gdzie rosło zboże i nie tylko-część II

Tu pochwal się Twoim ogrodem! Fotografie i opisy co u Ciebie rośnie - mile widziane!
Awatar użytkownika
Danka
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 13263
Rejestracja: 2008-03-11, 20:17

Re: gdzie rosło zboże i nie tylko-część II

Post autor: Danka »

Raz mi się zdarzyło, że od firmy ogrodniczej dostałam w prezencie chore cebule. Ale wymoczyłam w środku przeciwgrzybiczym i pomogło. Nawet wiosną pięknie zakwitły :mrgreen: Jak do tej pory nie mogę narzekać na internetowe sklepy. A robię zakupy w Polsce i kupowałam przez internet w Anglii. Tam jest zwyczaj, że jeżeli roślinka się nie przyjmie lub choruje informuje się firmę. Należy przesłać zdjęcie chorej rośliny, a wówczas przysyłają nową. Zięć miał taki problem z wawrzynkiem. Czekał ponad miesiąc aż zacznie rozwijać listki... i się nie doczekał. Więc napisał do sklepu, wysłał aktualne zdjęcie i po kilku dniach otrzymał nowy dorodny krzew wawrzynka. Natomiast ja, gdy kupowałam ciemierniki umawiałam się ze sprzedawcą (przez córkę) na odmiany i cenę. U nas niewiele internetowych sklepów stosuje takie zwyczaje. Chociaż parę razy zdarzyło mi się, że umawiałam się ze sklepem na odmianę rośliny :-D
Awatar użytkownika
wasilewska101
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 3977
Rejestracja: 2010-01-20, 11:14

Re: gdzie rosło zboże i nie tylko-część II

Post autor: wasilewska101 »

Danusiu ja wszystkie cebule moczę w środku przeciw grzybowym zapobiegawczo , taniej to wychodzi jak odkażanie ziemi i zakup nowych ,, po tamtym zakupie nawet te kupowane w ogrodniku lub na rynku moczę a nóż są zarażone i poleci mi cały ogród ..
Awatar użytkownika
Zenia
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 2169
Rejestracja: 2008-07-21, 21:01

Re: gdzie rosło zboże i nie tylko-część II

Post autor: Zenia »

Ciekawe jak moje cebulowe po powodzi przetrwały, czy cokolwiek przetrwało. ;-) . Nawet nie wiem co wylezie, co dokupić. Wszystko okaże się wiosną. ;) . Danusiu tak przy okazji , dałam do identyfikacji sąsiadowego cyprysika i to na dwóch forach. :lol: Odpowiedź...Chamaecyparis pisifera 'Filifera Aurea Nana' . Trzeba jednak przyznać że oba są bardzo podobne jak dla mnie. :hyhy:
Pozdrawiam Zuzia
Awatar użytkownika
Danka
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 13263
Rejestracja: 2008-03-11, 20:17

Re: gdzie rosło zboże i nie tylko-część II

Post autor: Danka »

Zeniu, co do nazwy cyprysika nie będę się upierała. Ale z opisu, który przytoczyłam ze strony Szkółkarzy bardziej mi pasuje na Aurea bez Nana. Ale może inni mają u siebie tą odmianę dłużej i lepiej ją znają :mrgreen:
Awatar użytkownika
Elzbieta M
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 7940
Rejestracja: 2010-09-22, 20:16

Re: gdzie rosło zboże i nie tylko-część II

Post autor: Elzbieta M »

Mnie też zdecydowanie bardziej pasuje bez "nana" :-D Z wyglądu to ten sam iglak , tylko wielkością się różni.
Awatar użytkownika
Danka
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 13263
Rejestracja: 2008-03-11, 20:17

Re: gdzie rosło zboże i nie tylko-część II

Post autor: Danka »

Gdy jechałam na wieś 20 stycznia to padał dość obfity deszcz. Nawet nie zdecydowałam się na spacer po ogrodzie. Już około godziny 20 temperatura zaczęła spadać. I zrobiło się mroźno. Na początek tylko -2 ale mróz swoje zrobił :-o
Laurowiśnia po nocnym przymrozku
Obrazek
i lodowy liść laurowiśni
Obrazek
laurowiśnia z ciemiernikiem Pink Lady
Obrazek
Pod ciężarem lodu rozłożyła się i zdjęcie z grudnia 2013 roku
Obrazek
Trochę ją podwiązałam. Bo bałam się, że się wyłamie. Mam tylko nadzieję, że nie będę musiała zbyt mocno jej ciąć.
Gdy wyszłam na Pole ujrzałam lodowe figury :orany: Najładniej wyglądały trawy ;-)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
turzyca buchanana Red Rooster
Obrazek
Obrazek
to już dzisiaj czyli 22.01 br
Obrazek
Janowiec barwierski
Obrazek
rokitnik
Obrazek
Dobrze, że spadło trochę śniegu, bo przy zapowiadanych niższych temperaturach mógłby wyniknąć problem z zimowaniem roślin.Tak było wczoraj,21.01.2014 r(efekt śniegu to picasa)
Obrazek
już dzisiaj
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Iga51
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 4129
Rejestracja: 2013-10-07, 17:53

Re: gdzie rosło zboże i nie tylko-część II

Post autor: Iga51 »

Ale jednak już nasypało u Was trochę śniegu. Masz rację Danusiu, że trawy pięknie się prezentują. I są kolorowe. Ale czy nie połamią się gałązki laurowiśni? Tak mocno się rozłożyły pod ciężarem lodu, a jak jeszcze nasypie się na nie śnieg?
P.S. Ja już też na kilku zdjęciach mam ten sypiący śnieg. Fajne robią efekty w Picassa.
Awatar użytkownika
Danka
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 13263
Rejestracja: 2008-03-11, 20:17

Re: gdzie rosło zboże i nie tylko-część II

Post autor: Danka »

Iga, trochę ją podwiązałam. Bałam się mocniej, żeby już teraz nie połamać gałązek. Jeżeli same się złamią, będę musiała je przyciąć. Wtedy będzie bardziej rozgałęziona.
Taka była w 2007 roku
Obrazek
i 2013 rok
Obrazek
Zmarzła podczas zimy 2011/2012. Ale odbiła. A już ją wykopywaliśmy gdy dostrzegłam zielone pąki :mrgreen:
Awatar użytkownika
Iga51
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 4129
Rejestracja: 2013-10-07, 17:53

Re: gdzie rosło zboże i nie tylko-część II

Post autor: Iga51 »

Jak to dobrze, że zauważyłaś pąki. Ależ byłoby jej szkoda. A nie chciałaś jej okryć trochę na zimę? Dobrze chyba, że mocniej jej nie podwiązywałaś, bo zmarznięte gałązki łatwo mogłyby się złamać.
A jak to jest z laurowiśnią. W grudniu miała piękne zielone liście. Czy ona nie zrzuca liści na zimę, jak większość drzew i krzewów?
Awatar użytkownika
wasilewska101
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 3977
Rejestracja: 2010-01-20, 11:14

Re: gdzie rosło zboże i nie tylko-część II

Post autor: wasilewska101 »

U mnie też wieje mroźny wiatr ,dobrze że leży trochę śniegu .. laurowiśnia opatulona ,może w tym roku nie zmarznie ..
Awatar użytkownika
Danka
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 13263
Rejestracja: 2008-03-11, 20:17

Re: gdzie rosło zboże i nie tylko-część II

Post autor: Danka »

Iga51 pisze:Jak to dobrze, że zauważyłaś pąki. Ależ byłoby jej szkoda. A nie chciałaś jej okryć trochę na zimę? Dobrze chyba, że mocniej jej nie podwiązywałaś, bo zmarznięte gałązki łatwo mogłyby się złamać.
A jak to jest z laurowiśnią. W grudniu miała piękne zielone liście. Czy ona nie zrzuca liści na zimę, jak większość drzew i krzewów?
Ona jest zimozielona i mam nadzieję, że jednak poradzi sobie z temperaturami poniżej -10 stopni. Skoro korzenie przeżyły bez okrywania -20 stopni. Oba zdjęcia laurowiśni są z grudnia. A to laurowiśnie ze stycznia 2012 roku w Anglii.
Obrazek
Awatar użytkownika
Iga51
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 4129
Rejestracja: 2013-10-07, 17:53

Re: gdzie rosło zboże i nie tylko-część II

Post autor: Iga51 »

Piękny szpaler Danusiu. Nie wiedziałam, że to zimozielony krzew. Bardzo ciekawy. A i zdjęcia masz świetne.
Awatar użytkownika
Zenia
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 2169
Rejestracja: 2008-07-21, 21:01

Re: gdzie rosło zboże i nie tylko-część II

Post autor: Zenia »

Danusiu...ładnie wyglądają lodowe posągi traw i innych. Oby tylko przez to zlodowacenie i mróz roślinki nam nie wymarzły. U mnie podobnie, najpierw deszcz który szybko zamarzał a potem po pudrowało tyci śniegiem. Prawie go nie ma a temperatura - 11. :( . Także martwię się o roślinki i o moją laurowiśnię. ;)
Pozdrawiam Zuzia
Awatar użytkownika
Elzbieta M
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 7940
Rejestracja: 2010-09-22, 20:16

Re: gdzie rosło zboże i nie tylko-część II

Post autor: Elzbieta M »

Trawom dodał uroku ten mały śnieżek. Czy ja dobrze dostrzegłam wśród tych traw sosnę Oko Smoka?
Awatar użytkownika
Danka
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 13263
Rejestracja: 2008-03-11, 20:17

Re: gdzie rosło zboże i nie tylko-część II

Post autor: Danka »

Elzbieta M pisze:Trawom dodał uroku ten mały śnieżek. Czy ja dobrze dostrzegłam wśród tych traw sosnę Oko Smoka?
Tak Elu, dobrze dostrzegłaś :mrgreen: Jakoś nie udaje mi się zrobić jej dobrego zdjęcia. A teraz zdjęcia robiłam kompaktem, bo lustrzanka nie chciała już robić ładnych zdjęć :-o I oddałam ją do naprawy. A to sosna Smocze Oko.
Obrazek
Platycladus orientalis Franky Boy. Zobaczę jak się zachowa po tej lodowej powłoce. Bo takiej jeszcze nie przeżywał :niepewny:
Obrazek
jałowiec pfizeriana
Obrazek
jałowiec Kalebab
Obrazek
Zablokowany