Róż(ow)e Nutki :)

[Nutka]

Artur Bell

Czerwona nn

[edulkot]

Pięknie rozpoczęły różyczki sierpień, żeby tylko była pogoda to pokażą na co je stać bo widać że mają dużo pączków.

[Danka]

Małgosiu, pięknie zakwitły

[Nutka]

Majeczko, Danusiu, trzymajcie kciuki za ładną pogodę Bo moje różyce maja ochotę "poszaleć"
Angielki pączek już bardziej rozwinięty, niedługo znów będzie pięknie kwitła

Bonica'82 jak zawsze niezawodna

Artur Bell też w pełnej okazałości

No i czerwona nn, szykuje się do kwitnienia

Friesia również

[edyta_mi]

Trzymamy kciuki - niech różyczki ucieszą nas jeszcze choć trochę .

[edulkot]

Bonica'82 bardzo obficie kwitnie i chyba rzeczywiście jest niezawodna.

[Nutka]

Edytko, Majko, różyczki wciąż dzielnie kwitną i cieszą oko A prace nad nową rabatą wciaz w toku...


Kilka fotek z dzisiaj...

Może ktoś mi podpowie, dlaczego Mainzner Fastnacht ma teraz takie niepozorne kwiaty. Czy to z powodu zbyt wielkiego wysiłku krzewu, przy tak dużej ilości kwiatów? Może trzeba ograniczać kwitnienie ucinając niektóre pączki?


Rumba


Bonica


Czerwona nn

[Danka]

Róże ładnie się prezentują w towarzystwie aksamitek.

[Przemek85]

Ciekawi mnie ta czerwona nn. Ma bardzo ładne kwiaty. Może to Europeana.

[Nutka]

Danusiu, to prawda. Aksamitki to bardzo wdzięczne towarzystwo dla różyczek
Przemku, do tej pory nie udało mi się do końca jej zidentyfikować. Musze kiedyś przysiąść i powertować katalogi

A teraz kilka zdjęć

Bonica

Moja pseudo angielka, wciąż nie do końca zidentyfikowana


Mainzner Fastnacht

[Nutka]

Rumba (tylko płot wyszedł jakiś niebieskawy

Artur Bell


Czerwona nn

[edyta_mi]

Pięknie kwitnie Bonica i Mainzner Fastnacht też mi się podoba, choć piszesz, że kwiaty ma niepozorne (może na zdjęciu tego nie widać?)

[Nutka]

Edytko, dziękuje Co do 'Mainzner Fastnacht', to kwiaty ma bardzo niepozorne, w porównaniu z pierwszymi dwoma kwiatami z czerwca.

[Elzbieta M]

Małgosiu , a jak u Ciebie ze zdrowotnością Meizner Fastnacht? Moja straciła wszystkie liście , a jeśli chodzi o kwiaty ( nieliczne) , to owszem , są duże, ale nie trzymają się długo na krzewie.Szybko przekwitają . Czy też odnosisz takie wrażenie?

[Nutka]

Elu, moja Meizner Fastnacht wygląda na zdrową. Listki w komplecie przynajmniej Jeśli chodzi o trwałość kwiatów, to z pewnością te pierwsze (pełniejsze) utrzymywały się dłużej. Te mniej obfite, są już wiadomo...słabsze No ale to jej pierwszy rok u mnie, zobaczymy jak będzie po zimie.