Lilie wodne
Re: Lilie wodne
Danusiu będziesz sadzić lilie w koszach na dnie? czy bezpośrednio do gruntu? Te lilie które pokazywał Mariusz są śliczne, takie eleganckie, naturalne (dzikie) oczko tez mi się podobało tylko pewnie szybko zarasta, ale roboty z pilnowaniem, chyba więcej niż z grządkami. Rybki będziesz wpuszczać?
Ogródek Bettiw z pozdrowieniami od Beaty
Re: Lilie wodne
Dziękuję za podpowiedź Wczoraj przeglądałam sieć i również zwróciłam uwagę na Attraction i już kupiłam Oprócz niej także Wanvisa, Marliacea Chromatella, Colorado i białą Gonnera. Mam tylko nadzieję,że nie będzie ich za dużo na taką powierzchnię. W prezencie otrzymałam jaskier wielki Grandiflora Zastanawiam się czy posadzić je w koszach czy bezpośrednio w ziemi?
Re: Lilie wodne
Danusiu masz wybór bo sadzawka jest naturalna więc można posadzić bezpośrednio na dnie bez potrzeby w koszach. Trzeba tylko pamiętać, aby obciążyć kłącze ponieważ ma tendencje do wypływania zanim dobrze zakotwiczy się w podłożu.
Sadząc w koszu ułatwi to sprawę, wtedy nie wyścielamy boków pojemnika agrowłókniną i korzenie swobodnie przerosną ukorzeniając się w dnie zbiornika.
P.S bardzo ładne odmiany lilii najwięcej miejsca potrzebuje Attraction, ale można przycinać liście i trzymać krótko
Sadząc w koszu ułatwi to sprawę, wtedy nie wyścielamy boków pojemnika agrowłókniną i korzenie swobodnie przerosną ukorzeniając się w dnie zbiornika.
P.S bardzo ładne odmiany lilii najwięcej miejsca potrzebuje Attraction, ale można przycinać liście i trzymać krótko
Uwielbiam wodę w ogrodzie!
Pozdrawiam, Ewa!
Pozdrawiam, Ewa!
Re: Lilie wodne
To super. Poprzednie także rosły bezpośrednio w ziemi. Jakoś mam zwyczaj wszystko sadzić do ziemi bez ograniczeń a potem muszę usuwać Teraz cebulki sadzę w pojemnikach
Dziękuję Ewa za pomoc
Dziękuję Ewa za pomoc
Re: Lilie wodne
Proszę bardzo zawsze do usług. Zawsze czuwam na forum.
Uwielbiam wodę w ogrodzie!
Pozdrawiam, Ewa!
Pozdrawiam, Ewa!
Re: Lilie wodne
A co się stało z poprzednimi liliami? Musiałaś je wyrzucić przy sprzątaniu?
Ogródek Bettiw z pozdrowieniami od Beaty
Re: Lilie wodne
Częściowo na pewno ale wcześniej zagłuszyła je pałka, bo rozrosła się na całej sadzawce. Zagłuszyła niemalże całą roślinność. Uchowały się resztki wodnych roślin tylko na samym brzegu Teraz będę musiała pilnować pałki i natychmiast ją usuwać. A już zauważyłam nowe pędyBettiw pisze:A co się stało z poprzednimi liliami? Musiałaś je wyrzucić przy sprzątaniu?
Re: Lilie wodne
Pałka dobrze wygląda w naturalnym zbiorniku szumi i szeleści, ale faktycznie trzeba ją trzymać w ryzach, albo posadzić w wiadrze, łatwiej wtedy opanować.
Ogródek Bettiw z pozdrowieniami od Beaty
Re: Lilie wodne
Beatko po kilku latach luzu trudno będzie teraz pałkę trzymać w ryzach. A jedno wiaderko to trochę za mało do mojej sadzawkiBettiw pisze:Pałka dobrze wygląda w naturalnym zbiorniku szumi i szeleści, ale faktycznie trzeba ją trzymać w ryzach, albo posadzić w wiadrze, łatwiej wtedy opanować.
Re: Lilie wodne
No tak, pozostaje porządkowanie co kilka lat, dopóki starczy sił. Natura sobie poradzi, silniejsze rośliny wygrywają rywalizację z piękniejszymi, chociaż to pojęcie względne.
Ogródek Bettiw z pozdrowieniami od Beaty
Re: Lilie wodne
Warto przypomnieć zaczyna się maj dla tych, którzy zapomnieli dokarmić swojej lilie to ostatni dzwonek na podanie koreczków nawozowych. A potem można stosować również nawozy w płynie.
Uwielbiam wodę w ogrodzie!
Pozdrawiam, Ewa!
Pozdrawiam, Ewa!
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7954
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Re: Lilie wodne
Łaa , ja jeszcze oczka nie ruszyłam
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Re: Lilie wodne
Trzeba już zacząć prace Lilie mają już pąki więc niedługo pojawią się pierwsze kwiaty
Uwielbiam wodę w ogrodzie!
Pozdrawiam, Ewa!
Pozdrawiam, Ewa!
Re: Lilie wodne
Mam problem z lilią.
Oczko do 60cm,lilia kupiona na taką samą głebokość.Były dwa pąki i jeden zakwitł i na drugi dzień swój pączek położyl na wodzie i nie wstał,drugi pączek zakwitł i kwitł długo ok 2tyg i to samo się powtórzyło. Nie stosowałam,żadnego nawozu do lilii tylko zastosowałam do kwitnących roślin.Może i bład ale nic się nie działo. Wlewałam preparat aby woda nie była zielona i też nic się nie działo a tu nagle
Co mam zrobić aby kwitła dalej i od razu zapytam się, jak przezimować lilie, moje płytkie oczko zamarza całe.
Jak to możliwe to na PW po proszę o nazwę jakiś nawozów do lilii,bo jestem w tym temacie ciemna
Oczko do 60cm,lilia kupiona na taką samą głebokość.Były dwa pąki i jeden zakwitł i na drugi dzień swój pączek położyl na wodzie i nie wstał,drugi pączek zakwitł i kwitł długo ok 2tyg i to samo się powtórzyło. Nie stosowałam,żadnego nawozu do lilii tylko zastosowałam do kwitnących roślin.Może i bład ale nic się nie działo. Wlewałam preparat aby woda nie była zielona i też nic się nie działo a tu nagle
Co mam zrobić aby kwitła dalej i od razu zapytam się, jak przezimować lilie, moje płytkie oczko zamarza całe.
Jak to możliwe to na PW po proszę o nazwę jakiś nawozów do lilii,bo jestem w tym temacie ciemna
Re: Lilie wodne
Już bliżej niż dalej takich widoków
Zaczynamy nowy sezon, nowe odmiany, aby ogrody były jeszcze bardziej piękniejsze
Zaczynamy nowy sezon, nowe odmiany, aby ogrody były jeszcze bardziej piękniejsze
Uwielbiam wodę w ogrodzie!
Pozdrawiam, Ewa!
Pozdrawiam, Ewa!