Jędrkowe eko-włości
chętnie tu zagladam
Ciągnie mnie na nasze forum, ciągnie mnie niezmiernie, więc kilka slowek miłych, napisać sobie pozwole' - , nie nie, nie aby narzekać na zimowa pluche, słote czy zawieruche
Wręcz przeciwnie, mysle juz o wiośnie, o siewach, sadzeniu, pieleniu, kwiatow kwitnieniu i pełnym spełnieniu.
Zaraz w swych zasobach znajdę jakieś foty, z minionych sezonów, trochę je obrobie, by znów nie były bokiem, czy do góry nogami i swoim ogrodem pochwale się przed Wami:-)
Wręcz przeciwnie, mysle juz o wiośnie, o siewach, sadzeniu, pieleniu, kwiatow kwitnieniu i pełnym spełnieniu.
Zaraz w swych zasobach znajdę jakieś foty, z minionych sezonów, trochę je obrobie, by znów nie były bokiem, czy do góry nogami i swoim ogrodem pochwale się przed Wami:-)
Jędrek-pleciuga znad jeziorka:-)
Re: Jędrkowe eko-włości
gdy na dworze jesienna słota czy zimowa plucha zawsze mogę zerknąk na przyjemne zdjęcia z pełni wiosny czy lata
Jędrek-pleciuga znad jeziorka:-)
Re: Jędrkowe eko-włości
Podziwiam Jędrku twoje włości na fotkach i bardzo sie cieszę,że trafił nam się tu poeta niesłychany
Re: Jędrkowe eko-włości
Włości moje nie są duże, , mały ogród, podworeczko, kilka zagród dla kureczek, to mój cały majateczek
Upycham w nic co się da uaha ha , uahaha
Fizyczna praca zawsze mnie uspokajala, sil i werwy mi dodawala Na dodatek ja to lubię i osiągnięciami się chlubie, czasem znajomym pokazuje , a teraz na ogrodniczym forum zaserwuje.
Będą roslinki, psy i koty, kury i gąski , ba nawet psoty
Nawet zacząłem trochę się pokazywać i tajemnic jedrkowego ogrodeczka wyzbywac
Będzie się działo, oj będzie Milo, pisało, klikalo i gawedzilo
Upycham w nic co się da uaha ha , uahaha
Fizyczna praca zawsze mnie uspokajala, sil i werwy mi dodawala Na dodatek ja to lubię i osiągnięciami się chlubie, czasem znajomym pokazuje , a teraz na ogrodniczym forum zaserwuje.
Będą roslinki, psy i koty, kury i gąski , ba nawet psoty
Nawet zacząłem trochę się pokazywać i tajemnic jedrkowego ogrodeczka wyzbywac
Będzie się działo, oj będzie Milo, pisało, klikalo i gawedzilo
Jędrek-pleciuga znad jeziorka:-)
Re: Jędrkowe eko-włości
Jędrkowa kraina nieopodal jeziorka jest położona, tuż nad jego brzegiem usytuowana... Dzięki temu mam piękne widoki , sielskie anielskie, gąski mają wodę, Jędrek nawóz do ogrodu, a jego pozyskanie nie wymaga zachodu.
Wprawdzie trawa czasami jest bardziej śliska, ale za to zieleń soczysta z niej tryska.
Wprawdzie trawa czasami jest bardziej śliska, ale za to zieleń soczysta z niej tryska.
Jędrek-pleciuga znad jeziorka:-)
Re: Jędrkowe eko-włości
Jedrkowe eko-wlosci to dwa ogrodeczki . jeden mały kwiatowy, kolo domku się mieści , drugi trochę większy, warzywno -kwiatowy , nieco dalej , ze 100 m pokonywać muszę, by go odwiedzić , dopiescic , bo on też ma duszę... Nie jest to ideał, przyznaje się szczerze, ale ekologiczny jest, ekologiczny w całej mierze.
Schowany wśród krzaków, zarośli rzecz można mimo, iz bardzo blisko, wiec nie trafic tam niepodobna.
Tam wśród dzikich malin i gąszczu pokrzywy, jest plot wiklinowo-topinambirowo, tak, tak jest ci on krzywy. Gdy zarośnie pędami ogorecznika wygląda bajecznie i nieważne, że się przechyla, wszak życie to chwila, a co mówić plotu sezon jeden , drugi czy trzeci. Ma prawo się przechylić, nie jest wieczny on ci.
W tym gąszczu Jedrek szaleje, kopie, pieli sieje.
Ptaków ma wokół rozliczne gatunki, owadów wszelakich całe zdroje, w miłych wstosunkach ze sobą pozostają oboje.
Jedrek im w tym pomaga, nie pryska chemikaliami, nawozów sztucznych żadnych nie stosuje, a wiedzę swoją i innych wykorzystuje.
