne sposoby na...
Dużo zdrowia dla wnuczka i żeby dziadkowie zawsze mu takie fajne niespodzianki robili !
Re: Kuchenne sposoby na...
Marysiu kochana, Rafałek w kwestii jedzenia dylematów nigdy nie ma. To jest mój pomocnik kuchenny, gdy tylko wnuki nas odwiedzają.
Wszystkiego zawsze próbuje pierwszy i bardzo lubi jeść.
Pozdrawiam serdecznie, a przepis Igi wypróbuję w sobotę, jeśli tylko czasu wystarczy.
Wszystkiego zawsze próbuje pierwszy i bardzo lubi jeść.
Pozdrawiam serdecznie, a przepis Igi wypróbuję w sobotę, jeśli tylko czasu wystarczy.