Mój balkonik
Bardzo ciekawe odmiany męczennicy wybrałaś, mi się spodobał klonik Tak więc czekamy na zdjęcia kiedy pnącza będą znacznie większe
Niech ogród będzie moją pasją, wytchnieniem i odpoczynkiem.
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Gosiu!
Miło słyszeć takie słowa. Myślę, że każdy z nas na Forum Ogrodniczym roślinki bardzo lubi.
Ja także. Mój balkon nie jest wyjątkowy, tylko zadbany. Nie lubię gdy na balkonach są stare graty, albo wiszą majtki. Jest tyle teraz pięknych roślin. Zaczynałam od torebeczek z nasionkami za małe pieniążki. Teraz wolę kupować sadzonki, bo na balkonie nie muszę mieć kwiatów tego samego rodzaju, tylko pojedyncze egzemplarze tych, które u mnie urosną. A klimacik mam w ciepłe dni iście śródziemnomorski.
Pozdrawiam serdecznie.
Krysia
Miło słyszeć takie słowa. Myślę, że każdy z nas na Forum Ogrodniczym roślinki bardzo lubi.
Ja także. Mój balkon nie jest wyjątkowy, tylko zadbany. Nie lubię gdy na balkonach są stare graty, albo wiszą majtki. Jest tyle teraz pięknych roślin. Zaczynałam od torebeczek z nasionkami za małe pieniążki. Teraz wolę kupować sadzonki, bo na balkonie nie muszę mieć kwiatów tego samego rodzaju, tylko pojedyncze egzemplarze tych, które u mnie urosną. A klimacik mam w ciepłe dni iście śródziemnomorski.
Pozdrawiam serdecznie.
Krysia
-
- Zagorzały dyskutant
- Posty: 351
- Rejestracja: 2010-04-17, 19:53
Hej Betty!
Moje passiflory dobrze rosną, ale jeszcze są w domu. Na stałe na balkon pójdą pewnie na początku maja. W ostatnim tygodniu pogoda była piękna i wystawiałam je, żeby się przyzwyczaiły do słońca. Ale dziś jest ulewny deszcz i na taką pogodę nie powinny być na zewnątrz, a już na pewno nie może na nie padać. Nie wiem czy masz je pod jakimś daszkiem, bo jeśli nie to trzeba zabrać je do domu jeszcze.
Pozdrawiam serdecznie
Krysia
Moje passiflory dobrze rosną, ale jeszcze są w domu. Na stałe na balkon pójdą pewnie na początku maja. W ostatnim tygodniu pogoda była piękna i wystawiałam je, żeby się przyzwyczaiły do słońca. Ale dziś jest ulewny deszcz i na taką pogodę nie powinny być na zewnątrz, a już na pewno nie może na nie padać. Nie wiem czy masz je pod jakimś daszkiem, bo jeśli nie to trzeba zabrać je do domu jeszcze.
Pozdrawiam serdecznie
Krysia