Nowa działka Lili :)
Nowa działka Lili :)
Kochani jak już pisałam w moim wątku ogrodowym , zmieniam działkę. No i tu mam problem nie mam zielonego pojęcia jak ją zagospodarować , jak rozmieścić rabaty. Pewne rzeczy muszą pozostać, takie jak domek , a raczej coś tam przypominającego go(w przyszłości będzie zmieniony), doklejone pomieszczenie gospodarcze i miejsce do posiedzenia obrośnięte winogronem. Na części gdzie przewidziane są rośliny, są dwie czereśnie, które chciałabym na razie pozostawić, iglak i jakieś drzewko owocowe koło kompostownika. Rośliny mam różne na słońce, cień i półcień.
Narysowałam szkic działki( wybaczcie może nie zbyt fachowo). Od strony północnej na wysokości trawnika , sąsiad ma komórkę gospodarczą, folię, jest też wiśnia z czego nie jestem zbyt zadowolona, ze względu na odrosty korzeniowe, i leszczyna. Przed domkiem jest około 2m. pas na rabatę, na razie jest tam wejście, ale przy zmianie domku, chciałabym zrobić wejście od strony działki (jeszcze nie wiem czy to będzie altanka czy tarasik).
A teraz kilka fotek działki
rzut na działkę od południowo- zachodniej strony
od południowo- wschodniej strony
od strony północnocno-wschodniej( od strony kompostownika)
od strony wschodniej
od strony zachodniej
też od zachodniej z moją sunią Bostonką, moją towarzyską na działce
Jeszcze raz proszę o Wasze sugestie, razem może jakoś pójdzie
Narysowałam szkic działki( wybaczcie może nie zbyt fachowo). Od strony północnej na wysokości trawnika , sąsiad ma komórkę gospodarczą, folię, jest też wiśnia z czego nie jestem zbyt zadowolona, ze względu na odrosty korzeniowe, i leszczyna. Przed domkiem jest około 2m. pas na rabatę, na razie jest tam wejście, ale przy zmianie domku, chciałabym zrobić wejście od strony działki (jeszcze nie wiem czy to będzie altanka czy tarasik).
A teraz kilka fotek działki
rzut na działkę od południowo- zachodniej strony
od południowo- wschodniej strony
od strony północnocno-wschodniej( od strony kompostownika)
od strony wschodniej
od strony zachodniej
też od zachodniej z moją sunią Bostonką, moją towarzyską na działce
Jeszcze raz proszę o Wasze sugestie, razem może jakoś pójdzie
Małgosiu kawałek warzywnika musi być, bez swoich warzywek w lecie to klapa. Ale może być mniejszy ja tylko tak symbolicznie podzieliłam na pół. Chcę zostawić jednego iglaczka tego większego, szkoda mi go wywalać, a tego małego mogę gdzieś przesadzić, albo posadzę pod blokiem. Są tam też dwie czereśnie, które na razie bym zostawiła, czereśnie uwielbiam. Ponadto zostawiłabym jakieś,( bo nie wiem co to jest, chyba jakaś śliwka, nie owocowała )drzewko przy kompostowniku, aby dawało cień na kompostownik. zostaje też winogrono z wierzbą jest tam miejsce do posiedzenia. Reszta aut, a na pewno orzechy są aż 2.
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7924
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Witaj Lilu . Doradzać nie będę , bo o tej porze już główka mi nie pracuje , mogę jednak Ci życzyć siły do pracy i świetnych pomysłów do realizacji
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
- Małgorzata124
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 1698
- Rejestracja: 2008-08-03, 19:47
Lilu postaram się zrobić schemat swojej działki w niedługim czasie może coś będzie do podpatrzenia , mówiąc szczerze to powstawała z ornego pola najpierw był skalniak na środku i drzewa owocowe mini sadek ,a później nasadzanie krzewów i robienie co jakiś czas rabat i innych budowli.
