ogród wokół domu
Re: ogród wokół domu
Mimo wszystko, chciałabym mieć takie kępy z którymi byłby kłopot.
- wasilewska101
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 3977
- Rejestracja: 2010-01-20, 11:14
Re: ogród wokół domu
Jak masz hosty to za parę lat ci narosną i trudno będzie je podzielić. Dzisiaj dzieliłam swoje dawne żurawki na słońce. Posadziłam je na rabatce na podwórku, bo zawsze gdy przekwitną cebulowe jest brzydko, teraz przynajmniej będą dekorować liście. Dzisiaj naprawdę było cieplutko, przy takiej pogodzie miło się pracuje. Jak tak będzie to porządnie podeschnie ziemia. Nawet zielska nie musiałam wyrzucać tylko go podcięłam i ładnie uschło. Po weekendzie trzeba będzie brać się za sadzenie dali i mieczyków.
Re: ogród wokół domu
Janinko, podaj adres, bo okazało się, że forsycja sama się ukorzeniła. Po majowych świętach postaram się wysłać.
Re: ogród wokół domu
Czytam Janinko, że kupiłaś żurawki. Ja również planuję zakupy u Igi. Może coś się później powymieniamy?
Pozdrawiam Edyta
- wasilewska101
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 3977
- Rejestracja: 2010-01-20, 11:14
Re: ogród wokół domu
Bardzo chętnie, mam już sporo kolorów teraz wzięłam na słońce bo cienia u mnie mało. Mam na zbycie też hosty, dwie odmiany. Muszę je wykopać i podzielić. Może byś mi pomogła je wykopać bo nie ma amatora, a to ciężka praca.
Re: ogród wokół domu
Ja bym Ci Janinko chętnie pomogła przy tym wykopywaniu, dzieleniu itd, może bym przy okazji coś skubnęła , ale mam troszkę daleko do Ciebie
- wasilewska101
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 3977
- Rejestracja: 2010-01-20, 11:14
Re: ogród wokół domu
Nawet na oskubanie się zgadzam ale ty masz rzeczywiście bardzo daleko. Dzisiaj znowu cieplutko i miło się pracowało w ogrodzie, aż wszystkie kości mnie bolą. Ale to jest tak jak do tej pory ciągle padało i trudno było cokolwiek zrobić w ogrodzie, oprócz przesadzania. Teraz można plewić grządki, ale z przesadzaniem trzeba znowu poczekać na pochmurne dni.
- wasilewska101
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 3977
- Rejestracja: 2010-01-20, 11:14
Re: ogród wokół domu
Przy takiej pogodzie siedzę całe dni w ogrodzie, więc Jolu kości co dzień dostają w kość, ale już przyzwyczajają się do gimnastyki ogrodowej, to będą boleć miej. Zastały się trochę przez zimę. Plewię przesadzam i dosadzam, bo mi sporo kwiatów ubyło przez zimę. Nareszcie się zrobiło cieplutko, od czasu do czasu popada i wszystko pięknie rośnie.
Moje kwiaty w maju.
Tak wygląda rządek host.
Fiołek pachnący przy liliowcach.
Fiołki białe przy sasankach.
Ostatnie kwitnące tulipany.
Mój ogródek przydomowy zrobił się pusty, nie ma trytomy, pustynników, chryzantem. Muszę coś nasadzić co nie boi się zimy. Mimo, że tu jest najcieplej nie wytrzymały.
Moje kwiaty w maju.
Tak wygląda rządek host.
Fiołek pachnący przy liliowcach.
Fiołki białe przy sasankach.
Ostatnie kwitnące tulipany.
Mój ogródek przydomowy zrobił się pusty, nie ma trytomy, pustynników, chryzantem. Muszę coś nasadzić co nie boi się zimy. Mimo, że tu jest najcieplej nie wytrzymały.
- MMARTA1982
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 615
- Rejestracja: 2011-03-17, 11:43
Re: ogród wokół domu
Janinko czy już wykopałaś Hosty, bo ja będę niedaleko przejeżdżać 8 maja.
Re: ogród wokół domu
Janinko kości i łapki bolą po pracy w ogrodzie, ale za to jaka radość Lubię fiołeczki, na starej działce miały pełen luz.
Martuś zostaw tam choć malutki kawałeczek, bo ja niestety 8 nie dam rady chyba, że mnie z samolotu na linie spuszczą.
Martuś zostaw tam choć malutki kawałeczek, bo ja niestety 8 nie dam rady chyba, że mnie z samolotu na linie spuszczą.
Re: ogród wokół domu
Janeczko, rozumiem Twój żal, że Ci wymarzło sporo roślin. U mnie też nie przetrwały tej zimy trytoma, chryzantemy, a nawet epimedium, którego jasnożółte kwiatki cieszyły mnie od wielu lat. Pustynnik wymarzł jakieś dwa lata temu. Ale za to miałaś piękne prymulki, żonkile, hiacynty i tulipany. Szkoda, że wszystko, a szczególnie tulipany, przekwita w tym roku tak szybko.
Pozdrawiam Danusia-Asterka.
- wasilewska101
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 3977
- Rejestracja: 2010-01-20, 11:14
Re: ogród wokół domu
Marto jeszcze nic z nimi nie robiłam więc zapraszam do pomocy. Nawet je bokiem obchodzę ale najwyższy czas aby je podzielić. Coraz więcej czasu spędzam pod lipką zamiast w ogrodzie, ale nie lubię gorąca.
Moje prymulki.
Moje stare odmiany nie zawiodły, jeszcze żółte rozkwitają, a późniejsze w pąkach.
Moje prymulki.
Moje stare odmiany nie zawiodły, jeszcze żółte rozkwitają, a późniejsze w pąkach.
Re: ogród wokół domu
Ślicznie wyglądają prymulki i jak ładnie kwitną mimo wszystko przetrwały mrozy.
Re: ogród wokół domu
Janinko ile Ty masz tych kolorków prymuli. U mnie tylko różowe i żółte, ale tych drugich jeszcze malutko.