Moje pasje.....
-
- Zagorzały dyskutant
- Posty: 351
- Rejestracja: 2010-04-17, 19:53
Ja także przyłączę się do zachwytów nad kolekcją hortensji, piękne okazy, to kwiaty które uwielbiam, mam cztery.
Mój ogród - moje hobby
Majka
Majka
Przeglądam zdjęcia i udaję, że nie słyszę wiatru za oknem. Zimnego wiatru brrrr
Piwonie-to kolejna "chcica" i też niedosyt. Jesienią nie kupiłam żadnego bo obawiałam się, że nie dam rady posadzić ale w tym roku nie odpuszczę tym bardziej, że one niekłopotliwe.
Zaczęło się od jednej karpy dawno temu. Dostałam ją od mamy. Od tego czasu uzyskałam od niej dużo, bardzo dużo dzieci
Tu jeden szpalerek
i widok z góry.W tym roku ma być robiony taras i mam problem.Część wzdłuż tarasu będę musiała wykopać
W tyle za piwoniami rosną dwie Queen Elizabeth
a tu wzdłuż tarasu wejściowego
pomiędzy te cudownie pachnące posadziłam nowe ale pomyliły mi się etykietki i mam problem z nazwami
Tą białą dostałam od teściowej ale ona nie pachnie. I do tych różowych i białych piwonii mam sentyment wielki. I mamy i teściowej już nie ma a piwonie mi przypominają o nich
I bezimienne
W sezonie brakuje w domu wazonów a zapach tych różowych
Marylko, Ha-linko, Majko - witam w moim ogrodzie. Hortensje są takie lekkie i przestrzenne. Mam do nich inny stosunek jak do róż
Piwonie-to kolejna "chcica" i też niedosyt. Jesienią nie kupiłam żadnego bo obawiałam się, że nie dam rady posadzić ale w tym roku nie odpuszczę tym bardziej, że one niekłopotliwe.
Zaczęło się od jednej karpy dawno temu. Dostałam ją od mamy. Od tego czasu uzyskałam od niej dużo, bardzo dużo dzieci
Tu jeden szpalerek
i widok z góry.W tym roku ma być robiony taras i mam problem.Część wzdłuż tarasu będę musiała wykopać
W tyle za piwoniami rosną dwie Queen Elizabeth
a tu wzdłuż tarasu wejściowego
pomiędzy te cudownie pachnące posadziłam nowe ale pomyliły mi się etykietki i mam problem z nazwami
Tą białą dostałam od teściowej ale ona nie pachnie. I do tych różowych i białych piwonii mam sentyment wielki. I mamy i teściowej już nie ma a piwonie mi przypominają o nich
I bezimienne
W sezonie brakuje w domu wazonów a zapach tych różowych
Marylko, Ha-linko, Majko - witam w moim ogrodzie. Hortensje są takie lekkie i przestrzenne. Mam do nich inny stosunek jak do róż
Myślę,że u piwonii najważniejsze jest sadzenie..Ja swoje sadzę dosyć płytko
Więcej na ten temat jest tu: piwonie - uprawa, sadzenie, rozmnażanie, odmiany ogrodowe
Danusiu,ja co rok czekam na okres kwitnienia piwonii i złoszczę się,jak padają deszcze.
wtedy widok jest przykry.Odkąd stosujemy obręcze już się tak nie pokładają
Więcej na ten temat jest tu: piwonie - uprawa, sadzenie, rozmnażanie, odmiany ogrodowe
Danusiu,ja co rok czekam na okres kwitnienia piwonii i złoszczę się,jak padają deszcze.
wtedy widok jest przykry.Odkąd stosujemy obręcze już się tak nie pokładają
Zapraszam do ogrodu
http://forum.poradnikogrodniczy.pl/moje ... vt5108.htm
http://forum.poradnikogrodniczy.pl/moje ... vt5108.htm
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7924
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Słiczne masz piwonie ,biała - cudowna , szkoda że nie pachnie
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Edytko, u mnie niestety ziemia to piaseczek. Tam gdzie teraz rosną róże jest jeszcze jako tako ale w miejscu gdzie chcę dalej sadzić róże jest piach. Będę miała problem bo do każdego dołka muszę dać worek ziemi żeby miały na start. Tu gdzie rosną hortensje była nawieziona ziemia. Również w miejscu gdzie rośnie Chippendale i hortensja White Dome też ziemia nawieziona. Natomiast tu gdzie rosną piwonie koło tarasu to jest kiepsko. Po zrobieniu tarasu też będę chciała nawieźć ziemi bo tam chcę dosadzić w przyszłości róże.
Co robię? zasilam na wiosnę, piwonie jak tylko pokażą kiełki opryskuję miedzianem po kwitnieniu jak nie zapomnę też zasilam. Ostatnio kupowałam obornik granulowany -suszony-moczyłam, rozcieńczałam i tym podlewałam. Miałam obornik koński-i też go rozcieńczałam i podlewałam. Wiesz ja mam wrażenie, że nie poświęcam im tyle czasu co powinnam. Na szczęście piwonie przekwitają i można poświęcić się różom a hortensje rosną same. Mój ogród ma wystawę południową i pewnie roślinom to pasuje. Ręce obydwie po zabiegach -czyli mogę więcej robić.
