Danutqa, Shaggy i ich ogrod

[danutqa]

Witam was w moim ogrodzie
A wiec od poczatku- okolo dwa lata temu i moje marzenie o ogrodzie spelnilo sie. Dlugo szukalismy z mezem domku z ogrodem w ktorym byloby miejsce na rabaty z ozdobnymi roslinami jak i na warzywnik. Oboje tesknimy za smakami i zapachami z dziecinstwa, swiezymi warzywami i przetworami.
Cala dzialka jest wielkosci ponad 800m², z czego na ogrod przypada-tak mi sie wydaje, ok polowy.
Znalazlam pare starych zdjec i postaram sie pokazac jak sie zmienilo przez te dwa lata to moje "krolestwo".

[Elzbieta M]

Witaj Danutko . Chyba pierwsza składam wizytę u Ciebie , nikt mnie raczej nie ubiegnie?
Ogród masz tej wielkości , co mój. Jak widzę , kupiliście domek z zagospodarowanym częściowo ogrodem , a teraz Ty po swojemu go urządzasz , aranżujesz. Wygląda na to , że planujesz nasadzenia roślin , nie robisz tego chaotycznie , tylko przemyślanie. I warzywnik , i sadek i i rabata z kwasolubami. Całkiem podobne nasadzenia , jak u mnie - oczywiście różnimy sie rozplanowaniem.
Pokazuj , Danutko swój ogród , to , jak go zmieniasz i to , co rośnie i kwitnie aktualnie - z chęcią wpadnę z kolejną wizytą. Domek masz bardzo przyjemny i otoczenia również

[Elzbieta M]

Z tego wszystkiego zapomniałam zachwycić się Shaggy , więc robię to teraz Śliczna - bo chyba suczka?

[danutqa]

Dziekuje ci Elu za mile slowa, rzeczywiscie jestes pierwsza, ktora mnie odwiedzila. Piesek- przyblakal sie jakies dziesiec lat temu i zostal u nas, jest meskiej plci .

[Sylwia,Gosia]

Witaj Danutko!
W ładnych ,sielskich okolicach mieszkach i Twojemu czworożnemu przyjacielowi też chyba bardzo się podoba .Powtórzę za Elą ,że wszystko jest zaplanowane i przemyślane w Twoim ogrodzie ,podoba mi się taras i kwietnik na nim .Czy to co widać na fotce to szklarenka ?

[malina]

Super miejsce gdzie mieszkasz , gdzieś poza miastem skoro są krówki i kawał ogrodu , w mieście jest ciasna zabudowa i ludzie mają małe skrawki ogrodu , bo tak jest tam zaplanowane , ma być gęsta zabudowa . Mam siostrę i siostrzenicę w Niemczech i ogródki takie małe , że tylko kwiaty i krzaki i drzewa , a na warzywnik już nie ma miejsca , a jeszcze musi być miejsce na grila . Ty masz sielskie widoki , super , możesz poszaleć z roślinkami w ogrodzie no i psiak ma gdzie biegać .

[kajaja2]

Witam cię. Bardzo ładna działeczka,wszystko widzę przemyślane.Shaggy łądnie prezentuje się na trawniku,a na tyłach dziąłki fajne sąsiadeczki-zazdroszczę ci ich bo bardzo lubie mleczko prosto od krówki.Wstawiaj zdjęcia jak powstają nowe rabaty będzie co podziwiać.

[mmmm5]

Witaj na forum !
Z ciekawością ogląda się Twój ogród.Szukam różnic pomiędzy ogrodami jakie pokazują nasi forumowicze w Polsce i Twoim i oprócz tego,że nie ma granic jakich specjalnych inności nie widzę.Acha ,krówki ładnie szpalerem idą a u nas takie zdyscyplinowane nie są.
Ogród zachwyca kolorami i przemyślanym układem roślin
Pozdrawiam,niech Ci się wiedzie

[danutqa]

Dziekuje wszystkim za komentarze . Mieszkam w "miescie"- taki mam adres, ale jak juz pisalam dlugo szukalismy duzego grodu i spokojnego miejsca, bo oboje mamy stresujaca prace. To miejsce urzeklo nas i pewnosc, ze za plotem nikt sie nie wybuduje, bo jest to rezerwat przyrody.Mozemy obserwowac zima sarny (zalaczone zdjecie), maz slyszal tez dziki-ja na szczescie nie. Mielismy tez pieknego zaskronca , ktory utknal w naszej siatce ogrodzeniowej.

[Elzbieta M]

Zaskrońca nie podziwiam , ale mąż - super klasa. Pozdrówko.

[malina]

Jeszcze raz - super okolica , super widoki i sarny i ...............................super men

[danutqa]

... o przepraszam, nie dodalam opisu osoby z zaskroncem- to moj SYN- a maz robil wtedy zdjecie- ja trzymalam sie z daleka, hi, hi.

[malina]

... o przepraszam, nie dodalam opisu osoby z zaskroncem- to moj SYN- a maz robil wtedy zdjecie- ja trzymalam sie z daleka, hi, hi.

Napisałam te men super

[Danka]

Gratuluję miejsca. Mi zaskronce nie przeszkadzają. Raz tylko widziałam jednego w swoim ogrodzie. Za to mam sporo jaszczurek.
Faktycznie ogród zagospodarowujesz w przemyślany sposób. Ładne miejsce i uroczy piesek

[Krysia]

Poczytałam, pooglądałam i podoba mi się . Fajne otoczenie, bliskość natury i rezerwatu.
Podobnego pieska mieli moi teściowie i nazywał się Łobuz.
Pozdrawiam serdecznie i będę do Ciebie Danutko zaglądać