Ogród na obrzeżach Małopolski.

Tu pochwal się Twoim ogrodem! Fotografie i opisy co u Ciebie rośnie - mile widziane!
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
saba
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 436
Rejestracja: 2010-09-10, 23:12

Re: Ogród na obrzeżach Małopolski.

Post autor: saba »

Witam po przerwie w pisaniu na forum. Zaglądałam tu od czasu do czasu i spacerowałam po różnych ogrodach. Nie pisałam skupiając się na planowaniu wiosny, a raczej pracach z nią związanych. Projektowałam nową i remont sąsiedniej rabaty. Okazało się, że w posługiwaniu programami do grafiki czy rysowania to jestem jak dziecko w przedszkolu. Finał jest taki, że mam bardzo ogólny zarys tego jakbym chciała je zrobić. Projektu nie zamieszczę bo nie nadaje się do publikacji. Będę publikować kolejne etapy pracy.
Teraz parę zdjęć mojego ogrodu zimą.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Mając dość zimy rozpoczęłam przygotowania do wiosny i pod koniec stycznia zrobiłam pierwsze zakupy.
Obrazek
Obrazek

Oprócz kwiatów kupiłam również nasiona warzyw. Część już wysiana a pomidorki nawet po pikowane. Dzieci wróciły i oddały mi aparat to będę mieć już dokumentacje aktualną.

Mam już dość tej zimy, pisząc ten post za oknem u mnie nie dość że biało to jeszcze mróz -15st. Byle do wiosny.
Awatar użytkownika
lilia0405
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 3614
Rejestracja: 2008-04-23, 22:38

Re: Ogród na obrzeżach Małopolski.

Post autor: lilia0405 »

Witaj Irenko :-)

Irenko my tu na forum jęczymy i zęby zaciskamy ze złości na ta zimę. :evil: Każdy z nas już by chciał iść do ogrodu, na działkę i popracować, cieszyć oczy wyskakującymi z pod ziemi roślinkami :-) a tu biało, I biało, chyba przestanę lubić ten kolor :lol:

Irenko powiem tak aby było grzecznie ;-) ogród w zimie ślicznie wygląda , ale i tu ale wolę go kolorowego.

Widzę, ze nasionek sporo, ja też w tym roku troszkę poszalałam :lol:
Awatar użytkownika
Danka
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 13263
Rejestracja: 2008-03-11, 20:17

Re: Ogród na obrzeżach Małopolski.

Post autor: Danka »

Wszyscy z utęsknieniem wyczekujemy wyjścia na ogród :D Ale zima z uporem trzyma nas w ryzach :cry: I chyba dlatego szalejemy z zakupami :mrgreen: Ja zamiast nasion kupowałam sadzonki :-D
pogodynka
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 148
Rejestracja: 2013-03-20, 10:57

Re: Ogród na obrzeżach Małopolski.

Post autor: pogodynka »

Oj ja też tęsknię za wiosna ,za ciepłem...
Ja jeszcze przed zakupami nasion.Ale będą to tylko jarzynki.Z kwiatów mam róże , pelargonie ,ostróżki i fuksje.Reszta to iglaczki,trawka....Sadzonki kupie w odpowiednim czasie,od hodowców.

Ja już tęsknie wyszłam na ogród w tym tygodniu,Myślałam,że cos w ziemi podłubię ale jeszcze mokro.U nas nie było tyle śniegu.Póki co przyeraziły mnie moje chore drzewa...
Awatar użytkownika
saba
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 436
Rejestracja: 2010-09-10, 23:12

Re: Ogród na obrzeżach Małopolski.

Post autor: saba »

Ja zimy generalnie nie lubię, no chyba że w górach jak jedziemy na narty (choć nie jestem pewna czy jeszcze kiedyś będę jeździć).

W tym roku przygotowania do wiosny idą dość powoli, choć codziennie coś zrobię. Choroba nie daje o sobie zapomnieć, ale ja też nie daję za wygraną.

Tak wyglądają moje pomidorki.
Obrazek

To pory oraz orliki i onętek, które bardzo słabo wzeszły.
Obrazek

Kupiłam i wysiałam dwie odmiany rącznika pospolitego, ale wzeszła tylko jedna. Z czego bardzo się ciesze, w ubiegłym roku była klapa.
Obrazek

To inne moje sadzonki kann, pelargonii i fuksji.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Na koniec moje ostatnio nabyte pelargonie (inne niż te które miałam z ubiegłego sezonu) oraz piwonie drzewiaste.
Obrazek
Obrazek
Mam pytanie czy tą, która jest tak mocno w tej chwili przycięta zawsze musi być tak cięta. Ta wyższa to: Peonia "Lu He Hong" a druga to Peonia "Felix Crousse".
pogodynka
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 148
Rejestracja: 2013-03-20, 10:57

Re: Ogród na obrzeżach Małopolski.

Post autor: pogodynka »

Ooooo,widzę u Ciebie wiosenkę.Piękne sadzonki.
Awatar użytkownika
Zenia
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 2169
Rejestracja: 2008-07-21, 21:01

Re: Ogród na obrzeżach Małopolski.

