moje malutkie królestwo;)
- Małgorzata124
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 1698
- Rejestracja: 2008-08-03, 19:47
Re: moje malutkie królestwo;)
Janinko też uwielbiam Kamień stanowi uroczą część małej architektury ogrodowej, ma dużo plusów, jest trwały, naturalny, pięknie się komponuje z roślinkami, można wyczarować z niego cuda, jeden minus - jest strasznie ciężki.
pozdrawiam Małgorzata
Re: moje malutkie królestwo;)
Podpisuję się po tym co napisała Małgosia, kamień super wygląda w ogrodzie.
Re: moje malutkie królestwo;)
Garba mam od noszenia kamieni w plecaku. Kamieniami miałam wyłożone lico kominka, kamienne słupki były elementem ogrodzenia, podłoga w łazience wyłożona nieregularnym szlifowanym kamieniem z ręcznie robionymi fugami była obiektem podziwu. I jeszcze znaczenie praktyczne. Każdy wysiew kwiatów, bądź nowych sadzonek zaznaczam kamieniami. Radzę to czynić paniom, których mężowie w ferworze koszenia prą naprzód nie bacząc co na drodze rośnie. Ostatnio posadziłam z trudem zdobytą brzózkę, nie dopilnowałam - i została skoszona. Coś się posadzi... i zapomni, kamień ułożony ręką człowieka mówi: tu coś jest posadzone. Jak w pamięci się utrwali to je przenoszę.
Kamień się nagrzewa i oddaje ciepło nocą. Nie na darmo lubią się na nim wygrzewać jaszczurki... i mój kot.
Kamień się nagrzewa i oddaje ciepło nocą. Nie na darmo lubią się na nim wygrzewać jaszczurki... i mój kot.
Re: moje malutkie królestwo;)
To już poważna choroba, można powiedzieć "kamica ogrodowa" Ja też na nią choruję i nawet w ostatni weekend zrobiłam sobie miniskalniaczek z otoczaków, ale oczywiście zapomniałam wziąć aparat
Re: moje malutkie królestwo;)
To faktycznie już kamica ogrodowa . Ja mam podobnie z tymi kamieniami, wszędzie jak gdzieś idę to zbieram, mój koszyk przy rowerze się już tak dziwnie wygiął od ciężaru, a plecak w środku też nieładnie wytarł. Tylko mój synek się złości, jak jedziemy rowerami i ja co chwilę się zatrzymuje bo coś wypatrzę. A jak już wypatrzę to przecież nie mogę zostawić tak na pastwę losu, ale młodzież jakoś tego nie rozumie
Ty Janinko to musiałaś to zacząć zbierać już strasznie dawno, bo masz tego tyle, że zazdrość ściska.
Ty Janinko to musiałaś to zacząć zbierać już strasznie dawno, bo masz tego tyle, że zazdrość ściska.
Re: moje malutkie królestwo;)
Hihi Dorka, rozumiem Cię z tymi kamieniami. My w grudniu na Mazurach tak jechaliśmy samochodem 5 km/h, bo też nie chcieliśmy zostawić takich pięknych kamieni na pastwę losu, a właściwie lasu, bo leżały sobie pysznie na nasypie przy drodze.
Re: moje malutkie królestwo;)
To ja Dorotko muszę powiedzieć, że jestem rozumiana przez rodzinę. Mąż często patrzy po bokach dróg polnych i pod nogi. Dzięki temu mam kilka super okazów - np. skamieniałe muszle, a w ogrodzie dość ciekawe pojedyncze eksponaty
- Fredzimierz
- Powoli się rozkręca
- Posty: 31
- Rejestracja: 2012-04-09, 11:41
Re: moje malutkie królestwo;)
Oj Agnes, Agnes chyba masz rację. To już choroba:) Ostatnio widziałam dwa piękne okazy, niestety żeby je przygarnąć potrzeby jest większy sprzęt:( Natomiast, żeby poprawić sobie humor porobiłam zdjęcia moich skarbów. A oto one:
Oto bialutkie cudeńko
A tu fioleciki:)
Pomarańcz:
Rodzynek w mojej kolekcji -dwukolorowy;p
A tu w całości:
Oto bialutkie cudeńko
A tu fioleciki:)
Pomarańcz:
Rodzynek w mojej kolekcji -dwukolorowy;p
A tu w całości:
Re: moje malutkie królestwo;)
Ale u ciebie kwitną wspaniale irysy, zdjęcia są zrobione teraz? Czy wcześniej? Bo u mnie już przekwitły.
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
Re: moje malutkie królestwo;)
To nic, tylko zazdrościć Wam tego zrozumienia dziewczyny . A tak nawiasem... mogłabyś się pochwalić u siebie Małgosiu tymi niektórymi okazamiMerghen pisze:To ja Dorotko muszę powiedzieć, że jestem rozumiana przez rodzinę.
Janinko, masz piękne okazy tych skarbów. U siebie mam tylko żółtego i fioletowego sporę nawet kępki ale jednego, jedynego takiego dziwnego dwukolorowego irysa, jakby brązowo-kremowego. U Ciebie bardzo mi się spodobał ten pomarańczowy. Kiedyś nie wiedzieć czemu nie przepadałam za tymi kwiatami, nie podobały mi się te kłącza, liście a teraz wszystko mi się odmieniło przez to działkowanie. Nie dość, że wszystkie roślinki mnie zachwycają, to i jeszcze na kamicę ogrodową choruję .
Re: moje malutkie królestwo;)
Dorotko, ja mam to samo i z roślinami i z kamieniami. Każda roślina mnie zachwyca, chyba inaczej na nie patrzę. Zauważyłam też, że tworząc odpowiednią kompozycję można wydobyć z rośliny jej walory. Iryski śliczne, mi też najbardziej spodobał się ten pomarańczowy, co do tego dwukolorowego, to mam podobny, tylko intensywniej wybarwiony
Re: moje malutkie królestwo;)
Tadziu, kiedyś kupiłam kolekcję tak dobranych niebieskich irysów, które miały różne odcienie, ale i też różną porę kwitnienia. Teraz mam cztery kolory - trzy już przekwitają, czwarty dopiero zaczyna
W takim "malutkim królestwie" - takie prześliczne bogactwo,
W takim "malutkim królestwie" - takie prześliczne bogactwo,
- Fredzimierz
- Powoli się rozkręca
- Posty: 31
- Rejestracja: 2012-04-09, 11:41
Re: moje malutkie królestwo;)
Zdjęcia zrobiłam we wtorek z samego rana Ale te kwiatuszki są sadzone w tamtym roku, białe cudeńko zakwitło u mnie 2 razytadek pisze: zdjęcia są zrobione teraz? Czy wcześniej?
Re: moje malutkie królestwo;)
Wczoraj będąc z wizytą u znajomej, na żywo oglądałem kwiat białego irysa. Cudo !
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
- Fredzimierz
- Powoli się rozkręca
- Posty: 31
- Rejestracja: 2012-04-09, 11:41
Re: moje malutkie królestwo;)
A tutaj chrzan: