Ogródek Bettiw

[Bettiw]

Elu kiedyś dobrze mi się ukorzeniały sadzonki pelargonii jak robiłam je w sierpniu, były takie młode grube przyrosty i szybko puszczały korzenie tak, że do wiosny były sporej wielkości krzaczki. Wiadomo trzeba mieć miejsce na przechowywanie.
Cecylio dziękuję, że doceniasz moje hobby, malowanie dla mnie to relaks, ogromną przyjemność mi sprawia, nawet jak nie udaje się osiągnąć zamierzony efekt to i tak maluję i coraz większej nabieram wprawy.

[Bettiw]

Celinko kwiatki i różne różności maluję taką pliszkę malowałam

[Bettiw]

A biżej Świąt to robię karteczki bardziej zimowe.

[Bettiw]

Ano zdjęcia wklejałam wprost z galerii w telefonie to i różnie jak widać są poobracane, ale w grudniu karteczki rozdałam wśród przyjaciół, więc po tych malunkach to już wspomnienie, pewnie jesienią znów coś pomaluję innego lub podobnego zobaczymy.

[Elzbieta M]

Ależ ty jesteś uzdolniona, Beatko. Zazdroszczę ale w tym dobrym słowa znaczeniu. Piszesz , że na jesień znów coś namalujesz, ale ja sądzę , że tyle nie wytrzymasz i wiosną zobaczymy nowe prace.

[Bettiw]

Dziękuję Elu za miły wpis, no coś tam maluję teraz krowę właściwie głowę takiej brązowej mućki ale chciałam jeszcze powklejać jesienne zdjęcia z mojego ogródka. Przeglądałam galerię w telefonie i mam jeszcze trochę kwiatów z jesieni.

[Bettiw]

Hibiskusy

[Elzbieta M]

Hibiskusy przyciągają wzrok swą mocną barwą. Mam kilka samosiejek i czekam jak zakwitną - może któraś siewka będzie taka jak rodzic - jeden rodzic ma całe białe kwiaty, drugi pełne niebieskie. Zobaczymy jakie będą dzieciaczki.

[Krysia]

A ja dopiero dziś zobaczyłam Twoje karteczki Beatko. Są cudowne. Masz talent. Przepiękne. Słów brakuje. Jesteś mistrzynią .

Wczoraj wnuk przyszedł do nas po szkole i mówi "babcia, jestem mistrzem". Na lekcji geografii był konkurs, pan podzielił uczniów na trzy grupy i zadawał różne pytania, dla mnie proste. I wiesz jakie było ostatnie pytanie? Jak nazywa się najwyższy szczyt Karkonoszy? Ja odpowiedziałem pierwszy i nasza grupa konkurs wygrała i dostaliśmy szóstki na nowy semestr. A ja byłem kapitanem grupy. On chodzi do piątej klasy i jest dobry też z matmy.

No to mam wnuka mistrza i przyjaciółkę z forum, która najpiękniej maluje. Serdecznie Cię Beatko pozdrawiam . A żółtą pliszkę widzieliśmy przy wodospadzie Kamieńczyk w Karkonoszach. Ptaki uwielbiam.

[Bettiw]

Elu i Krysiu dziękuję za odwiedzinki, wypełniam sobie długie zimowe wieczory różnymi zajęciami zależy co mi w duszy gra Zresztą akceptuję zimowy czas na odpoczynek i zwolnienie aktywności.
Szykuję się do wysiewów pomidorów, mam zakupioną ziemię do wysiewu i sprawdziłam nasiona czy wszystko jest w porządku, więc dzisiaj lub jutro zabiorę się do roboty, serduszko już się cieszy,
W zeszłym roku pozyskałam nasiona z pomidorków koktajlowych takich kupionych w Biedronce (pomidorki truskawkowe) układane na tacce z gałązkami, rosły rewelacyjnie pięknie wyglądały na krzewie i dobrze rosły a przy tym były smakowite w tym roku też je posieję a pozostałe będą też te same co w zeszłym roku, coś tam powymieniamy się z sąsiadami ale podstawa jest stała.

[Elzbieta M]

Beatko, już będziesz wysiewać pomidory? Czy siewki nie będą zbyt wyciągnięte, bo niedoświetlone?

[Bettiw]

Witaj Elu, wysiewam wcześniej bo chciałabym i wcześniej wsadzić do foliaka, skrzyneczki stoją na południowym parapecie i trochę roślinki wyciągają się, przy pikowaniu głęboko je wsadzam po pierwsze liście.

[Bettiw]

Pomidorki zostały przepikowane, chciałam im pomóc w rozwoju i doświetlam. Są specjalistyczne lampy dedykowane do roślin led grow, jakoś wcześniej nie wiedziałam o ich istnieniu a co roku robię sadzonki.
Zdjecie z zeszłego tygodnia przed pikowaniem.

Konstrukcję zrobiłam na szybko, taśmę led łatwo się mocuje. Codziennie po południu włączam na 4 godz. Sama jestem ciekawa czy będą silniejsze i czy będą lepiej plonować.

[Elzbieta M]

Ja też jestem ciekawa. Mam.nadzieję , że nam opowiesz. A ja dopiero przymierzam się do siewu. W tym roku tylko kilka sztuk pomidorków.

[Bettiw]

Piekny mieliśmy weekend ja cały spedziłam na działce, chociaż roboty mnóstwo i przede mną i za mną to jestem zadowolona chociaż czuję w kościach hi hi.