Zielonym do góry!
Witaj imienniczko! widzę ze się ''troszkę" napracowałaś.Sadzonki porobione a nawet drzewka zaszczepione.... moje gratulacje! Ja na razie zakupiłam troszkę nasion a teraz przymierzam się do zrobienia sadzonek pelargonii. Pozdrawiam
Pozdrawiam Halina
Moja oaza spokoju
Moja oaza spokoju
Nasionka oczywiście kupione. Sadzonki pelargonii - może jutro.
Wysiałam lewkonie (w instrukcji termin wysiewu grudzień - styczeń) i ..... wzeszły po 4 dniach jak las. I co teraz?
Zeniu - dziwię się, że nie wykiełkowały Ci nasiona datury. Moje (datura czerwona)kupione na Allegro, moczone 24 godz i lekko starte skorupki nasion pilnikiem do paznokci, wysiane pod koniec listopada- dziś mają 9 listków i 12 cm wzrostu.
Szczepienie wierzby - to moje pierwsze doświadczenie i wcale nie jest to trudne. Mogłabym właściwie kupić Hakuro na pniu, ale ile satysfakcji będzie z własnej hodowli.
Wysiałam lewkonie (w instrukcji termin wysiewu grudzień - styczeń) i ..... wzeszły po 4 dniach jak las. I co teraz?
Zeniu - dziwię się, że nie wykiełkowały Ci nasiona datury. Moje (datura czerwona)kupione na Allegro, moczone 24 godz i lekko starte skorupki nasion pilnikiem do paznokci, wysiane pod koniec listopada- dziś mają 9 listków i 12 cm wzrostu.
Szczepienie wierzby - to moje pierwsze doświadczenie i wcale nie jest to trudne. Mogłabym właściwie kupić Hakuro na pniu, ale ile satysfakcji będzie z własnej hodowli.
Lewkonie trzeba będzie dwukrotnie przepikować. Po każdym pikowaniu trzeba roślinkom obniżać nieco temperaturę otoczenia i dostarczać nieco lepszej gleby. Do marca zalecane jest doświetlanie.
U mnie wystartowały już pierwiosnki bezłodygowe Czeka mnie to samo, choć mam chyba trochę łatwiej, bo mogę je na balkonie doświetlać, o ile nie będzie mrozu
Zabawa z Twoimi lewkoniami potrwa do połowy maja, z moimi pierwiosnkami do jesieni
U mnie wystartowały już pierwiosnki bezłodygowe Czeka mnie to samo, choć mam chyba trochę łatwiej, bo mogę je na balkonie doświetlać, o ile nie będzie mrozu
Zabawa z Twoimi lewkoniami potrwa do połowy maja, z moimi pierwiosnkami do jesieni
Dzięki Iw za porady. A jak doświetlasz? Piszesz o balkonie? Ja też mam balkon - ale czy to nie za zimno? Mieszkam w Białymstoku i chyba mamy podobne warunki klimatyczne.
I na dokładkę dziś wzeszła po 7 dniach od wysiewu - tunbergia (na opakowaniu termin wysiewu XII - I). Chyba jednak muszę sie postarać o sztuczne słońce.
A tak wogóle to jakie macie doświadczenia w doświetlaniu roślin na przedwiośniu? Znam zasady lamp sodowych - ale to kosztuje 200 zł. Może cos innego.
Pozdrawiam.
I na dokładkę dziś wzeszła po 7 dniach od wysiewu - tunbergia (na opakowaniu termin wysiewu XII - I). Chyba jednak muszę sie postarać o sztuczne słońce.
A tak wogóle to jakie macie doświadczenia w doświetlaniu roślin na przedwiośniu? Znam zasady lamp sodowych - ale to kosztuje 200 zł. Może cos innego.
Pozdrawiam.
Z doświetlaniem lampami nie mam żadnego doświadczenia, też czytałam tylko o sodowych i jarzeniowych. Zbyt blisko umieszczone mogą jednak (moim zdaniem) podnosić temperaturę powietrza, a dla większości naszych siewek temperatura pokojowa i tak jest za wysoka.
Pozostaje umycie okna przechylanie naczyń z siewkami do okna pod kątem ok. 40 st., obracanie skrzynek co kilka dni.
Słyszałam też o ustawianiu ekranów z folii aluminiowej a nawet lustra, które będą odbijać światło i doświetlać roślinki z tyłu
Dla lewkonii chyba za zimno jest na balkonie, ale pierwiosnki lubią chłodek, często kwitną przecież zimą
Pozostaje umycie okna przechylanie naczyń z siewkami do okna pod kątem ok. 40 st., obracanie skrzynek co kilka dni.
Słyszałam też o ustawianiu ekranów z folii aluminiowej a nawet lustra, które będą odbijać światło i doświetlać roślinki z tyłu
Dla lewkonii chyba za zimno jest na balkonie, ale pierwiosnki lubią chłodek, często kwitną przecież zimą
Halino, przepiękny masz ogród, widać, że włożyłaś masę pracy i środków!
Ja zaczynałam 3 lata temu z podobnego ugoru od karczowania, plewienia, roundapowania itp. Tyle, że Ty widać, że miałaś pomysł na swóg ogród a ja do dzisiaj nie mam wizji. Stąd u mnie głównie trawnik i warzywnik oraz drzewka i krzewy owocowe i ogólne wrażenie chaosu. Tym większe brawa dla Ciebie.
Ten świerk też piękny, widziałam go w ostatnim progranie "Rok z ogrodzie" i też postanowiłam zakupić do siebie. Bardzo jest dekoracyjny a kolory takie utrzymuje ponad 2 mce
Ja zaczynałam 3 lata temu z podobnego ugoru od karczowania, plewienia, roundapowania itp. Tyle, że Ty widać, że miałaś pomysł na swóg ogród a ja do dzisiaj nie mam wizji. Stąd u mnie głównie trawnik i warzywnik oraz drzewka i krzewy owocowe i ogólne wrażenie chaosu. Tym większe brawa dla Ciebie.
Ten świerk też piękny, widziałam go w ostatnim progranie "Rok z ogrodzie" i też postanowiłam zakupić do siebie. Bardzo jest dekoracyjny a kolory takie utrzymuje ponad 2 mce
pozdrowienia,
duende
duende