Ogródek Mikusii
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7921
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Dalii jest taka różnorodność! Piękne. Lubię je również za długi okres kwitnienia. Do przymrozków . To jest to
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Re: Ogródek Mikusii
Nie byłam tu długo ale się pozmieniało
Jestem na samym początku pisania pracy licencjackiej, wolno mi to idzie, nie mam na nic czasu, a na ogród to już w ogóle. Smutno mi z tego powodu, bo swoje dalie wykopałam i nie oznaczyłam i teraz jeszcze zaczęły podgniwać w piwnicy, przysypałam je trocinami po tym jak poodrywałam zgniłe części. Zobaczymy czy się odratują
Jestem na samym początku pisania pracy licencjackiej, wolno mi to idzie, nie mam na nic czasu, a na ogród to już w ogóle. Smutno mi z tego powodu, bo swoje dalie wykopałam i nie oznaczyłam i teraz jeszcze zaczęły podgniwać w piwnicy, przysypałam je trocinami po tym jak poodrywałam zgniłe części. Zobaczymy czy się odratują
Pozdrawiam Mikusia
Ogródek Mikusi:)
Ogródek Mikusi:)
Re: Ogródek Mikusii
Szkoda żeby takie piękne dalie się zmarnowały, będę tu zaglądać na wiosnę żeby podziwiać te piękne kwiaty i życzę powodzenia na obronie pracy licencjackiej.
Re: Ogródek Mikusii
Bardzo dziękuję i zapraszam do oglądania, z tegorocznych wstawię zdjęcia za niedługo
Zapraszam
Zapraszam
Pozdrawiam Mikusia
Ogródek Mikusi:)
Ogródek Mikusi:)
Re: Ogródek Mikusii
Z przykrością stwierdzam, że prawdopodobnie moje dalie zmarzły w piwnicy, czy myślicie, że coś jeszcze odbije ? Myślę, że mróz był ok -3 lub więcej bo był szron na cannach, a na daliach nie. Mam tylko nadzieję, że nie wszystkie zmroziło, ponieważ były ułożone w stertę tak ok 2x1,5 m i wysoko na 0.5 w skrzynkach, więc może nie wszędzie wdarło się to mrozisko. Dodatkowo były przykryte starą kurtką i workiem, teraz jak pojadę wezmę to wszystko do ciepłego pomieszczenia, zobaczę co jest już podgniłe i przebiorę. To co jest twarde i nie sączy się zostawię i może już wsadzę do doniczek. Na próbę wzięłam 3 karpy, w jednej bulwie nie było wody i nie była miękka więc wsadziłam ją do doniczki, reszta do śmieci bo zgnilizna.
Mieczyki też tam były więc pewnie wszystko na straty.
Czy wysuszyć te zgniłki i wsadzić, może ktoś miał podobne problemy?
Mieczyki też tam były więc pewnie wszystko na straty.
Czy wysuszyć te zgniłki i wsadzić, może ktoś miał podobne problemy?
Pozdrawiam Mikusia
Ogródek Mikusi:)
Ogródek Mikusi:)
Re: Ogródek Mikusii
Faktycznie szkoda tych dalii. Piękne takie, a ta żółta szczególnie. Może jednak coś się udało uratować to potem się porozrastają. Trzymam kciuki, żeby przeżyły
- Małgorzata124
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 1698
- Rejestracja: 2008-08-03, 19:47
Re: Ogródek Mikusii
Mikusiu dalie Masz piękne. Spróbuj obsuszyć i zobaczysz czy zgniją czy nie, jak zgniją to już po nich, a jak zachowają normalny wygląd, nie będą miękkie, to możesz wsadzić do ziemi w doniczce i czekać czy jeszcze coś odbije.
pozdrawiam Małgorzata
- grazynahalina
- Powoli się rozkręca
- Posty: 26
- Rejestracja: 2012-02-19, 13:48
Re: Ogródek Mikusii
Piękne dalie, super zdjęcia. U mnie też rosły kiedyś dalie, ale było z nimi za dużo roboty - na zimę wykopać, zapakować do worków i zawieść do Katowic. Na miejscu w piwnicy przemarzały. Na wiosnę sytuacja odwrotna, po trzech sezonach zostały zlikwidowane czyli rozdane.
