Moj skrawek zieleni

[anja]

Zwiedzam, podziwiam przecudne roślinki i zachwycam się niesamowitymi aranżacjami waszych ogrodów już od dłuższego czasu jednocześnie czerpiąc z nich wiele inspiracji. Wreszcie zdecydowałam, że i ja założę swój wątek o moim skrawku zieleni. Mieszkam tu już od ponad 2 lat ale dopiero w ubiegłym roku zabrałam się za uporządkowanie ogrodu. Terenu dookoła domu jest sporo i prace nad organizacją całego ogrodu zajmą mi kilka dobrych lat. Zdecydowałam więc, że podzielę tę pracę na kilka etapów a najpierw zajmę się częścią reprezentacyjną czyli terenem pomiędzy domem a ogrodzeniem oraz ścieżką prowadzącą do domu.
Teren przed domem to dość wąski pas o wymiarach ok. 5 x 12 m usytuowany od strony południowo-zachodniej. Początkowo rosło tam kilka róż, irysy, lilie, piwonie i ogromna funkia a oprócz tego mięta która rozrosła się gdzie tylko mogła i ogromne ilości perzu
Pod koniec ubiegłego roku postanowiłam wyłożyć ten teren agrowłókniną i posadzić bardziej okazałe roślinki.
Pierwszymi roślinami jakie kupiłam były rododendrony ponieważ zakochałam się w nich od pierwszego wejrzenia Kwitły pięknie, żałuję, że tego nie uwieczniłam

Później pojawił się modrzew szczepiony na pniu, dwa żywotniki, trzmielina, tawuły, wrzosy, hebe, hibiskus, lawenda, kocimiętka i azalia a ogromna funkia została podzielona na 2 części.

Przez środek ogródka miała biec ścieżka wyłożona żwirkiem i nieregularnymi płaskimi kamieniami. Jednak nadszedł nowy sezon i plany się nieco zmieniły. Teraz planuję przenieść wszystkie roślinki pod ogrodzenie a ścieżkę zrobić przy budynku. Mam nadzieję, że to będzie kompozycja ostateczna ale trudno przewidzieć czy nie zmienię zdania ponownie. Podobno u ogrodników to bardzo typowe
W tym sezonie do moich roślinek dołączyły jeszcze azalia Gibraltar, kolejny rhododendron Percy Wiseman, bukszpan i świerk Conica oraz magnolia gwiaździsta, klon palmowy, migdałek, wierzba mandżurska i leszczyna pogięta Contorta. Te ostatnie nie są jeszcze posadzone. W planach jest jeszcze zakup kilku żywotników szmaragdowych, które zrobią tło dla innych roślin.

Obecnie ogródek wygląda tak

Jak widać 2/3 kory przez zimę wybyło i zaczynam żałować pomysłu z agrowłókniną Może kiedy ogródek się nieco bardziej zagęści przestanie ją wywiewać.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich odwiedzających!

[anja]

A to roślinki, które zakwitły w tym roku
Cebulica syberyjska

Miniaturowe tulipany

Wrzośce

[Lol@]

Jaki ładny ogródek
Jak na początek, to widać, że bardzo dużo pracy włożyłaś w stworzenie tego fragmentu ogrodu Całkiem sporo roślin tam posadziłaś.
Tak dużą kępę Funki to można było podzielić na więcej niż dwie
Wiosenne kwitnienia śliczne... i zdjęcia

[edyta_mi]

Anja,
bardzo podoba mi się Twoja aranżacja. Świetnie wygląda żwirek przy budynku.
Co do kory, to pomysł ogólnie się sprawdza, ale ja osobiście używam grubszych kawałków i nic nie wywiewa .
Jeśli mogę sobie pozwolić na drobną sugestię, to może warto trochę sfalować ścieżkę?

[Elzbieta M]

Pochwała należy się za to , jak "z głową" zabrałaś się za tworzenie wizerunku ogrodu , jak również za to , że tak pięknie o nim piszesz. Z przyjemnością czyta się i ogląda zdjęcia. Pięknie masz , dużo roślin. A korę może trzeba grubszą warstwą wysypać? U mnie przetrwała zimę

[anja]

