Brawo Danusiu !
Kolekcja Twoich okazów powiększyła się o kolejne cuda !
Teraz pewnie siedzisz w ogrodzie i sadzisz...
U mnie , na podwórku w sąsiedztwie orzecha czarny bez zasiała matka natura.
Mam na niego widok z kuchennego okna...
A ile płaciłaś za sadzonkę czarnego bzu ?
Jest ona duża ?
Podoba mi się z nazwy twój kolejny zakup -
bagno grenlandzkie.
Tylko że u mnie szybko by wyschło.
Nie mam oczka wodnego, oraz skąpie z podlewaniem...
Jedynie Wawrzynek Burkwooda mógł by się jeszcze zadomowić, bo z tego co czytalem nie jest aż tak wymagający, skoro może rosnąć w donicach na tarasie albo na skalniaku.
Jak udało się Tobie wśród rzeki kwiatów wypatrzeć wspomnianego wawrzynka ?
Podoba mi się on. Jest b. oryginalny.
Wawrzynek Burkwooda jest niskim, kopulastym krzewem osiągającym około 100 cm wysokości i podobnej szerokości. Ze względu na bardzo atrakcyjne liście, jest ozdobny również poza okresem kwitnienia.
Liście ma siedzące, długie, lancetowate, z wyraźnym, kremowym marginesem, w łagodne zimy pozostają na krzewie.
Niezwykłą ozdobą krzewinki są kwiaty zebrane w główkach na szczytach pędów, jasnoróżowe o intensywnym zapachu.
Krzew lubi stanowiska słoneczne, ciepłe, gleby wapienne (!), przepuszczalne, gliniaste, próchniczne. Źle rośnie w miejscach bardzo cienistych na glebach zimnych i wilgotnych.
Nie lubi przesadzania, należy więc wybrać dla niego odpowiednie miejsce w ogrodzie.
Na zimę okrywać gałęziami iglastych, u młodych krzewów warto usypywać kopczyki ze ściółki w obrębie systemu korzeniowego.