Mój balkonik - część druga
Re: Mój balkonik - część druga
Krysiu Wędrowniczko jak to robicie, że w tak krótkim czasie przewędrowaliście od morza po Sudety?
Piękne miejsca pokazujesz, aż mam ochotę choć na kilka dni tam się wybrać. Tej jesieni (o ile pogoda pozwoli) planowałam jeszcze Krynicę Zdrój.
Pozdrawiam serdecznie
Piękne miejsca pokazujesz, aż mam ochotę choć na kilka dni tam się wybrać. Tej jesieni (o ile pogoda pozwoli) planowałam jeszcze Krynicę Zdrój.
Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam Alexa Jak w kalejdoskopie
Re: Mój balkonik - część druga
Wczoraj, na koniec naszego tour de Pologne ( tak nazwaliśmy nasz wyjazd ) odwiedziliśmy Wrocław i tak pobieżnie Ogród Botaniczny. Upał był niesamowity, zwiedzać nie za bardzo nam się chciało. Siedzieliśmy wśród kwiatów na wygodnych leżaczkach w cieniu. Trzeba tu będzie wrócić wiosną, bo pięknie jest. Aktualnie najładniej prezentowały się dalie i rudbekie.
Alexo, wykupiliśmy wczasy w najbardziej przez nas lubianych miejscowościach. Odpoczynek jest bardzo ważny. Od jutra wracamy do obowiązków, których nam nie brakuje. A Krynicę też bardzo lubię. Na odnowionej Górze Parkowej jeszcze nie byłam. Jaworzyna Krynicka z gondolką to ważny punkt programu. Tężnia na Słotwinach i Wieża Widokowa też jest ciekawa. Pogody Ci życzę
Serdecznie pozdrawiam forumowiczów .
Alexo, wykupiliśmy wczasy w najbardziej przez nas lubianych miejscowościach. Odpoczynek jest bardzo ważny. Od jutra wracamy do obowiązków, których nam nie brakuje. A Krynicę też bardzo lubię. Na odnowionej Górze Parkowej jeszcze nie byłam. Jaworzyna Krynicka z gondolką to ważny punkt programu. Tężnia na Słotwinach i Wieża Widokowa też jest ciekawa. Pogody Ci życzę
Serdecznie pozdrawiam forumowiczów .
Re: Mój balkonik - część druga
Galeria fotograficzna z Waszego tournee jest bardzo bogata i piękna. Mieliście szczęście do pięknej pogody. My najbliższy weekend spędzamy w Krynicy Zdroju. Jeszcze tam nie byłam.
Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam Alexa Jak w kalejdoskopie
Re: Mój balkonik - część druga
W upale wiadomo ciężko ale w Ogrodzie Botanicznym są wiekowe drzewa i przyjemnie chłodzą stawy, każdy czas ma swój urok i rośliny najpiękniej prezentujące się w danym okresie. Też pod koniec sierpnia byłam w ogrodzie Krysiu może i po tych samych ścieżynkach spacerowałyśmy?
Ogródek Bettiw z pozdrowieniami od Beaty
Re: Mój balkonik - część druga
Beatko, na pewno spacerowałyśmy tymi samymi ścieżkami . Bardzo lubię odpoczywać wśród tak zadbanych kwiatów . Pogoda dopisała i nadal dopisuje. Pewnie niebawem to się zmieni i będziemy tęsknić za kolorami lata.
Alexo, nam pogoda dopisała. Wydaje mi się, że Tobie również. Serdeczności
Wczoraj był niedzielny obiad u babci i dziadka i troszkę żeśmy się spocili .
Pozdrawiam serdecznie forumowiczów
Alexo, nam pogoda dopisała. Wydaje mi się, że Tobie również. Serdeczności
Wczoraj był niedzielny obiad u babci i dziadka i troszkę żeśmy się spocili .
Pozdrawiam serdecznie forumowiczów
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7949
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Re: Mój balkonik - część druga
Ogródek na balkonie u Krysi nie ma sobie równych. Jestem o tym przekonana - byłam , widziałam.
Krysiu , to wspaniale gościć tak miłą gromadkę. Ania jak laleczka - widać , że apetyt jej dopisuje.
Krysiu , to wspaniale gościć tak miłą gromadkę. Ania jak laleczka - widać , że apetyt jej dopisuje.
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Re: Mój balkonik - część druga
O tak! Wstrzeliliśmy się w ładną pogodę. Ale w górach poranki i wieczory są już zdecydowanie chłodniejsze i mgliste (poranki)
Wróciłam obolała, bo mój codzień jest bardziej statyczny. A tam bardzo dużo chodziłam pokonując stale różnice wysokości.
Będzie co wspominać
Śliczne i kochane macie wnuczęta
Spociliście się przy obiadku? Bo do rosołu trzeba się rozebrać
Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam Alexa Jak w kalejdoskopie
Re: Mój balkonik - część druga
Widok chyba piekniejszy od kwiatów
Re: Mój balkonik - część druga
Dziękuję serdecznie Halince, Eli i Alexie. Miło mi, gdy czytam wasze komentarze.
Dziś, przy pięknej pogodzie szukaliśmy goryczek w Dolinie Kościeliskiej i znaleźliśmy .
Dziś, przy pięknej pogodzie szukaliśmy goryczek w Dolinie Kościeliskiej i znaleźliśmy .
Re: Mój balkonik - część druga
i jeszcze trochę zdjęć. Pozdrowionka dla forumowiczów
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7949
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Re: Mój balkonik - część druga
Gdy patrzę na te piękne fotki to aż serce rwie się do tych cudnych miejsc. Wspaniały relaks i odstresowanie. Pozdrawiam Was serdecznie
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Re: Mój balkonik - część druga
Krysiu, przypominasz miejsca wielokrotnie zdeptane, a na Ornaku jadłam najpyszniejszą szarlotkę
Nie marnujecie żadnego pięknego dnia. Nas wzywa ogród i wnuczki, bo córka na wyjeździe.
Pozdrówka i jeszcze dużo takich pięknych dni
Nie marnujecie żadnego pięknego dnia. Nas wzywa ogród i wnuczki, bo córka na wyjeździe.
Pozdrówka i jeszcze dużo takich pięknych dni
Pozdrawiam Alexa Jak w kalejdoskopie
Re: Mój balkonik - część druga
Alexo, na Ornaku świetnie karmią. My jedliśmy pomidorówkę, ale była bardzo smaczna. Taka prawdziwa domowa zupa. Widziałam na talerzach u innych turystów kotlety, bigos i pyszne desery. A co do szarlotki, to najpyszniejszą jedliśmy w Szczawnicy. Nad Grajcarkiem jest schronisko Orlica i tam podają te pyszne ciasteczka. Nasze wnuki też o tym wiedzą, bo takie miejsca chętnie z nimi odwiedzamy .
- Załączniki
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7949
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Re: Mój balkonik - część druga
Ja się dziś nie kwiatami pozachwycam lecz...doniczkami. Coś pięknego, w kwiatki malowane...
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Re: Mój balkonik - część druga
Jesień idzie, nie ma na to rady
Kwiatki trzeba schować do piwnicy. Te lubiące ciepło. Będzie mi przykro, jak co roku.
Serdeczności dla forumowiczów .
Kwiatki trzeba schować do piwnicy. Te lubiące ciepło. Będzie mi przykro, jak co roku.
Serdeczności dla forumowiczów .