Mój ogród - moje hobby

[aniątko]

A może ma ktoś fotkę, pierwszy raz słyszę o takiej roślinie. Ciekawa jestem okrutnie, może u nas występuję pod inną nazwą

Romo wpisz w wyszukiwarce palczycha - i możesz sobie pooglądać.

[majka]

Wszystkim serdeczne dzięki za miłe słowa.
Jesień mamy cudną, aż szkoda siedzieć w domu, jak nigdy dotąd nawet liście dokładnie wygrabione, iglaki i RH na bieżąco podlewane, lista roślin do okrycia przygotowana, co aby o czymś nie zapomnieć jak zima zaskoczy niespodziewanie.
Liliudziękuję za wyręczenie.
Robertto stare borówki amerykańskie maja do 2 m.

A może ma ktoś fotkę, pierwszy raz słyszę o takiej roślinie. Ciekawa jestem okrutnie, może u nas występuję pod inną nazwą

Romeczko wstawiam fotkę palczychy, z kwiatkiem nie znalazłam, ale jest nieciekawy, zwłaszcza zapach, liście ozdobne, duże, palczaste. Jeśli chcesz, chętnie Ci podeślę, kontakt na PW.
Zeniu wstawiam fotkę' Nostalgii' kwitnącej w czasie lata i obecnie do porównania, widać różnicę w wybarwieniu, ciekawa jestem czy ona tak ma, ponieważ mam ją pierwszy rok?

[Zenia]

Maju... dla mnie Nostalgia kwitnąca zarówno latem jak i jesienią piękna. Zapewne latem bardziej wybarwiona od słonka. Teraz słonka już mniej.

[Elzbieta M]

Maju, też mam pierwszy rok Nostalgię, więc sama jestem ciekawa, jak to z jej wybarwieniem bywa. Tydzień temu miała jeszcze sporo nierozwiniętych pączków. W ten weekend nie jadę, więc nie zobaczę, czy się rozwinęły i jakie są, ale może jeszcze uda mi się pojechać. Zrobię zdjęcia i porównamy, czy u mojej również tak zmienia się wybarwienie.

[Roma]

Maju! Dziękuję, na razie się wstrzymam, pytałam z ciekawości gdyż tę nazwę po raz pierwszy przeczytałam. Twoja Nostalgia jest piękna. My też już prawie do zimy przygotowani, dzisiaj zwoziliśmy igliwie i stroisz do okrywania, ale jeszcze czekamy bo chyba za ciepło.

[klamber]

Maju, nie wiem czy badylki puszczą mi korzenie gdyż zaczynają zasychać, jedynie ten najgrubszy jakoś się trzyma. Trzymam je w słoiku z wodą.

[majka]

Witam Wszystkich noworocznie, po krótkiej przerwie. Obowiązki rodzinne i przygotowania do świąt nie pozwoliły na przyjemności.
Robercie jeśli się nie ukorzeni zrobimy wiosną powtórkę.Ta datura to jakaś ciekawa odmiana ponieważ tak jak pozostałe nie odpoczywa, lecz wypuszcza listeczki, zobaczę co będzie do wiosny.
Pragnę donieść, że miłą niespodziankę na święta sprawiła mi lachenalia 'Rupert', zakupiona wiosną, latem nie pokazała nawet listeczka, zakwitła na święta na parapecie.

[Danka]

I to jak pięknie zakwitła

[Małgorzata124]

Maju to fajnie, że zakwitła. Masz kolorowo, o tej porze brakuje kolorków

[klamber]

Mam nadzieję, że ta najgrubsza się ukorzeni, chyba ją teraz do ziemi posadzę. Moje datury mają już 5-cio cm gałązki. Rok się nam zaczyna przepięknie, zobaczymy co będzie dalej.

[majka]

Danusiu, Małgosiu, Robercie dziękuję za odwiedziny.
We wtorek robiąc obchód mojej działki, podziwiałam kwitnące bratki, parę przyniosłam do wazonu. Natomiast w piątek, ogród został okryty białą kołderką, mamy piękną zimę.

[jowka]

Fantastycznie wyglądają te bratki na tle ośnieżonych iglakowatych, ogród w zimowej szacie wydaje się taki spokojny, jak we śnie.

[Elzbieta M]

Poznaję tą sosenkę, podziwiałam ją bez śniegu, ale ośnieżona równie pięknie się prezentuje

[Lol@]

Jak przykurzyło!
Teraz pewnie trochę więcej śniegu masz, bo u mnie to tak do połowy płotu nasypało i sypie dalej. A gdyby było u Ciebie tyle śniegu, co u mnie, to te małe iglaki zginęły by pod śniegiem. .
Gdybyś nie pokazała tych bratków to ciężko byłoby mi uwierzyć, czy to prawda, że je do wazonu zebrałaś. Ładne nawet masz.

[Roma]

Maju! i zima ma swój urok, pięknie wyglądają iglaczki w tych puchowych ubrankach.