Ogród na obrzeżach Małopolski.
Re: Ogród na obrzeżach Małopolski.
Małgosiu dokładnie tam ma być rabata różana. W ubiegłym roku były tam 3 róże, ale jedna kiepsko przeżyła zimę a majowi ogrodnicy dokończyli. Na obecną chwilę ma ich być tam wsumie 7. Likwidacji ma ulec cały trawnik do lini wiśni (te dwa samotne drzewa). Na razie te dwie : różana i ta za nią.
Irena
Zapraszam do Ogrodu na obrzeżach Małopolski.
Zapraszam do Ogrodu na obrzeżach Małopolski.
Re: Ogród na obrzeżach Małopolski.
Irenko..czyli z rabatą różaną postanowione. Będzie i basta. . Ja wczoraj dopiero okopczykowałam swoje. Dokładnie sztuk dwie, bo tyle mi zostało po zimie. . Myślę że podobnie jak ty w przyszłym roku stworzę rabatę różaną. Taki pomysł przyszedł mi właśnie wczoraj do głowy gdy po wizycie na działce zobaczyłam braki w roślinkach. Myślę że kolcowatych nikt nie odważy się ruszyć.
Pozdrawiam Zuzia
Re: Ogród na obrzeżach Małopolski.
Irenko zima na odpoczynek i zbieranie sił na wiosnę . A od wiosny widzę, że roboty full Cię czeka.
Re: Ogród na obrzeżach Małopolski.
Zeniu postanowione są 2 rabaty : różana i i obok niej.
Lilu narobiłam planów na przyszły sezon. Mam nadzieję, że nic nie stanie mi drodze do realizacji.
Lilu narobiłam planów na przyszły sezon. Mam nadzieję, że nic nie stanie mi drodze do realizacji.
Irena
Zapraszam do Ogrodu na obrzeżach Małopolski.
Zapraszam do Ogrodu na obrzeżach Małopolski.
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7925
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Re: Ogród na obrzeżach Małopolski.
Irenko, to cytat z mojego wątku
Postautor: saba » 26 paź 2012, o 23:18
Elu moje żurawki są niewiele większe od tych sadzonek. Na miejsce wsadziłam gdzieś w lipcu. Jak będzie jutro pogoda to wyjdę im zrobić zdjęcia i wstawię w swoim wątku.
No i gdzie są te obiecane zdjęcia? A jeszcze jakby były z podpisami odmian - to już uczta dla oczu
Postautor: saba » 26 paź 2012, o 23:18
Elu moje żurawki są niewiele większe od tych sadzonek. Na miejsce wsadziłam gdzieś w lipcu. Jak będzie jutro pogoda to wyjdę im zrobić zdjęcia i wstawię w swoim wątku.
No i gdzie są te obiecane zdjęcia? A jeszcze jakby były z podpisami odmian - to już uczta dla oczu
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Re: Ogród na obrzeżach Małopolski.
Irenko...czyżby twoje żurawki śnieg już przysypał. . Mam nadzieję że nic złego się im nie stało i jeszcze nam je pokażesz.
Pozdrawiam Zuzia
Re: Ogród na obrzeżach Małopolski.
Przepraszam wszystkich, którzy czekali na zdjęcia moich żurawek. Ociąganie spowodowane brakami sprzętowymi (moje dzieci, dzielni studenci mieli aparat).
Elu niestety moje żurawki są NN. Kupiłam je na targu i nie były oznaczone. Mimo tego je kupiłam, bo były znacznie tańsze niż u innego sprzedawcy (też je miał NN). Niestety często o tym czy coś kupię czy nie decyduje jednak cena, a nie to czy dana roślina ma oznaczenie gatunkowe. W ostatnim czasie kupuję dość sporo, co tylko się da to w postaci nasion. Nie zawsze udaje mi się ich uprawa, ale daje dużo większą satysfakcję.
A o to moje żurawki, już bez śniegu.
Elu niestety moje żurawki są NN. Kupiłam je na targu i nie były oznaczone. Mimo tego je kupiłam, bo były znacznie tańsze niż u innego sprzedawcy (też je miał NN). Niestety często o tym czy coś kupię czy nie decyduje jednak cena, a nie to czy dana roślina ma oznaczenie gatunkowe. W ostatnim czasie kupuję dość sporo, co tylko się da to w postaci nasion. Nie zawsze udaje mi się ich uprawa, ale daje dużo większą satysfakcję.
A o to moje żurawki, już bez śniegu.
