Angielski ogródek nursem71
Angielski ogródek nursem71
Wiem, jest styczeń brrr. Ale tu w Anglii nie jest tak zimno, chociaż potrafi być mróz jak widać na zdjęciu.
Ale potem się ociepla i dzięki temu nie popadam w zimową depresję.
Niedługo znowu będzie wiosna, a na razie mam tylko wspomnienia.
Uff, dodawanie zdjęć po raz pierwszy jest stresujące Pozdrawiam, Monika
Re: Angielski ogródek nursem71
Bardzo ładne są te Twoje wspomnienia.
Re: Angielski ogródek nursem71
Aż cieplej się zrobiło od tych pięknych kolorowych kwiatków-pozdrawiam.
Re: Angielski ogródek nursem71
Moniko, cieszę się, że wstawiałaś zdjęcia. Tutaj będę bywała częściej niż w innym kątku netu.
Czarujesz kolorami. Chciałabym by pomimo mrozu mieć choć takie kwitnienie jak na pierwszym i drugim zdjęciu
Czarujesz kolorami. Chciałabym by pomimo mrozu mieć choć takie kwitnienie jak na pierwszym i drugim zdjęciu
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7921
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Re: Angielski ogródek nursem71
Śliczne kolorowe wiosenno-letnie wspomnienia
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Re: Angielski ogródek nursem71
Merghen- to Osteospermum, po tym przymrozku już niestety tak ładnie nie wygląda. Poddało się ale i tak długo wytrzymało. Moje kwiaty cebulowe za to już widać i mam nawet jednego przebiśniega.
Pozdrawiam, Monika
Re: Angielski ogródek nursem71
Fajnie wygląda u Ciebie wiosna, szczególnie w tej balii drewnianej
Re: Angielski ogródek nursem71
Oglądałam Twoje piękne zdjęcia. Jestem pod wrażeniem, dobry z Ciebie fotograf!
Pozdrawiam, Monika
Re: Angielski ogródek nursem71
Witaj Moniko, miło się ogląda takie kolorowe kwitnące kwiaty, gdy za oknem prószy śnieg. Widzę, że Gosia- Merghen zna Twój ogród bliżej, ja widzę go pierwszy raz. W związku z tym jestem ciekawa jak długo go uprawiasz, jaką ma powierzchnię, jakie rośliny dominują w Twoim ogrodzie, może zechcesz poza zdjęciami przybliżyć nam swój ogród krótkim jego opisem.
Re: Angielski ogródek nursem71
A ja chętnie dowiem się jakie jeszcze rośliny posiadasz Zima w Anglii jest dużo łagodniejsza niż w Polsce. I dlatego ciekawią mnie twoje ogrodowe doświadczenia.
Re: Angielski ogródek nursem71
Muszę powiedzieć, że zima w Anglii nie zawsze jest łagodna. Tegoroczna jest nienormalnie ciepła. W zeszłym roku był mróz i sporo śniegu. Mój ogródek jest niewielki. W Anglii ogródki dla zwykłych śmiertelników są nieduże. Oprócz tego mam problem z glebą, której właściwie nie ma. Przed powstaniem mojego osiedla domków było tu chyba wysypisko śmieci, potem budowa, a potem cały gruz przysypano lekko gliną i przykryto trawą z rolki. Mój biedny mąż musiał dosłownie rąbać tą ziemię aby wykopać dołek. Z tego powodu większość kwiatów i warzyw mam w mniejszych i większych pojemnikach. Mam też niewielki tunelik foliowy, a w nim latem pomidory, a zimą i wiosną sałatę, rzodkiewkę itp.
Udało mi się posadzić 2 powojniki. Mam też róże w 3 wielkich donicach, sporo cebulowych- tulipanów, żonkili, szafirków, kilka bylin, pnączy i zawsze sadzę lub sieję kwiaty jednoroczne. Wypożyczam też część ogrodu od pewnej angielskiej rodziny, zupełnie nie zainteresowanej ogrodnictwem. Uprawiam tam warzywa i owoce, już normalnie w glebie.
A to zbiory z jednego dnia Moje pomidorki odmiany Ferline F1 Mam nadzieję, że o warzywach też mogę tu pisać ? Czy tylko o kwiatkach ??
Udało mi się posadzić 2 powojniki. Mam też róże w 3 wielkich donicach, sporo cebulowych- tulipanów, żonkili, szafirków, kilka bylin, pnączy i zawsze sadzę lub sieję kwiaty jednoroczne. Wypożyczam też część ogrodu od pewnej angielskiej rodziny, zupełnie nie zainteresowanej ogrodnictwem. Uprawiam tam warzywa i owoce, już normalnie w glebie.
A to zbiory z jednego dnia Moje pomidorki odmiany Ferline F1 Mam nadzieję, że o warzywach też mogę tu pisać ? Czy tylko o kwiatkach ??
Pozdrawiam, Monika
Re: Angielski ogródek nursem71
Moniko warzywnik to część Twojego ogrodu, jeśli więc masz życzenie nam go zaprezentować to możesz to oczywiście zrobić w swoim ogrodowym wątku. Od Ciebie zależy w jaki sposób i co nam przedstawisz. Oczywiście jeśli chcesz podyskutować o jakimś konkretnym warzywie, jego uprawie, ochronie itp. to wówczas warto się z taką dyskusją przenieść do działu "Uprawa warzyw". Czytając opis Twoich i Twojego męża zmagań z glebą podziwiam różnorodność roślin w Twoim ogrodzie, wcale nie łatwych w uprawie. Mamy podobne podejście do organizacji ogrodu. Mimo miłości do róż, powojników, lilii oraz wielu innych roślin, nie potrafię i nie chcę zrezygnować z warzywnika. W tym roku postanowiłam odnowić także nasadzenia w sadzie, nie ma to jak świeże owoce prosto z drzewa.
Re: Angielski ogródek nursem71
Witaj Nursem, sasiadko z podobnej strefy klimatycznej
Az sie usmiechnelam, jak czytalam Twoj opis rabania siekiera ziemi- mam dokladnie to samo, tylko ze u mnie to nie smieci, a cegly, odlamki cegiel, beton, itp..
Niemniej widze, ze udaje Ci sie pokonac ten nieurodzaj- warzywa dorodne.
Pokazesz nam moze swoj ogrod z wiekszej perspektywy?
Az sie usmiechnelam, jak czytalam Twoj opis rabania siekiera ziemi- mam dokladnie to samo, tylko ze u mnie to nie smieci, a cegly, odlamki cegiel, beton, itp..
Niemniej widze, ze udaje Ci sie pokonac ten nieurodzaj- warzywa dorodne.
Pokazesz nam moze swoj ogrod z wiekszej perspektywy?
Re: Angielski ogródek nursem71
W moim nieurodzajnym ogródku warzywa są tylko w pojemnikach lub torbach, workach. Te buraczki i fasolki uprawiam w innym miejscu.
Szerszy pogląd na mój ogródek przedstawię wiosną, jak będzie ładniejszy.
Szerszy pogląd na mój ogródek przedstawię wiosną, jak będzie ładniejszy.
Pozdrawiam, Monika
Re: Angielski ogródek nursem71
Jakie piekne czarne warzywo w tym pierwszym koszyku!