Mój balkonik - część druga
Re: Mój balkonik - część druga
Dziękuję Elusiu, Halinko, Andrzeju .
Dziś mocno padało i zrobiło się tak jakoś jesiennie, ale passiflorom to nie przeszkadza, bo kwitną . Pozdrawiam i zdrowia życzę
Dziś mocno padało i zrobiło się tak jakoś jesiennie, ale passiflorom to nie przeszkadza, bo kwitną . Pozdrawiam i zdrowia życzę
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7921
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Re: Mój balkonik - część druga
Taki widok poprawia nastrój, który psuje nam dziś pogoda. Ale pozdrawiam cieplutko.
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Re: Mój balkonik - część druga
Elu, dziś słoneczko i u mnie i u Ciebie świeciło mocno. A ono jest najlepsze na poprawę nastroju. Temperatura dochodziła do 30 stopni i pewnie to był jeden z ostatnich tak ciepłych dni. Para gołębi próbuje uwić sobie na naszym balkonie gniazdko, ale choć zwierzęta kocham, to nie wyrażam na to zgody . Pozdrawiam forumowiczów.
- Załączniki
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7921
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Re: Mój balkonik - część druga
Miłej i kolorowej niedzieli, Krysiu, oby ten deszcz nie nastroił nas ponuro.
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Re: Mój balkonik - część druga
No i co one na to , co Ci odgulgotały
Re: Mój balkonik - część druga
Elunia, przesadzaliśmy dużego aloesa i zrobiłam wielki bałagan, co tylko mnie rozśmieszyło
Halinko, one mi odgulgotały, że paskudna jestem . I nawet się z nimi zgadzam, ale nie lubię po nich sprzątać
Pozdrawiam Was, deszczowo dziś.
Halinko, one mi odgulgotały, że paskudna jestem . I nawet się z nimi zgadzam, ale nie lubię po nich sprzątać
Pozdrawiam Was, deszczowo dziś.
Re: Mój balkonik - część druga
Dziś 14 kwiatków Passiflory Amethyst - Lavender Lady, a ja od wielu lat mówię na nią strzałka . I kilka kwiatów Passiflory Victorii. Gdy je będę ścinać, to jak co roku się popłaczę, ale innej rady nie ma, to nie śródziemnomorski klimat. Serdecznie pozdrawiam forumowiczów .
Re: Mój balkonik - część druga
Krysiu widzę że masz bardzo pomocne rośliny, araukaria nawet sufit podtrzymuje super to wygląda, następny etap to otwór do sąsiada ? U mnie też widać jesień noce chłodne, ale jak wyjdzie słonko to jeszcze czuć jego moc. I niech MOC będzie z Wami
Ogródek Bettiw z pozdrowieniami od Beaty
Re: Mój balkonik - część druga
Beatko, ja nie mam sąsiada, bo mieszkam najwyżej . Sąsiedzi są obok lub poniżej naszego mieszkania. Araukaria rośnie bardzo powoli, jeszcze trochę miejsca jej pozostało do sufitu, a wyżej to już tylko dach . Pinia, którą przysłała mi Iga w małym pojemniczku po śmietanie też rośnie niezbyt szybko, ale już dwa razy wymieniałam jej doniczkę, bo ją bardzo lubię. Teraz na balkonie ciepło, zapowiadają wysokie temperatury, to kwiaty zdążą się rozwinąć. Oto dzisiejsze.
Miłego weekendu
Miłego weekendu
- Załączniki
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7921
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Re: Mój balkonik - część druga
Jeszcze tyle pąków mają passiflorki, długo będą cieszyć oczy kwiatami.
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Re: Mój balkonik - część druga
Eluś, jeśli pogoda będzie sprzyjała, to się rozwiną .
A dziś fotki z ZOO. W krakowskim ZOO jest takie mini ZOO dla dzieci, gdzie można zwierzęta karmić. W wiaderku czeka pokrojona marchewka i co pół godziny (częściej się nie da, bo zwierzęta miałyby chore brzuszki) dzieci karmią lamy, kózki, króliki i świnki morskie. I nasze wnuki zawsze są bardzo zaangażowane . Serdecznie pozdrawiam forumowiczów
A dziś fotki z ZOO. W krakowskim ZOO jest takie mini ZOO dla dzieci, gdzie można zwierzęta karmić. W wiaderku czeka pokrojona marchewka i co pół godziny (częściej się nie da, bo zwierzęta miałyby chore brzuszki) dzieci karmią lamy, kózki, króliki i świnki morskie. I nasze wnuki zawsze są bardzo zaangażowane . Serdecznie pozdrawiam forumowiczów
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7921
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Re: Mój balkonik - część druga
Wspaniała sobota z wnuczętami
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Re: Mój balkonik - część druga
Elu, sobota z wnukami bardzo się udała. Dopisała pogoda i humory. A także apetyty
Ale niedziela też była piękna. Doborowe towarzystwo, pyszny bigos i kwiaty w dużych ilościach to recepta na bardzo udany dzień, za co Wam serdecznie dziękujemy
Ale niedziela też była piękna. Doborowe towarzystwo, pyszny bigos i kwiaty w dużych ilościach to recepta na bardzo udany dzień, za co Wam serdecznie dziękujemy
- Załączniki
Re: Mój balkonik - część druga
i jeszcze dzisiejsze "dachowce". Passiflory kwitną wysoko, pod balkonowym dachem. Ale na sznurkach także kwitną i mam z pokoju widok na kwitnącą passiflorkową firankę . Pozdrawiam forumowiczów serdecznie
Re: Mój balkonik - część druga
Witam, po krótkiej przerwie. Od tygodnia wypoczywamy w cudownej mieścinie położonej wśród gór i lasów, w której jesteśmy po raz pierwszy i mam nadzieję, że nie ostatni. To Świeradów Zdrój w Górach Izerskich. Dziś pada deszcz i jest czas na książkę i laptopa. Do tej pory pogoda nas rozpieszczała, było cudownie ciepło i bardzo słonecznie. Już niedługo przyjdzie się pożegnać z tymi pięknymi rejonami. Ale pozostaną w nas i w słonecznych fotkach . Serdeczności przesyłam forumowiczom