I już mi się chce
Elu-pachnie tylko ta różowa. Szkoda
Co robię? zasilam na wiosnę, piwonie jak tylko pokażą kiełki opryskuję miedzianem po kwitnieniu jak nie zapomnę też zasilam. Ostatnio kupowałam obornik granulowany -suszony-moczyłam, rozcieńczałam i tym podlewałam. Miałam obornik koński-i też go rozcieńczałam i podlewałam. Wiesz ja mam wrażenie, że nie poświęcam im tyle czasu co powinnam. Na szczęście piwonie przekwitają i można poświęcić się różom a hortensje rosną same. Mój ogród ma wystawę południową i pewnie roślinom to pasuje. Ręce obydwie po zabiegach -czyli mogę więcej robić.
I już mi się chce
Elu-pachnie tylko ta różowa. Szkoda
Zapraszam do ogrodu
http://forum.poradnikogrodniczy.pl/moje ... vt5108.htm
http://forum.poradnikogrodniczy.pl/moje ... vt5108.htm
Olu, u mnie ogród był dotychczas niemal całkiem zaniedbany .
Sadziłam tylko i rosło samo . Z różnym skutkiem, ale ziemię mam dobrą .
Jednak mam głębokie postanowienie poprawy czego dowodem jest sterta obornika krowiego czekająca za domem na rozrzucenie (pierwszy raz!).
Planuję także wykonanie nawadniania kropelkowego i w tej kwestii chciałabym się Ciebie poradzić. Aby prawidłowo nawadniać moje roślinki chcę je pogrupować pod względem wymagań wilgotnościowych. Patrząc na Twoje rośliny mam przekonanie, że mają zapewnione optymalne warunki rozwoju, dlatego chce Cię zapytać: jak często podlewasz róże a jak często hortensje?
Będę wdzięczna za odpowiedź (najchętniej w moim wątku)
P.S. Planowałam nie kupować żadnych róż dopóki nie uporządkuję istniejących rabat, ale patrząc na Twoje, szybko w wyobraźni znalazłam miejsce dla kilku reprezentantek i mam kolejną listę
Sadziłam tylko i rosło samo . Z różnym skutkiem, ale ziemię mam dobrą .
Jednak mam głębokie postanowienie poprawy czego dowodem jest sterta obornika krowiego czekająca za domem na rozrzucenie (pierwszy raz!).
Planuję także wykonanie nawadniania kropelkowego i w tej kwestii chciałabym się Ciebie poradzić. Aby prawidłowo nawadniać moje roślinki chcę je pogrupować pod względem wymagań wilgotnościowych. Patrząc na Twoje rośliny mam przekonanie, że mają zapewnione optymalne warunki rozwoju, dlatego chce Cię zapytać: jak często podlewasz róże a jak często hortensje?
Będę wdzięczna za odpowiedź (najchętniej w moim wątku)
P.S. Planowałam nie kupować żadnych róż dopóki nie uporządkuję istniejących rabat, ale patrząc na Twoje, szybko w wyobraźni znalazłam miejsce dla kilku reprezentantek i mam kolejną listę
Pozdrawiam Edyta
Gosiu,tam gdzie rosną hortensje jest nawieziona ziemia z łąk i to już im dobrze robi.Mam je dopiero 3 sezon.Cały sezon tzn.latem co 2 tygodnie podlewam substralem dla hortensji.Staram się obsypywać je korą ale mam krety i one szybko to wszystko wymieszają.No i podlewam-jak jest susza to one pokazują,że wody brakuje to i co dziennie..Zresztą one pokazują,że maja braki bo listki są wiotkie i wygladaja jak zwiędnięte..Hortensje to "pijaki" i myślę,że na kwitnienie wpływa też fakt ,że mają pod dostatek wody.Nie zakwaszałam pod nimi gleby tak jak pod rododendronem.Kupiłam kiedyś przyrząd do mierzenia ph gleby ale on ciągle pokazywał to samo.Nawet jeżeli dałam mu próbkę kwaśnego torfu
Swoje hortensje kupowałam na allegro,część na wyprzedaży w Netto i kilka u pani która je przeceniła jak spostrzegła pomyłkę..Teraz znalazłam niedaleko mnie [jakieś 60 km] szkółkę gdzie mają bukietowe i niedrogie.Ale nie mają sprzedaży wysyłkowej
No i nastawiam się na zakupy [jak pojadę] z tym,ze na bukietowe a nie ogrodowe
Swoje hortensje kupowałam na allegro,część na wyprzedaży w Netto i kilka u pani która je przeceniła jak spostrzegła pomyłkę..Teraz znalazłam niedaleko mnie [jakieś 60 km] szkółkę gdzie mają bukietowe i niedrogie.Ale nie mają sprzedaży wysyłkowej
No i nastawiam się na zakupy [jak pojadę] z tym,ze na bukietowe a nie ogrodowe
Zapraszam do ogrodu
http://forum.poradnikogrodniczy.pl/moje ... vt5108.htm
http://forum.poradnikogrodniczy.pl/moje ... vt5108.htm