I plony ma zacne, co niebawem pokaże. gdy tylko fotki odnajdzie, trochę je pomniejszy i na forum zamiesci, aby swe włości dalej pokazywac i mile słowa pochwały od Was otrzymywać.
Schowany wśród krzaków, zarośli rzecz można mimo, iz bardzo blisko, wiec nie trafic tam niepodobna.
Tam wśród dzikich malin i gąszczu pokrzywy, jest plot wiklinowo-topinambirowo, tak, tak jest ci on krzywy. Gdy zarośnie pędami ogorecznika wygląda bajecznie i nieważne, że się przechyla, wszak życie to chwila, a co mówić plotu sezon jeden , drugi czy trzeci. Ma prawo się przechylić, nie jest wieczny on ci.
W tym gąszczu Jedrek szaleje, kopie, pieli sieje.
Ptaków ma wokół rozliczne gatunki, owadów wszelakich całe zdroje, w miłych wstosunkach ze sobą pozostają oboje.
Jedrek im w tym pomaga, nie pryska chemikaliami, nawozów sztucznych żadnych nie stosuje, a wiedzę swoją i innych wykorzystuje.
I plony ma zacne, co niebawem pokaże. gdy tylko fotki odnajdzie, trochę je pomniejszy i na forum zamiesci, aby swe włości dalej pokazywac i mile słowa pochwały od Was otrzymywać.
Jędrek-pleciuga znad jeziorka:-)
Re: Jędrkowe eko-włości
Jędrku rymowanką zaprezentowałeś swoje włości
Dawno temu także hodowałam gęsi. Teraz nie mam takiej potrzeby ale za to mam sąsiadów u których ganiają różne takie stworzonka
Dawno temu także hodowałam gęsi. Teraz nie mam takiej potrzeby ale za to mam sąsiadów u których ganiają różne takie stworzonka
Re: Jędrkowe eko-włości
u mnie ptaków ci dostatek. Mam brahmy i kochiny w przydomku,,olbrzymie,, co potwierdzić trzeba, bo ptaki piękne, duże , ekstra opierzone, oj piekne , piękne ci są one
Urzekly mnie także Jersey gianty, po polsku giganty... Kurki jedzą , gdacza,jaja niosą sr... koguty pilnują , nawóz produkują, działkę wzbogacają. Gąski także swoją pełnią rolę, skubiac trawke i urządzając gęsie swawole. Też je niebawem pokaże, są fotogeniczne , a przy tym w 100% ekologiczne.
Stanowią nieodzowny element Jedrkowej eko-krainy, oj Lubie, bardzo Lubie ja swoje ptaszyny:-)
Urzekly mnie także Jersey gianty, po polsku giganty... Kurki jedzą , gdacza,jaja niosą sr... koguty pilnują , nawóz produkują, działkę wzbogacają. Gąski także swoją pełnią rolę, skubiac trawke i urządzając gęsie swawole. Też je niebawem pokaże, są fotogeniczne , a przy tym w 100% ekologiczne.
Stanowią nieodzowny element Jedrkowej eko-krainy, oj Lubie, bardzo Lubie ja swoje ptaszyny:-)
Jędrek-pleciuga znad jeziorka:-)
Re: Jędrkowe eko-włości
Fajne takie miejsce ptasie, kocie, i w ogóle zwierzęce i do tego mnóstwo zieleni, jezioro tuż obok - to dla niektórych wymarzone miejsce i sposób na życie. A w dodatku Jędrku masz talent do rymowania...Fajnie.
Re: Jędrkowe eko-włości
Jędrek lubi swoje ogrody, chętnie w nich pracuje, sadzi , sieje, roślinki pielęgnuje, a przy tym odpoczywa i się super relaksuje .
Rzecz w tym, aby za bardzo się nie naharować , a cieszyć, cieszyć tym co rośnie, tym co biega, śpiewa, fruwa , skacze czy też mile gdacze
W Jędrkowej krainie miejsce jest dla wszystkich, stąd przyznaje się bez bicia, że moje grządki nie są idealne, czasem krzywe, zarośnięte , jakby zapomniane, ale na pewno nie one są ignorowane.
Są tutaj szparagi i inne warzywa, rosną kwiaty, ptaki wszelkiej maści, rośnie malwa i dziewanna, wrotycz pospolity i pokrzywa. Czasem perz zabłądzi czy jakaś mietlica, ale ja g ości lubię, więc te osobniki także toleruje, skoro im moje środowisko pasuje.
Do pewnej granicy ma się to rozumieć, bo Jędrek czuwa, aby marchew, czosnek, cebula czy pory czuły się gospodarzami na swojej zagrodzie, ale również ze wszystkimi żyły w miłej zgodzie.