Re: Ogródek Mikusii
Małgorzato tak zrobię, tylko tego jest tyle, że na dwie taczki nie zabiorę gdzie to zabrać do pokoju Jedną bulwkę już wzięłam do doniczki, jest twarda, ale inne 4 podeschły i gniją.
Mam tylko nadzieję, że coś się uratuje, ale to będzie 1/10 tego co miałam, nie wspomnę o innych kwiatach, mieczykach i kannach
Mam tylko nadzieję, że coś się uratuje, ale to będzie 1/10 tego co miałam, nie wspomnę o innych kwiatach, mieczykach i kannach
Pozdrawiam Mikusia
Ogródek Mikusi:)
Ogródek Mikusi:)
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7921
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Re: Ogródek Mikusii
Mikusiu, ja zostawiłam cebulki mieczyków w moim letnim domku. Jak pojechałam sprawdzić, czy wszystko w porządku, okazało się że wewnątrz temperatura spadła do - 5 C! Myślałam, że po mieczykach (były w kartonowym pudle bez przykrycia) - były twarde, ale czy zmrożone, czy po prostu nic im się nie stało - nie wiedziałam. Pudło wzięłam do domu (w domku z wody w butelkach zrobił się lód). W domu okazało się, że cebulkom nic nie jest i powędrowały do ciepłej piwnicy w bloku - wolałam to niż narazić je na długotrwałe działanie mrozu. Jeśli chodzi o dalie, to wydaje mi się, że są bardziej wrażliwe - albo pozostawione na wsi gniły, albo schowane do piwnicy wysychały na wiór. Już ich nie przechowuję. Jak uprawiam, to z siewu. I tak kwitną do przymrozków, a tak jest mniej kłopotliwie.mikusia pisze:Z przykrością stwierdzam, że prawdopodobnie moje dalie zmarzły w piwnicy, czy myślicie, że coś jeszcze odbije ?
Mieczyki też tam były więc pewnie wszystko na straty.
Myślę, że Twoim mieczykom nie powinno się nic stać. W daliach możesz mieć straty, ale myślę, że coś z nich wybierzesz. Oby jak najwięcej- i tego Ci życzę.
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Re: Ogródek Mikusii
Droga Elu dziękuję za cieple słówka ale z mieczyków nic nie będzie, są miękkie i pozostałe rośliny raczej też się pomarnowały, tj. datury, kanny, dalie.
Pozdrawiam Mikusia
Ogródek Mikusi:)
Ogródek Mikusi:)
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7921
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Re: Ogródek Mikusii
Och, to przykre. Tak jest niestety w ogrodnictwie - jesteśmy uzależnieni od pogody.
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Re: Ogródek Mikusii
Mikusiu bardzo szkoda tych dalii, piękne odmiany.
Re: Ogródek Mikusii
Piękne odmiany, szczególnie te w bieli i w różu . Z moimi karpami Dalii też miałam ostatnio problem, marszczyły im się bulwy, nie wiedziałam co na to poradzić, na razie zasypałam je piaskiem... Czy to pomoże, to się na wiosnę okaże, a jak nie, to i tak miałam kupować mniejsze, bo najwyższe z tych co jeszcze mam, miały mieć po 90 cm, a wybujały na 120 ...
Mnie też jest przykro, że taki los Cię spotkał, w zeszłym roku miałam to samo, z 4 odmian została mi jedna, dlatego miałam w tym roku inne
Mnie też jest przykro, że taki los Cię spotkał, w zeszłym roku miałam to samo, z 4 odmian została mi jedna, dlatego miałam w tym roku inne
Uwielbiam Tulipany, a Ty?
Forumka Kasia
Forumka Kasia