Lilu ile Masz tam arów bo trzeba by się przymierzyć do nasadzeń , jeszcze dokładnie w wolnym czasie przestudiuję Twój kawałek nowego raju, postaram się coś pomóc
Lilu ile Masz tam arów bo trzeba by się przymierzyć do nasadzeń , jeszcze dokładnie w wolnym czasie przestudiuję Twój kawałek nowego raju, postaram się coś pomóc
pozdrawiam Małgorzata
- Małgorzata124
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 1698
- Rejestracja: 2008-08-03, 19:47
Lilu Rozrysuj jeszcze raz plan działeczki, tylko z drzewami które pozostały i ich nazwami oraz altanką oraz piaskownicą muszę zobaczyć jak jest położona względem altanki lub działeczki do tego drzewa które są za granicą działki które są u sąsiada a zasłaniają światło lub w jakiś sposób przeszkadzają są po prostu za granicami działki za płotem , postaram się wtedy zrobić inny plan do możliwych zmian, jednego orzecha proponuję wyciąć zostawić tylko jednego iglaczka przyciąć go w połowie i poprzycinać znacznie wszystkie gałązki,żeby nie rósł w górę bo zasłoni sporo działki a przy okazji ładnie się uformuje, w miejscu piaskownicy może być grill
pozdrawiam Małgorzata
Ja mam jedną propozycję Lilu odnośnie kształtu podziału działki na funkcję warzywnika i rekreacyjną czy ozdobną.
Chodzi mi o to, żeby złamać taki sztywny założony podział działki na pół i znaleźć jakąś inną linię - przykłady naniosłam na Twoim zdjęciu planu
https://picasaweb.google.com/MilenaDani ... directlink
nieudolnie, aczkolwiek chodzi o przesłanie.
Pomyślałam, że później możesz w jakiś sposób wydzielić optycznie jakimś parawanikiem roślinnym te dwie funkcje, a wzdłuż takiej linii poprowadzić ścieżkę, która da Ci dostęp do obu części. Będzie się przy tym fajnie wiła niczym rzeczka. Procentowo obszar może być nawet większy od pierwotnego (dla warzywnika) ale będzie się to ładnie komponowało.
Jeśli jeszcze w samym warzywniku ścieżki między grządkami byłyby wytyczone np. jak promienie słoneczne, to Twój warzywnik nabrałby dodatkowo wymiaru dekoracyjnego.
To taki mój pomysł na początek.
Chodzi mi o to, żeby złamać taki sztywny założony podział działki na pół i znaleźć jakąś inną linię - przykłady naniosłam na Twoim zdjęciu planu
https://picasaweb.google.com/MilenaDani ... directlink
nieudolnie, aczkolwiek chodzi o przesłanie.
Pomyślałam, że później możesz w jakiś sposób wydzielić optycznie jakimś parawanikiem roślinnym te dwie funkcje, a wzdłuż takiej linii poprowadzić ścieżkę, która da Ci dostęp do obu części. Będzie się przy tym fajnie wiła niczym rzeczka. Procentowo obszar może być nawet większy od pierwotnego (dla warzywnika) ale będzie się to ładnie komponowało.
Jeśli jeszcze w samym warzywniku ścieżki między grządkami byłyby wytyczone np. jak promienie słoneczne, to Twój warzywnik nabrałby dodatkowo wymiaru dekoracyjnego.
To taki mój pomysł na początek.
Niezwykle cenna uwaga, na pewno Lili się przyda, co najwyżej może mieć problem z ustaleniem, czy chodziło Ci o trawy ozdobne (skoro proponujesz posadzić), czy może jednak o trawnik, ale wtedy chyba lepiej żeby posiała, z flancowaniem może jej się zejść do późnej starości.fascher pisze:Ja bym proponował na sam koniec posadzić trawkę żeby było dużo zieleni.
A tak poważnie kolego zwróć uwagę na to co piszesz i postaraj się dostosować do zasad polskiej pisowni.
Lilu.