Rzecz w tym, aby za bardzo się nie naharować , a cieszyć, cieszyć tym co rośnie, tym co biega, śpiewa, fruwa , skacze czy też mile gdacze
W Jędrkowej krainie miejsce jest dla wszystkich, stąd przyznaje się bez bicia, że moje grządki nie są idealne, czasem krzywe, zarośnięte , jakby zapomniane, ale na pewno nie one są ignorowane.
Są tutaj szparagi i inne warzywa, rosną kwiaty, ptaki wszelkiej maści, rośnie malwa i dziewanna, wrotycz pospolity i pokrzywa. Czasem perz zabłądzi czy jakaś mietlica, ale ja g ości lubię, więc te osobniki także toleruje, skoro im moje środowisko pasuje.
Do pewnej granicy ma się to rozumieć, bo Jędrek czuwa, aby marchew, czosnek, cebula czy pory czuły się gospodarzami na swojej zagrodzie, ale również ze wszystkimi żyły w miłej zgodzie.
Jędrek-pleciuga znad jeziorka:-)
Re: Jędrkowe eko-włości
Jędrku rymowanki czytam z przyjemnością i to wielką Ja Ty tak chodząc po ogrodzie rymujesz swoim roślinkom i warzywkom to nie dziwota że tak pięknie się odpłacają. A tych gąsek to nawet spore stadko.
Re: chętnie tu zagladam
Oj ciągnie tylko, zeby jeszcze doba była dłuższa i sił więcej Ja też już myślami o wiośnie , pierwsze siewy dokonane , takze sezon 2015 rozpoczęty u mnie.andab3 pisze:Ciągnie mnie na nasze forum, ciągnie mnie niezmiernie, więc kilka slowek miłych, napisać sobie pozwole' - , nie nie, nie aby narzekać na zimowa pluche, słote czy zawieruche
Wręcz przeciwnie, mysle juz o wiośnie, o siewach, sadzeniu, pieleniu, kwiatow kwitnieniu i pełnym spełnieniu.
Re: Jędrkowe eko-włości
u mnie na oknie juz wiosna zawitała i pięknym szczypiorkiem szalotki zaszalala.
Jest tez zielona pietruszka naciowa i seler dumnie ku słońcu się pnie zapowiadając coraz dłuższe dnie.
w doniczkach zasiane selery i begonii stalekwitnacej nasionka malutkie, kiedy one mi urosna?takie są ciupciutkie. Jak je wysiewalem to lupy szukalem, a i oddech wstrzymalem, aby ich nie zdmuchnac, by mi na dywanie nie kielkowaly ku uciesze Kotow i Morusa, któremu ciągle śmieje się dusa .
Jest tez zielona pietruszka naciowa i seler dumnie ku słońcu się pnie zapowiadając coraz dłuższe dnie.
w doniczkach zasiane selery i begonii stalekwitnacej nasionka malutkie, kiedy one mi urosna?takie są ciupciutkie. Jak je wysiewalem to lupy szukalem, a i oddech wstrzymalem, aby ich nie zdmuchnac, by mi na dywanie nie kielkowaly ku uciesze Kotow i Morusa, któremu ciągle śmieje się dusa .
Jędrek-pleciuga znad jeziorka:-)
Re: Jędrkowe eko-włości
lilia0405 pisze:Jędrku rymowanki czytam z przyjemnością i to wielką Ja Ty tak chodząc po ogrodzie rymujesz swoim roślinkom i warzywkom to nie dziwota że tak pięknie się odpłacają. A tych gąsek to nawet spore stadko.
Rymuje, spiewam i dobrze wygladam, wszak ekologiczny ze mnie chłopak , zapewne na opak , bo juz nie pierwszej młodości, ale jednak młody....zaraz się napoje wody , dla ochlody , bo mi się ciepło zrobiło, czytając tak mile posty
Jędrek-pleciuga znad jeziorka:-)
Re: Jędrkowe eko-włości
Jędrku, czy Ty Zawsze jak mówisz, to rymujesz, czy tylko na nasz użytek? Nie bardzo sobie wyobrażam, żeby mój mąż np. mówił do mnie stale wierszem. Hi.hi, chociaż to mogłoby być ciekawe.
Warzywka ładnie rosną u Ciebie. I warzywnik zadbany, wypielony. Ja też już mam zielono na parapecie w kuchni. I bardzo mnie korci, żeby siać więcej, ale muszę się jeszcze powstrzymać. Na pomidory, czy ogórki jest stanowczo za wcześnie.
Warzywka ładnie rosną u Ciebie. I warzywnik zadbany, wypielony. Ja też już mam zielono na parapecie w kuchni. I bardzo mnie korci, żeby siać więcej, ale muszę się jeszcze powstrzymać. Na pomidory, czy ogórki jest stanowczo za wcześnie.