Post autor: Zenia »

Parapeciki zastawione sadzoneczkami, dobre i to. Póki co namiastka działeczki. ;) . U mnie w tej chwili wygląda podobnie. :lol: . Także czekam na wiosnę jak na zbawienie, roślinki parapetowe także..niektóre widzę zaczynają się bardzo wyciągać. Moja fuksja formowana na drzewko niestety nie przezimowała. ;-)
Pozdrawiam Zuzia
Awatar użytkownika
stasio13
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 571
Rejestracja: 2010-09-20, 16:32

Re: Ogród na obrzeżach Małopolski.

Post autor: stasio13 »

Mam pytanie czy tą, która jest tak mocno w tej chwili przycięta zawsze musi być tak cięta. Ta wyższa to: Peonia "Lu He Hong" a druga to Peonia "Felix Crousse".
Ta druga piwonia jest bylinowa i na zimę liście giną ,tej pierwszej nie tniesz ona jest drzewiasta :)
Awatar użytkownika
saba
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 436
Rejestracja: 2010-09-10, 23:12

Re: Ogród na obrzeżach Małopolski.

Post autor: saba »

Stasiu dziękuję bardzo za odpowiedź.
Zeniu nie tylko parapeciki, ale również podłoga w drzwiach balkonowych. Jaki kolor kwiatów miała twoja fuksja. Nie wiem czy w tym roku będę miała jakieś małe. Jak będą to jak chcesz to jedną zabezpieczę dla Ciebie. Moja jest taka, oprócz niej mam jeszcze dwie odmiany ale nie mam ich potomków.
Obrazek
To jest jakieś siedmio - ośmioletnie drzewko. A to jej najstarsza jej córka, około czteroletnia.
Obrazek
Są to ulubienice mojego męża.
Awatar użytkownika
Danka
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 13263
Rejestracja: 2008-03-11, 20:17

Re: Ogród na obrzeżach Małopolski.

Post autor: Danka »

Irenko ale dorodne fuksje! Jestem zachwycona i podziwiam twoją umiejętność postępowania z nimi :-o
Awatar użytkownika
Zenia
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 2169
Rejestracja: 2008-07-21, 21:01

Re: Ogród na obrzeżach Małopolski.

Post autor: Zenia »

saba pisze: . Jaki kolor kwiatów miała twoja fuksja. Nie wiem czy w tym roku będę miała jakieś małe. Jak będą to jak chcesz to jedną zabezpieczę dla Ciebie. Moja jest taka, oprócz niej mam jeszcze dwie odmiany ale nie mam ich potomków.
Irenko..ślicznie dziękuję za chęci. Jednak to nie pierwsza moja nieudana próba z tymi pięknymi fuksjami, tak więc z przykrością muszę z nich zrezygnować. Blokowa piwnica zupełnie nie służy do ich przechowania. ;-) Moje kwitły tak. http://forum.poradnikogrodniczy.pl/dzia ... 5-915.html . Jedna jak by żyła..natomiast ta formowana na drzewko zupełnie uschła mimo że od czasu do czasu była troszkę podlewana. Twoje fuksje to już piękne okazy. :shock:
Pozdrawiam Zuzia
Awatar użytkownika
lilia0405
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 3614
Rejestracja: 2008-04-23, 22:38

Re: Ogród na obrzeżach Małopolski.

Post autor: lilia0405 »

Irenko widzę, że parapety tętnią życiem :lol:
Awatar użytkownika
saba
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 436
Rejestracja: 2010-09-10, 23:12

Re: Ogród na obrzeżach Małopolski.

Post autor: saba »

Już nie tylko parapety tętnią życiem. Wreszcie zawitała wiosna. Zaliczyłam pierwsze grzebanko w ziemi w sobotę. Zmęczona, nie dałam już rady zrobić zdjęć. Dzisiaj też troszkę pogrzebałam i zrobiłam kilka zdjęć wiosny w moim ogrodzie.

O to one:
Obrazek
To moje pierwsze krokusy.

Obrazek
Te muszę rozpoznać i rozdzielić na grupy(w ubiegłym roku kupiłam je jako kompozycję). Jeśli ktoś je rozpozna to będę wdzięczna za podpowiedź.

Obrazek
Grupka żonkili.

Obrazek
Moja szachownica - czerwona, ma być.

ObrazekObrazek
To przerobione rabatki koło altanki, zaczęłam jeszcze truskawki. Przy moim obecnym tempie pracy to powinnam je skończyć w czwartek. Mój kręgosłup jeszcze mi na wiele nie pozwala, ale cieszę się z tego co jest i chodzę na rehabilitację by było może lepiej ale nie gorzej. Tyle pracy w ogrodzie, a ja w poniedziałek jadę na 3 tygodniową rehabilitację.
Pozdrawiam wszystkich.
Awatar użytkownika
Elzbieta M
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 7925
Rejestracja: 2010-09-22, 20:16

Re: Ogród na obrzeżach Małopolski.

Post autor: Elzbieta M »

Irenko , ważniejsze zdrowie i tego życzę. Później przyjdzie czas na ogrodowe zajęcia , na pewno nie uciekną :lol:
Awatar użytkownika
Danka
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 13263
Rejestracja: 2008-03-11, 20:17

Re: Ogród na obrzeżach Małopolski.

Post autor: Danka »

Te kwiatuszki podobne są do śnieżnika -Śnieżnik lśniący - Chionodoxa luciliae
Obrazek
Ogród nie zając nie ucieknie, a zdrowie może. I wiadomo, że bez zdrowia w ogrodzie niewiele zdziałasz.
ODPOWIEDZ