Irena
Zapraszam do Ogrodu na obrzeżach Małopolski.
Zapraszam do Ogrodu na obrzeżach Małopolski.
Re: Ogród na obrzeżach Małopolski.
Irenko, chyba większość z nas kupując, kieruje się ceną. Moje chociaż odmianowe ale kupowane po sezonie po obniżkach
Re: Ogród na obrzeżach Małopolski.
Ja też kupuję po obniżkach. Kiedyś w OBI kupiłam odmianowe żurawki po 3 zł a ostatnio kiścień 'Makijaż', również po 3 zł a jest to piękny rozrośnięty krzak. Teraz dumam gdzie wiosną wsadzić (na razie stacjonuje na chłodnym strychu) bo ogród mój jakoś nie chce się rozciągnąć ale nie mogłam go nie kupić bo listki ma cudne. Zauważyłam,że często już pod koniec sezonu właśnie w OBI można znaleźć fajne przeceny (choć w trakcie trwania też się często zdarzają) ale teraz mnie zaskoczyli choć już rośliny były mocno przebrane to jednak wiele z nich było po 1, 3 i 5 zł (m.in. hortensje). Ja kupiłam jeszcze Tułacza pstrego (też za 3 zł bo nie chciało mi się czekać na przerabatowanie na 1 zł) ale i tak w cenie regularnej był drugie tyle droższy a gdybym chciała kupić go wysyłkowo to trzeba jeszcze doliczyć koszty wysyłki a tak już mam czym wiosną obsadzić moją sadzawkę
Re: Ogród na obrzeżach Małopolski.
To i ja przyłączę do tych kupujących po obniżkach. Co prawda do żurawek nie mam szczęścia ale raz mi się fuksło. Spotkałam, kupiłam i w jednej doniczce były dwie różne odmiany. . Niestety ja z tych niecierpliwych co już od wiosny chcą mieć, a wtedy są one najdroższe. Niemniej inne roślinki jak spotkam na wyprzedaży jesiennej to oczywiście kupuję.
Pozdrawiam Zuzia
Re: Ogród na obrzeżach Małopolski.
Powiedzcie jak tego dokonujecie, wg mnie OBI to najdroższy sklep. Jeszcze tam nie trafiłam na obniżki. Jedyne jakie mam w zasięgu znajduje się jakieś 25 km ode mnie w Dąbrowie Górniczej.
Irena
Zapraszam do Ogrodu na obrzeżach Małopolski.
Zapraszam do Ogrodu na obrzeżach Małopolski.
Re: Ogród na obrzeżach Małopolski.
Ojej, to ja też jestem na straconej pozycji... Nie kupiłam żadnej Żurawki za równe 3 zł. A tym bardziej w tej sieci, o której piszecie , bo w najbliższej okolicy nie ma tego marketu .
Saba, mnie się wydaje, że Twoje Żurawki są w dobrej kondycji i ładnie przezimują. Napisz, ta pierwsza z czerwonymi liśćmi kwitnie Ci na biało, a ta z zielonymi na czerwono?
Saba, mnie się wydaje, że Twoje Żurawki są w dobrej kondycji i ładnie przezimują. Napisz, ta pierwsza z czerwonymi liśćmi kwitnie Ci na biało, a ta z zielonymi na czerwono?
Uwielbiam Tulipany, a Ty?
Forumka Kasia
Forumka Kasia
Re: Ogród na obrzeżach Małopolski.
Kasiu w tym momencie tego jeszcze nie wiem. Zielona nie widziałam by miała jakieś kwiatki. Czerwona wypuściła łodygę z kwiatkami, ale ją ścięłam za nim się rozwinęła. Przesadzałam ją właśnie i chciałam by się skupiła na ukorzenianiu a nie na kwiatach. Wydaje mi się, że przy przesadzaniu lepiej by nie kwitły.
Irena
Zapraszam do Ogrodu na obrzeżach Małopolski.
Zapraszam do Ogrodu na obrzeżach Małopolski.
Re: Ogród na obrzeżach Małopolski.
Aha, rozumiem. Trzymam kciuki żeby przeżyły zimę i wypuściły wiosną duże piękne i zdrowe liście .
Uwielbiam Tulipany, a Ty?
Forumka Kasia
Forumka Kasia
Re: Ogród na obrzeżach Małopolski.
Kasiu dziękuję, też trzymam kciuki.
Irena
Zapraszam do Ogrodu na obrzeżach Małopolski.
Zapraszam do Ogrodu na obrzeżach Małopolski.