Róże - przycinanie, kopczykowanie
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7921
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Róże - przycinanie, kopczykowanie
Czy przed kopczykowaniem przycinacie róże? Ja robiłam to wiosną , na jesieni tylko kopczyk , ale właśnie przed chwilą znalazłam w necie taka poradę na październik... Co na to nasz ekspert Przemek?
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Re: Róże przed zimą
Osobiście jestem przeciwny przycinaniu róż jesienią, szczególnie późną jesienią. Może to doprowadzić do tego, że rany po cięciu mogą nie zdążyć się zagoić i taka róża jest bardziej narażona na przemarzanie. Ale oczywiście są wyjątki. Zdecydowanie trzeba wyciąć szczególnie chore pędy i dzikie odrosty. W pozostałych przypadkach róża wiosną sama "powie" nam że trzeba jej przyciąć pędy oraz w którym miejscu to zrobić.
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7921
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Re: Róże przed zimą
Dzięki , Przemku , uspokoiłeś mnie. Tak właśnie robię
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Re: Róże przed zimą
Nie znam się na różach. Mam zaledwie 3 sztuki. Od przyszłego sezonu chcę nabyć ich zdecydowanie więcej. Rabatę różaną już mam przygotowaną. Dwie róże (nie znam ich imion) przesadziłam późną jesienią na tę rabatę, wysoko okopczykowałam ziemią kompostową, zobaczę wiosną jak przetrwały. Natomiast róża pnąca (młoda, sadzona wiosną) Symphatia cały czas ma piękne liście i jeden nierozwinięty pąk kwiatowy
Przemku. Wyczytałam, że na zimę obrywa się wszystkie liście róż. Czy to prawda? Czy kwiat już mam usunąć? Czy wystarczy Symphatię tylko okopczykować. Rośnie przy domu na południowej wystawie.
Przemku. Wyczytałam, że na zimę obrywa się wszystkie liście róż. Czy to prawda? Czy kwiat już mam usunąć? Czy wystarczy Symphatię tylko okopczykować. Rośnie przy domu na południowej wystawie.
Re: Róże przed zimą
Nie słyszałem nic o obrywaniu liści. Nie znam również żadnej publikacji o różach, które by mówiły o takich zabiegach. Można spokojnie zostawić liście. Ja tak robię i jeszcze nie miałem problemów zimowaniem róż.
Re: Róże przed zimą
Witajcie. Ja również nie polecam przycinania róż przed kopczykowaniem. Wiem z doświadczenia, że te przycinane gorzej zimują a przycięte pędy słabo regenerują się i zazwyczaj gniją. Ja tak już straciłem 4 dość solidne odmiany
Niech ogród będzie moją pasją, wytchnieniem i odpoczynkiem.
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Re: Róże przed zimą
Przemku, Piotrze, dziękuję. A co z kwiatem? Uciąć go?
O obrywaniu liści to wyczytałam nie w żadnej publikacji, tylko na innym forum.
O obrywaniu liści to wyczytałam nie w żadnej publikacji, tylko na innym forum.
Re: Róże przed zimą
Według mnie kwiat też można zostawić. Róża w tej chwili i tak przechodzi w stan uśpienia i nie powinno jej się nic przycinać, ani obrywać.
Re: Róże przed zimą
Dziękuję Przemku. Cieszę się, że nic jej jeszcze nie zrobiłam, tylko spytałam.
Re: Róże przed zimą
U mnie na Sympathii często liście są do wiosny co wcale nie przeszkadza jej w obfitym kwitnieniu. Też po raz pierwszy usłyszałam o obrywaniu liści i byłam ciekawa rad eksperta.
U mnie róże były ostatni raz przycinane początkiem września a teraz okopczykowane nawozem końskim zmieszanym ze słomą i owinięte agrowłókniną ale nie zimową tylko tą wiosenną czekają na wiosnę.
U mnie róże były ostatni raz przycinane początkiem września a teraz okopczykowane nawozem końskim zmieszanym ze słomą i owinięte agrowłókniną ale nie zimową tylko tą wiosenną czekają na wiosnę.
Re: Róże przed zimą
Słyszałam o zaleceniach zbierania opadniętych liści i to robię. Ale o zrywaniu liści z krzewów to jeszcze do mnie nie dotarło
Re: Róże przed zimą
Ja również nie słyszałem o obrywaniu liści Może osobie piszącej na innym forum przeszkadzały liście (może nie były efektowne: uschłe lub itp) i dlatego sobie je pozrywała, żeby mieć gołe łodygi. A co do usuwania opadłych liści, to trzeba to robić bo w opadłych szczątkach gromadzi się wiele grzybów chorobotwórczych
Niech ogród będzie moją pasją, wytchnieniem i odpoczynkiem.
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Re: Róże przed zimą
Dziewczyny dyskutowały o przesadzaniu róż późną jesienią i, że przed przesadzeniem trzeba usunąć liście. Ja też nigdy o tym nie słyszałam, dlatego zapytałam eksperta, czy tak faktycznie się robi.
Ja swoje dwie róże przesadzałam dość późno, ale nie oberwałam żadnego listeczka.
Ja swoje dwie róże przesadzałam dość późno, ale nie oberwałam żadnego listeczka.
Re: Róże przed zimą
Ahaa,
Niech ogród będzie moją pasją, wytchnieniem i odpoczynkiem.
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7921
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Re: Róże przed zimą
Mnie sie tez obilo o uszy , ze przed okryciem roz np wloknina , trzeba oberwac liscie. Nie okrylam agrowloknina wiec i nie zastosowalam sie do tej sugestii - czyli Przemku - nawet jesli okrywamy , to nie obrywamy?
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety