Frania - mój ogródek
Re: Frania - mój ogródek
Witaj Franiu, mam nadzieję, że pochwalisz się zdjęciami ze swoich wojaży. A jeśli to jeszcze będą zdjęcia roślin...
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7922
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Re: Frania - mój ogródek
Cześć, Franiu i ja przyłączam się do prośby Gosi- pokaż, co masz nowego.
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Re: Frania - mój ogródek
Moje wojaże polegały na rehabilitacji w Świeradowie. Z zielonych roślinek widziałam tylko agawy. Wypoczęłam i wróciłam pełna zapału do pracy w ogródku. Niektóre zdjęcia z mojego pobytu.
Re: Frania - mój ogródek
Najważniejsze, że wypoczęłaś A pogoda zaczyna sprzyjać pracom ogrodowym
Re: Frania - mój ogródek
Wiosna puka już do drzwi, a tu takie zimowe zaśnieżone zdjęcia Tyle śniegu w górach napadało, że na nizinach zabrakło i roślinki pomarzły Wypoczęłaś w sam czas na pierwsze wiosenne prace w ogrodzie.
Re: Frania - mój ogródek
Witaj Franiu! Teraz już nic innego Ci nie pozostało jak zabrać się za wiosenne porządki w ogrodzie. Nabrałaś sił to teraz ze zdwojoną energią zabierzesz się do roboty
Re: Frania - mój ogródek
Piotrek masz rację. W górach było dużo śniegu i to była taka kołderka dla roślinek, ale jednak mróz był taki duży, że niektóre roślinki nie wytrzymały.
Roma właśnie będzie słoneczko i ciepło to będę szaleć.
Danusiu dziękuję za odwiedzinki.
Roma właśnie będzie słoneczko i ciepło to będę szaleć.
Danusiu dziękuję za odwiedzinki.
- smigu-s303
- Zagorzały dyskutant
- Posty: 439
- Rejestracja: 2010-06-13, 20:33
Re: Frania - mój ogródek
Witaj Franiu, możemy już mówić o nowym sezonie. Daj znać jak przezimowały Ci rośliny, tyle na jesieni było zamieszania z okrywaniem roślin, i dobrze zrobili ci co spodziewali się srogiej zimy i otulali swoje rośliny. Moje piwonie drzewiaste ucierpiały od mrozu, skimia mimo okrycia zmarzła, mahonia może się odnowi, ale maleństwa okryte dobrze zniosły mrozy. Zdzisia
Zielony Listek
Re: Frania - mój ogródek
No i nie nacieszę się wiosennymi kwiatkami bo znowu wyjeżdżam na 3 tygodnie, tym razem do Świnoujścia.
Wcale nie mam ochoty na wyjazd, ale nie wyrazili zgody na zmianę terminu.
Wcale nie mam ochoty na wyjazd, ale nie wyrazili zgody na zmianę terminu.
Re: Frania - mój ogródek
Trochę to smutne ale gdy wrócisz w pełni sił i chęci do pracy w ogrodzie, to wprawisz nas w osłupienie Miłego i spokojnego pobytu
Re: Frania - mój ogródek
Franiu odpoczywaj i nabieraj sił, sezon ogrodowy i wyczerpujący. A w Świnoujściu na pewno znajdziesz oznaki wiosny. Miłego pobytu
Re: Frania - mój ogródek
Wróciłam wypoczęta i pełna zapału do pracy. Mrozy zabrały mi wszystkie trytomy, a róże przetrwały, ale tylko do wysokości kopczyków. O dziwo ale te młodziutkie, które ukorzeniałam przetrwały. Moje hortensje ogrodowe też przezimowały do wysokości kopczyków. Wniosek taki, że w przyszłości na pewno nie będę ich dodatkowo okrywać przed mrozem. Moje roślinki skalne dobrze zniosły srogą zimę i mają się bardzo dobrze.
Re: Frania - mój ogródek
Witaj Franiu dobrze, że masz siły i zapał do prac ogrodniczych. Fajnie, że róże Ci nie zmarzły. Moje niektóre zmarzły. Pomimo, że były kopczykowane.
- Małgorzata124
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 1698
- Rejestracja: 2008-08-03, 19:47
Re: Frania - mój ogródek
Witaj Franiu w nowym sezonie, super, że wypoczęłaś i się podleczyłaś, teraz tylko miło spędzać czas w ogrodzie.
pozdrawiam Małgorzata
Re: Frania - mój ogródek
Miło Cię widzieć Franiu, cieszę się, że Twoje róże przetrwały. Miałaś więcej szczęścia niż ja, u mnie kilka padło bezpowrotnie, kilka lilii również i oczywiście podobnie jak u Ciebie trytomy. Tyle, że u mnie wszystkie rośliny nie załatwił mróz a nadmiar wilgoci, przed którą nie miałam jak ochronić roślin.