Cudny ogród i taki zadbany zainteresowała mnie szczególnie ketmia i palibin czy możesz napisać o nich coś więcej czy są w ogrodzie cały rok jaką potrzebują ziemię jakie stanowisko itd
Kasiu Ewo Gosiu dziękuję i również życzę miłego dnia
pozdrawiam Ela
Elu,
moja ziemia w ogrodzie nie jest zbyt "tłusta", więc kiedy sadzę każdą roślinę to cały dołek wypełniam ziemią z worka, żeby dać roślinie większe szanse. Tak też było w przypadku ketmii i Palibinów (mam dwa).
Palibinowi dałam ziemię uniwersalną. Wszystkie moje bzy podsypuję późnym latem granulowanym obornikiem. Zawiązują wtedy gruuuuube pąki na następny rok.
Ketmia lubi ziemię półkwaśną, przepusczalną i słoneczne, zaciszne stanowiska. Pomieszałam jej ziemię do iglaków z uniwersalną. Ketmia jest u mnie pierwszy rok, Palibiny kwitły już po raz drugi. (Ogród mam od 3 lat).
Jacuś, dzięki za podpowiedź odnośnie róży!
A poza tym.. tak! Kocham drzewa. Kocham krzewy. Najchętniej mieszkałabym w brzozowo-sosnowym leśnie z poszyciem z wrzosów. I właśnie ich najwięcej mam w ogrodzie
A tu kilka fotek z dzisiejszego, słonecznego dzionka
moja druga ulubiona grupa
może jednak zakwitnie?
spóźniona dziewanna
sadzonki sosny limby (zbyt smakowąły szczeniakom, żeby rosnać w ogrodzie!)
Cała uroda tej rasy i innych długowłosych widoczna jest w ruchu.
Pamiętam, gdy na wystawie międzynarodowej sędzia (Niemiec, oceny przekazywał po angielsku) o moim Odysie (chart afgański) powiedział, że "fruwa jak motyl". Dla mnie niezapomniane.
Dla mnie one tak wyglądają...jak lwy z wielka grzywą , nawet są tak dostojne, nie mogę się na nie napatrzeć
Padwan , wiele twoich fotek , nie otwiera moja przeglądarka