Masz piękny kawałek ziemi do zagospodarowania.Dobrze,że zaczęłaś od naniesienia wszystkiego co sobie na niej wymyśliłaś na papier.Zawsze coś można dodać lub zmienić.Ja też proponowałbym odejść od jej schematycznego podziału.Linia prosta i figury geometryczne szybko Ci się znudzą.Ja ogród porównuję trochę do wystawy w galerii sztuki.Czy dobrze by Ci się oglądało eksponaty lub obrazy wystawione w jednym bardzo długim korytarzu,zawieszone na jednej ścianie i na tej samej wysokości?Chyba nie.Dlatego zastanów się,czy nie warto zacząć planować wszystkiego np od żółtej linii jaką wyznaczyła na planie Twojej działki Daniela.
Pozdrawiam Waldek.
Masz piękny kawałek ziemi do zagospodarowania.Dobrze,że zaczęłaś od naniesienia wszystkiego co sobie na niej wymyśliłaś na papier.Zawsze coś można dodać lub zmienić.Ja też proponowałbym odejść od jej schematycznego podziału.Linia prosta i figury geometryczne szybko Ci się znudzą.Ja ogród porównuję trochę do wystawy w galerii sztuki.Czy dobrze by Ci się oglądało eksponaty lub obrazy wystawione w jednym bardzo długim korytarzu,zawieszone na jednej ścianie i na tej samej wysokości?Chyba nie.Dlatego zastanów się,czy nie warto zacząć planować wszystkiego np od żółtej linii jaką wyznaczyła na planie Twojej działki Daniela.
Pozdrawiam Waldek.
A to ostatnie moje przemyślenia, w środku pomarańczowej linii trawnik a w koło różne rabaty, trawiasta, hostowa, bylinowe, poprzedzielane ścieżkami, odchodzące od trawnika w kształcie pajęczynki.
Małgosiu działka ma 20m x25m, z drzew jakie zostawiam( na planie na zielono) to jakieś przy kompostowniku, dwie czereśnie, iglak ( oczywiście do strzyżenia), mały do przesadzenia, jeszcze nie wiem co z nim zrobię, orzechy na pewno do wyrzucenia. Sąsiada altanka i drzewka ( różowy prostokąt i dwie plamki to drzewka).
Danielu dzięki za inspiracje , Małgosia( Merghen) i jeszcze ktoś podpowiedział mi też aby oddzielić część ozdobną od części użytkowej małym żywopłotem np. z bukszpanu lub tawuł i to mi się nawet spodobało. Ponadto taka nieregularna linia na warzywniku to praktycznie ciężko do ogarnięcia, tak jak na ozdobnym lubię taki " artystyczny bałagan", tak na warzywniku lubię wszystko pod linijkę.
Edytko kierunki się zgadzają.
Małgosiu(Merghen) to mi się podoba.
Elu, Danuś dzięki.
Waldku musiałam to jakoś narysować, bo musiałam od czegoś zacząć bo jakoś nie mogłam to sobie w głowie ogarnąć( jesień, a zima za pasem ).
Romo a ja będę Twoje poczynania śledzić.
A teraz marsz na działkę.
Małgosiu działka ma 20m x25m, z drzew jakie zostawiam( na planie na zielono) to jakieś przy kompostowniku, dwie czereśnie, iglak ( oczywiście do strzyżenia), mały do przesadzenia, jeszcze nie wiem co z nim zrobię, orzechy na pewno do wyrzucenia. Sąsiada altanka i drzewka ( różowy prostokąt i dwie plamki to drzewka).
Danielu dzięki za inspiracje , Małgosia( Merghen) i jeszcze ktoś podpowiedział mi też aby oddzielić część ozdobną od części użytkowej małym żywopłotem np. z bukszpanu lub tawuł i to mi się nawet spodobało. Ponadto taka nieregularna linia na warzywniku to praktycznie ciężko do ogarnięcia, tak jak na ozdobnym lubię taki " artystyczny bałagan", tak na warzywniku lubię wszystko pod linijkę.
Edytko kierunki się zgadzają.
Małgosiu(Merghen) to mi się podoba.
Elu, Danuś dzięki.
Waldku musiałam to jakoś narysować, bo musiałam od czegoś zacząć bo jakoś nie mogłam to sobie w głowie ogarnąć( jesień, a zima za pasem ).
Romo a ja będę Twoje poczynania śledzić.
A teraz marsz na działkę.