Grudnik
Re: Grudnik
Czy on ma żółty kolor? Kiedyś dostałam szczepkę o takim kolorze ale niestety nie przeżyła
Re: Grudnik
To jest chyba biała odmiana, a z czasem brzegi płatków przybierają żółtą barwę Też miałem białą odmianę, ale nie przebarwiała się z czasem, pozostawała od początku do końca biała.
Niech ogród będzie moją pasją, wytchnieniem i odpoczynkiem.
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Pozdrawiam, Piotr.
Moje rośliny ogrodowe Moje trawy ozdobne
Re: Grudnik
Danka pisze:Czy on ma żółty kolor? Kiedyś dostałam szczepkę o takim kolorze ale niestety nie przeżyła
Ten dostałem jako biały, ale faktycznie to w pąku jest blado różowy a rozwinięty blado żółty.
Zdjęcie dobrze oddaje kolory.
Mam jeszcze różowego, który dotąd nie zakwitł. Nawet nie widzę pąków.
bez
Miłego dnia !
B.E.Z.
B.E.Z.
Re: Grudnik
To oryginał Mój biały po rozwinięciu jest biały ale w pąku także jasnoróżowy
Re: Grudnik
U mnie też zakwitł podobny - kolor określiłabym jako łososiowo złoty
Drugi (chyba biały) ma jednego pączusia, a pozostałe czekają ...
Drugi (chyba biały) ma jednego pączusia, a pozostałe czekają ...
Pozdrawiam
elka
elka
Re: Grudnik
Tak, są leciutko zaróżowione. Teraz ma znacznie większe kwiaty, niż ubiegłej zimy, gdy go dostałam. Wtedy długo się nimi nie cieszyłam, bo zaraz opadły razem z pąkami, ledwo zdążyłam zrobić zdjęcie
Pozdrawiam
elka
elka
-
- Witamy na forum!
- Posty: 18
- Rejestracja: 2013-06-05, 08:23
Re: Grudnik
Witam. A ja mam pytanie: czy jest możliwe żeby korzenie wyrastały z pomiędzy liści? Mój kaktusik puścił po kilka cienkich niteczek pomiędzy przedostatnim a ostatnim listkiem. Mogę kombinować z ukorzenianiem listka z 'korzeniem' czy jest to coś zupełnie normalnego w tej roślince?
Re: Grudnik
doniczka88 pisze:Witam. A ja mam pytanie: czy jest możliwe żeby korzenie wyrastały z pomiędzy liści? Mój kaktusik puścił po kilka cienkich niteczek pomiędzy przedostatnim a ostatnim listkiem. Mogę kombinować z ukorzenianiem listka z 'korzeniem' czy jest to coś zupełnie normalnego w tej roślince?
To jest normalne u tej rośliny, możesz odłamac taki kawałek z korzonkami i posadzić do ziemi.
-
- Witamy na forum!
- Posty: 18
- Rejestracja: 2013-06-05, 08:23
Re: Grudnik
Ha!:-) dzięki przeogromne:-) z samego rana biorę się do pracy nad nim. Myślisz, że odszczepki powinnam podlać wodą z odżywką? Mam florovit do kaktusów i sukulentów.
Re: Grudnik
Ja nigdy nie podlewam od razu po posadzeniu, czy przesadzeniu rośliny odżywkami, daje im tydzień, dwa na zaadoptowanie się w nowym podłożu, tylko woda odstojała. Nie wiem jak inni forumowicze robią ale pewnie podziela sie swoimi doświadczeniami.doniczka88 pisze:Ha!:-) dzięki przeogromne:-) z samego rana biorę się do pracy nad nim. Myślisz, że odszczepki powinnam podlać wodą z odżywką? Mam florovit do kaktusów i sukulentów.
Re: Grudnik
Lilu, ja po posadzeniu do świeżego podłoża lub po przesadzeniu nie stosuję żadnych nawozów przez miesiąc, a gdy dodałem suszonego obornika - przez 2-3 miesiące, w zależności od żarłoczności rośliny.
Re: Grudnik
Ja obornika Irku nigdy do roślin domowych nie stosowałam. Teraz kurzaka suchego kupiłam i będę dawać, to ta Twoja wiadomość mi się przyda.