Wiejski ogród Igi cz. 2
Re: Wiejski ogród Igi cz. 2
Moje żurawki po ostatnich mrozach także mają zmrożone liście. Liczę, że "serca" żurawek żyją i wypuszczą młode liście. Do tej pory tak było.
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7921
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Re: Wiejski ogród Igi cz. 2
U mnie z żurawkami bywa różnie - zdarza się , że po zimie któraś wypadnie , ale większość się regeneruje.
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Re: Wiejski ogród Igi cz. 2
mmmm5 pisze:Zauważyłam,ze wzmianka o ani jednym płatku śniegu już nie aktualna
Ano. To pierwsze marcowe płatki.
Marysiu, kanny podpędziłam nie z własnej woli. To był jedyny sposób, żeby je uratować. I tak 60% się zmarnowało. W tym roku będzie ich niewiele (10 sztuk), ale się rozrosną do przyszłego sezonu. Bardzo bym się zmartwiła, gdybym wszystkie straciła. To są te od Ciebie, a ja je uwielbiam. Trochę się martwię, że światła nie mają zbyt wiele. To są duże kastry i tylko w zachodnim pokoju znalazłam dość miejsca. Jak już temperatury się podniosą powyżej 5 stopni, to wywiozę je do nieogrzewanego tunelu. Nawet już sobie "wózek" obstalowałam. Do małej palety dokręciłam cztery kólka.
Pewnie, że zaryzykuję. Jedną wysadzę w gruncie, następną będę formować na bonsai. Czytałam, że można.Elzbieta M pisze:Co do pinii - myślę, że zaryzykować można
Oby moje żurawki odbiły. Mam ich dość sporo.
Podobno wytrzymują do -15 stopni. Tylko trzeba wysadzać do gruntu dwu, trzyletnie.Krysia pisze:Pinie nie będą rosły w naszym klimacie, one nie wytrzymają naszych mrozów, nie ma takiej opcji.
Re: Wiejski ogród Igi cz. 2
.
Sadzonek Pini masz kilka Igusiu.
Pewnie że posadź do gruntu, w jakimś ciepłym kącie.
Witaj na forum!
Sadzonek Pini masz kilka Igusiu.
Pewnie że posadź do gruntu, w jakimś ciepłym kącie.
Witaj na forum!
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
Re: Wiejski ogród Igi cz. 2
Iguś szalejesz i tak trzymaj. Kanny w cieplejsze dni możesz wystawiać, wywozić je Twoim wózkiem, ale to sporo sił potrzeba, może prostszy sposób się znajdzie na hartowanie, wietrzenie? Mi wydaje się, że w chłodnym pokoju mogą stać do maja, najważniejsze żeby przetrwały.
Ogródek Bettiw z pozdrowieniami od Beaty
Re: Wiejski ogród Igi cz. 2
Naprodukowałaś trochę tych postów jakiś czas mi zajęło pobieżne zapoznanie się! Ale było warto. Twoje obrzeża rabat są książkowo angielskie, zazdrość mnie wzięła, w końcu i ja dojrzalam do tego aby coś takiego zrobić, zaczęłam nawet, ale zima mnie zatrzymała
Mnogość kwiatów jest zachwycająca. A trawnik bajka. Gratulacje!! B
Mnogość kwiatów jest zachwycająca. A trawnik bajka. Gratulacje!! B
Re: Wiejski ogród Igi cz. 2
Basiu, dziękuję.
------------------------------------------
Znowu zapomniałam jak się ten kwiat nazywa. Kwitnie obficie, choć kwiatuszki ma drobne. Ślicznie wygląda na oknie w towarzystwie czerwonego grudnika, który cały czas kwitnie.
Cóż, przez prawie 5 lat trochę się nazbierało.Basiap pisze:Naprodukowałaś trochę tych postów jakiś czas mi zajęło pobieżne zapoznanie się! Ale było warto.
Rzecz w tym Beatko, że pokój nie jest taki chłodny. Wietrzę, otwieram okna, ale kanny rosną tak szybko. Chyba się na mnie uwzięły.Bettiw pisze: w chłodnym pokoju mogą stać do maja,
Tak zrobię Tadziu.tadek pisze:Sadzonek Pini masz kilka Igusiu. Pewnie że posadź do gruntu, w jakimś ciepłym kącie.
Cieszę się Tadziu, że znowu jestem z Wami, to tak jakbym wróciła do domu.tadek pisze:Witaj na forum!
