Mój balkonik - część druga
Re: Mój balkonik - część druga
WITAJ KRYSIU
Pięknie u Ciebie, roślinki takie świeże i zdrowe, a kiciusia urodziwa taka kolorowa i w taki upał jeszcze na lapku się wygrzewa.
Ten ołownik bardzo mi się podoba ,jego błękitny kolor , on może być w gruncie? zimuje?.
Oooo stronę rozpocząłem.
pozd
Pięknie u Ciebie, roślinki takie świeże i zdrowe, a kiciusia urodziwa taka kolorowa i w taki upał jeszcze na lapku się wygrzewa.
Ten ołownik bardzo mi się podoba ,jego błękitny kolor , on może być w gruncie? zimuje?.
Oooo stronę rozpocząłem.
pozd
ANDU
Re: Mój balkonik - część druga
Andrzeju, ołownik tak jak passiflora na początku października musi trafić do ciepłego +15 stopni pomieszczenia, bo naszej zimy nie przetrwa, on z ciepłego klimatu.
Gocha Ty chudzino jedna, możesz jeść 5 ciastek dziennie i tak nie będzie tego widać . A ja stwierdziłam, że życie jest krótkie i nie będę sobie odmawiać przyjemności , a ciasteczka bardzo lubię. Dobrej nocy życzę
Gocha Ty chudzino jedna, możesz jeść 5 ciastek dziennie i tak nie będzie tego widać . A ja stwierdziłam, że życie jest krótkie i nie będę sobie odmawiać przyjemności , a ciasteczka bardzo lubię. Dobrej nocy życzę
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7921
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Re: Mój balkonik - część druga
Mniam mniam. Aż zgłodniałam - idę sobie robić kolację, ale takich słodkości nie mam
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Re: Mój balkonik - część druga
Witaj Krysiu w pochmurny i deszczowy dzień
Na mnie niestety widać zjedzone ciasteczka
Ale że lubię to sobie nie żałuję
Na mnie niestety widać zjedzone ciasteczka
Ale że lubię to sobie nie żałuję
- wasilewska101
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 3977
- Rejestracja: 2010-01-20, 11:14
Re: Mój balkonik - część druga
A ja gdy zjem jedno ciastko muszę zjeść przynajmniej 20 dkg surówki aby cukrzyca nie dawała znać o sobie ,.. Dobrze że teraz można sobie robić surówki z różnego rodzaju warzyw a i tak najbardziej lubię pomidorki na deser .
Re: Mój balkonik - część druga
Krysiu, na mnie też widać i co .
Janinko, surówki też lubię
Elusiu, tego ciasteczka już nie ma, u Ciebie też były pyszniutkie
Janinko, surówki też lubię
Elusiu, tego ciasteczka już nie ma, u Ciebie też były pyszniutkie
Re: Mój balkonik - część druga
Ale kusicie tymi pysznościami! W lecie jednak zdecydowanie wolę lody.
Re: Mój balkonik - część druga
Wiki, ja też lubię lody
Re: Mój balkonik - część druga
Sara szybko urosła Dobrze, że dba o siostrę
Re: Mój balkonik - część druga
Tak Danusiu, dziewczynki sobie radzą , tak jak Twoje .
Ten męczący upał już się skończył, teraz temperatury są typowo letnie. A kwiatki kwitną, po oczach dają bugenwille . Pozdrawiam i życzę miłego dnia
Ten męczący upał już się skończył, teraz temperatury są typowo letnie. A kwiatki kwitną, po oczach dają bugenwille . Pozdrawiam i życzę miłego dnia
- Sylwia,Gosia
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 6571
- Rejestracja: 2015-03-24, 13:15
Re: Mój balkonik - część druga
Śliczne wnuczki masz Krysiu, Sara jest już dużą dziewczynką ,siostrzyczki bardzo do siebie podobne .
Jeszcze raz podziwiam pukle Twojej bugenwilli , faktycznie w tym roku postawiłaś na róż i to taki elegancki ,zwłaszcza w wydaniu pelargonii angielskiej .Podziwiam ,że pelargonie tak ładnie Ci kwitną na Twoim gorącym balkonie .
U mnie też zauważa się pomalutku przemijanie lata i chwała Bogu ! ,bo w końcu można trochę oddychać ,w domu na termometrze 26 stopni ,ciągle z opuszczonymi żaluzjami i markizami .Miłego dnia !
Jeszcze raz podziwiam pukle Twojej bugenwilli , faktycznie w tym roku postawiłaś na róż i to taki elegancki ,zwłaszcza w wydaniu pelargonii angielskiej .Podziwiam ,że pelargonie tak ładnie Ci kwitną na Twoim gorącym balkonie .
U mnie też zauważa się pomalutku przemijanie lata i chwała Bogu ! ,bo w końcu można trochę oddychać ,w domu na termometrze 26 stopni ,ciągle z opuszczonymi żaluzjami i markizami .Miłego dnia !
Pozdrawiam i zapraszam do siebie: Balkony Gosi, Sylwii.
Re: Mój balkonik - część druga
Wnuczki urocze i widać ,że z chęcią odwiedzają dziadków , na balkoniku istna oaza ... podziwiam
- wasilewska101
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 3977
- Rejestracja: 2010-01-20, 11:14
Re: Mój balkonik - część druga
Widać że wnusia nie zginie z głodu jak nasz Adaś zawsze coś wynajdzie do przekąszenia nawet po obiedzie .. Nareszcie się ochłodziło i popadało , mimo zimna lepiej pracuje się w ogrodzie . U ciebie jeszcze pięknie kwitną pelargonie , moje są zielone i maja po dwa trzy kwiaty ..
Re: Mój balkonik - część druga
U nas zimno, w Tatrach spadł śnieg . Mam nadzieję, że się ociepli . Bo kwiatki mają mnóstwo pączków i teraz zacznie kwitnąć oleander.
Dziękuję za miłe słowa Aniu, Janinko i Gosiu.
Dziękuję za miłe słowa Aniu, Janinko i Gosiu.
- Sylwia,Gosia
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 6571
- Rejestracja: 2015-03-24, 13:15
Re: Mój balkonik - część druga
Kangurza łapka ma ciekawe kwiatki , ładny masz kolorek oleandru .
Śnieg w Tatrach ? , a u Ciebie jaka temperatura Krysiu ? U mnie nadal za gorąco , zasłaniam się jak mogę od słońca i czekam końca lata ,a przynajmniej sierpnia .
Miłego dnia Krysiu !
Śnieg w Tatrach ? , a u Ciebie jaka temperatura Krysiu ? U mnie nadal za gorąco , zasłaniam się jak mogę od słońca i czekam końca lata ,a przynajmniej sierpnia .
Miłego dnia Krysiu !
Pozdrawiam i zapraszam do siebie: Balkony Gosi, Sylwii.