To prawda Kasiu, napracowałam się przy nim. Ale gdy widzę jak ogródek się zmienia to aż chce się jeszcze
Edytko, zamiar był taki żeby ścieżka miała nieregularny kształt ale agrowłóknina, którą kupiłam była za wąska dlatego wyszła prosta pośrodku Ostatecznie i tak przeniosę ją pod budynek ale planowane falowane brzegi zostają Korę trzeba będzie uzupełnić to poszukam w takim razie mniej rozdrobnionej. Może i u mnie się sprawdzi. A wszelkie sugestie zawsze są tu mile widziane
Elu, właściwie to nie wiem czy tak znowu z "głową" tworzę ten ogródek bo chętnie bym już wszystko poprzesadzała Niemniej jednak dziękuję za pochwały Kory wysypałam przed zimą jakieś 10 worków i była dość gruba warstwa ale w trochę wietrznym miejscu mieszkam. Myślę, że gdy zrobi się gęściej to i kora się utrzyma.
Bardzo się cieszę się, że podoba Wam się to co do tej pory udało mi si stworzyć

[Elzbieta M]

Ja też co roku coś zmieniam, więc jest to normalka. Dla nas. Bo dla mojego męża to raczej nie. Jak mu powiedziałam, co zamierzam w tym sezonie zmienić, to zauważyłam u niego wytrzeszcz oczu

[użytkownik usunięty]

Jak widać 2/3 kory przez zimę wybyło i zaczynam żałować pomysłu z agrowłókniną Może kiedy ogródek się nieco bardziej zagęści przestanie ją wywiewać.

A gdzie się podziała ta kora?
Wydaje mi się, że masz problem z utrzymaniem włókniny na miejscu. Może to jest powodem, że kora ogrodowa nie utrzymuje się na włókninie. Może jak byś ją gęściej umocowała to problem by się nie powtórzył. By wiatr nie podwiewał włókniny jej brzeg najlepiej przysypać ziemią a środkiem przypiąć ją do ziemi specjalnymi szpilkami do włókniny. Zamiast tych szpilek można wykorzystać plastikowe kołki do styropianu jakie używa się do ociepleń. Ja mam właśnie te drugie i dobrze trzymają włókninę.

[edyta_mi]

Ja też co roku coś zmieniam , więc jest to normalka. Dla nas. Bo dla mojego męża to raczej nie. Jak mu powiedziałam , co zamierzam w tym sezonie zmienic , to zauważyłam u niego wytrzeszcz oczu

Kiedy mąż patrzy na mnie biegającą ze szpadlem to pyta: a czy pisałaś na tym forum, że masz ciągle wędrujące rośliny?
Odparłam mu, że tu wszyscy tak mają .

[anja]

Korę wywiało w inne części ogrodu To prawda Piotrze, że mam z nią problem Długo się zastanawiałam jak ja skutecznie umocować (jak widać radziłam sobie jak się tylko da ) i wkońcu widziałam gdzies w ogrodzie takie szpile druciane. Muszę dokupić w takim razie i pewnie problem z korą się rozwiąże.
Bardzo trafna odpowiedź Edytko

[Lol@]

I to widać anja Dużo, dużo pracy

Edytko, jak fajnie odpowiedziałaś na pytanie męża To mi się podoba

[anja]

Dzisiejsze oznaki wiosny w moim ogródku

Tawuły rozwijają już swoje pączki

Trzmielina jeszcze w barwach zimowych ale już się zieleni

Magnolia też poczuła ciepło

Kolejne cebulice syberyjskie zakwitły. Ten kolor jest nieziemski

Hiacynt w rozkwicie

A ten pomału się szykuje

I kocimiętka się pokazała

Szafirkom za to się nie śpieszy

I tu coś wyłazi niestety nie pamiętam co

Piwonia przesadzona w ubiegłym roku widać przetrwała

I modrzew sie budzi...

...i funkia też

I już za chwileczke, już za momencik...

A nawet coś takiego wyszło Ktoś rozpoznaje?

[Danka]

Aniu, widzę u Ciebie ładny zadbany ogródek z różnorodnymi roślinkami

[Małgorzata124]

Witaj Aniju, bardzo ładny ogródeczek, to coś co jest na ostatnim zdjęciu to psiząb i na innym zdjęciu to lilia, bardzo szybciutko modrzewie u Ciebie puszczają pąki u mnie jeszcze są sucharami, ale po tym deszczyku który dzisiaj u nas będzie padać z pewnością wypuszczą igiełki, życzę powodzenia w dalszej pracy i przyjemności z nowych roślinek

[anja]

Danusiu, Małgosiu bardzo dziękuję za miłe słowa. Miło mi to czytać Małgosiu musisz być prawdziwą znawczynią roślinek jeśli po tak małym pączku potrafisz rozpoznać lilię Psiząb... hmm, coś mi się kojarzy, że miałam plan kupić ale nie moge sobie przypomnieć czy kupiłam