------------------------------------------
Znowu zapomniałam jak się ten kwiat nazywa. Kwitnie obficie, choć kwiatuszki ma drobne. Ślicznie wygląda na oknie w towarzystwie czerwonego grudnika, który cały czas kwitnie.
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7921
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Re: Wiejski ogród Igi cz. 2
Iguś , roślinka z żółtymi kwiatuszkami to Hatiora salicornioides.U mnie w tym roku miała bardzo nieliczne kwiatuszki, szkoda , bo pięknie wygląda z tymi żółtymi punkcikami.
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Re: Wiejski ogród Igi cz. 2
Pięknie kwitnie Ci grudnik. Mój w tym roku zbuntował się i nie kwitnął.
Re: Wiejski ogród Igi cz. 2
Witaj
Mój grudnik [ a może kaktus Wielkanocny] też kwitnie ,to żółte ładne ,
też kaktusowate ?
Mój grudnik [ a może kaktus Wielkanocny] też kwitnie ,to żółte ładne ,
też kaktusowate ?
Re: Wiejski ogród Igi cz. 2
Dziękuję Elu, też sobie przypomniałam bardziej popularną nazwę: Rhipsalis, jeszcze inaczej patyczak doniczkowy. Jest o nim też wzmianka w naszym poradniku, jako roślina lubiąca cień.Elzbieta M pisze:Iguś , roślinka z żółtymi kwiatuszkami to Hatiora salicornioides.U mnie w tym roku miała bardzo nieliczne kwiatuszki, szkoda , bo pięknie wygląda z tymi żółtymi punkcikami.
Wiki, mój grudnik kwitnie od października z króciutką (tygodniową) przerwą w styczniu. Teraz jeszcze cały czas kwitnie
Tak. To sukulent z rodziny kaktusowatych. Najbardziej niewymagająca roślina jaką znam. Możesz o niej zapomnieć, a ona i tak rośnie i kwitnie. Znosi suszę. Ale to typowa roślina doniczkowa. Latem może rosnąć na balkonie, czy w ogrodzie, ale na zimę do domu, bo musi mieć minimum 10 stopni.krysta pisze:,to żółte ładne ,też kaktusowate ?
Re: Wiejski ogród Igi cz. 2
Rzeczywiście hatiora ciekawie wygląda.
Re: Wiejski ogród Igi cz. 2
Iguś , ja też mam tę roślinkę kwitnącą na żółto. Dostałam ją od Eli i ładnie rośnie, ale jeszcze nie kwitła.
A co do pinii rosnącej w naszym klimacie, to ktoś by się w necie chwalił. A nikogo takiego nie znalazłam.
Zapytałam mojego męża, który na pytanie, czy rosłyby pinie w Polsce odpowiedział, że skoro ich nie widzieliśmy nawet w ogrodzie botanicznym, to rosły nie będą. Nasza zima, nawet łagodna, to jest jednak zima, a one mogą i owszem przetrzymać minusowe temperatury, ale trwające kilka dni. Widziałam, że ktoś hodował palmy rosnące na Kanarach. W zachodniej Polsce i okrywane dużą warstwą słomy, agrowłókniny i jeszcze jakoś skonstruowane podgrzewanie miały.
Fajnie, że znów jesteś na forum .
A co do pinii rosnącej w naszym klimacie, to ktoś by się w necie chwalił. A nikogo takiego nie znalazłam.
Zapytałam mojego męża, który na pytanie, czy rosłyby pinie w Polsce odpowiedział, że skoro ich nie widzieliśmy nawet w ogrodzie botanicznym, to rosły nie będą. Nasza zima, nawet łagodna, to jest jednak zima, a one mogą i owszem przetrzymać minusowe temperatury, ale trwające kilka dni. Widziałam, że ktoś hodował palmy rosnące na Kanarach. W zachodniej Polsce i okrywane dużą warstwą słomy, agrowłókniny i jeszcze jakoś skonstruowane podgrzewanie miały.
Fajnie, że znów jesteś na forum .
Re: Wiejski ogród Igi cz. 2
Fajny ten patyczak, ciekawie wyglądają żółte kwiatuszki , grudniki moje marnie kwitły w tym sezonie
Re: Wiejski ogród Igi cz. 2
Danusiu, Krysiu, Aniu, dzięki, że zajrzałyście.
Grudnik dalej pięknie kwitnie, hatiora też.
----------------------------------------------------------
Dzisiaj nas ostro zasypało. Śnieg dalej sypie.
Grudnik dalej pięknie kwitnie, hatiora też.
----------------------------------------------------------
Dzisiaj nas ostro zasypało. Śnieg dalej sypie.