Ogród na obrzeżach Małopolski.
Re: Ogród na obrzeżach Małopolski.
Dziękuję wszystkim za odwiedziny i miłe słowa.
Kany w tym roku wyjątkowo późno mi kwitną, nie miałam ich gdzie wstawić do ciepła i światła.
Kolejne mieczyki zakwitły.
Kany w tym roku wyjątkowo późno mi kwitną, nie miałam ich gdzie wstawić do ciepła i światła.
Kolejne mieczyki zakwitły.
Irena
Zapraszam do Ogrodu na obrzeżach Małopolski.
Zapraszam do Ogrodu na obrzeżach Małopolski.
Re: Ogród na obrzeżach Małopolski.
Irenko, ja pozachwycam się warzywnikiem, w którym jest bujnie i czyściutko, żadnych chwastów, wszystko stoi w rządkach do pionu. Widać, że dobrze przygotowana gleba daje urodzaj. I zazdroszczę Ci bardzo, choć u mnie moce przerobowe by były to miejsca brak
Re: Ogród na obrzeżach Małopolski.
Małgosiu dziękuję w imieniu moich pomocników.
Dzisiaj na początek parę zdjęć tego co u mnie zakwitło.
Jako pierwsza róża.
Kolejne mieczyki.
Jeden z nich w zbliżeniu(mój ulubiony).
Trzecia a zarazem ostatnia kana.
Na koniec kwiatuszki jednoroczne,które myślałam że nie wzeszły i zabrałam znacznik z nazwą. Może ktoś je rozpozna.
Mieliśmy przymusowe kopanie przed domem gdzie miałam posadzone funkie. Tak wygląda to miejsce obecnie choć brakuje mu obrzeże,które ma być z kamieni.
Dzisiaj na początek parę zdjęć tego co u mnie zakwitło.
Jako pierwsza róża.
Kolejne mieczyki.
Jeden z nich w zbliżeniu(mój ulubiony).
Trzecia a zarazem ostatnia kana.
Na koniec kwiatuszki jednoroczne,które myślałam że nie wzeszły i zabrałam znacznik z nazwą. Może ktoś je rozpozna.
Mieliśmy przymusowe kopanie przed domem gdzie miałam posadzone funkie. Tak wygląda to miejsce obecnie choć brakuje mu obrzeże,które ma być z kamieni.
Irena
Zapraszam do Ogrodu na obrzeżach Małopolski.
Zapraszam do Ogrodu na obrzeżach Małopolski.
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7921
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Re: Ogród na obrzeżach Małopolski.
Rozpoznam Irenko , rozpoznam te jednoroczne kwiatuszki - to portulaka. Bardzo wdzięczna.Sama się rozsiewa , więc i na przyszły rok będziesz miała , jeśli nie wyplewisz - bo siewki drobniutkie - ale sama wiesz , bo przecież siałaś
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
- Małgorzata124
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 1698
- Rejestracja: 2008-08-03, 19:47
Re: Ogród na obrzeżach Małopolski.
Irenko bardzo ładna rabatka, nawet bez obrzeża, pomalutku sobie zrobisz jak będziesz chciała.
Ja też część mam zrobioną, część nie, na przyszły rok będą dalsze cięższe prace. Wszystkiego na raz nie da się zrobić, zwłaszcza jak robi się to własnymi siłami.
Ja też część mam zrobioną, część nie, na przyszły rok będą dalsze cięższe prace. Wszystkiego na raz nie da się zrobić, zwłaszcza jak robi się to własnymi siłami.
pozdrawiam Małgorzata
Re: Ogród na obrzeżach Małopolski.
Elu dziękuję bardzo, będę już pamiętać - bardzo mi się spodobały.
Małgosiu rabatka ma już obrzeże, syn je dzisiaj zrobił. Nie wiem czy zdążę umieścić zdjęcia. Zmian na przyszły rok jest zaplanowanych sporo, część już rozpoczęta. W miarę możliwości fotografuję, by mieć dokumentację zmian. Troszkę może mi umknąć bo we wtorek wyjeżdżam na rehabilitację (mam nadzieję że córka zrobi trochę zdjęć by jakaś dokumentacja była).
Małgosiu rabatka ma już obrzeże, syn je dzisiaj zrobił. Nie wiem czy zdążę umieścić zdjęcia. Zmian na przyszły rok jest zaplanowanych sporo, część już rozpoczęta. W miarę możliwości fotografuję, by mieć dokumentację zmian. Troszkę może mi umknąć bo we wtorek wyjeżdżam na rehabilitację (mam nadzieję że córka zrobi trochę zdjęć by jakaś dokumentacja była).
Irena
Zapraszam do Ogrodu na obrzeżach Małopolski.
Zapraszam do Ogrodu na obrzeżach Małopolski.
Re: Ogród na obrzeżach Małopolski.
Irenko, zmiana przy domu jak najbardziej na plus Rabatka zapowiada się bardzo ładnie
Na zdjęciach pokazałaś piękne mieczyki, a te jednoroczne kwiatuszki niezwykle urocze Może i ja się skuszę na tę portulakę
Na zdjęciach pokazałaś piękne mieczyki, a te jednoroczne kwiatuszki niezwykle urocze Może i ja się skuszę na tę portulakę
Pozdrawiam!
Małgosia i Nutka
Małgosia i Nutka
Re: Ogród na obrzeżach Małopolski.
Małgosiu warto, jest bardzo urocza.
Irena
Zapraszam do Ogrodu na obrzeżach Małopolski.
Zapraszam do Ogrodu na obrzeżach Małopolski.
Re: Ogród na obrzeżach Małopolski.
Irenko, mnie urzekła żółta kanna. Jest śliczna, taka cytrynowa i prezentowane te wcześniej też są piękne. Jedziesz na rehabilitację, to ćwicz tam intensywnie dla poprawy zdrówka, a po powrocie pokazuj ogród.
Pozdrawiam Jola
Re: Ogród na obrzeżach Małopolski.
Piękna jest żółta kana i ten mieczyk kolorowy prześliczny
Re: Ogród na obrzeżach Małopolski.
Tak, kanna piękna, ale mnie bardziej urzekła portulaka. W przyszłym sezonie też ją zasieję.
"Taka cisza w ogrodzie, że się jej nie oprze Żaden szelest, co chętnie taje w niej i ginie. Czerwieniata wiewiórka skacze po sośninie, Żółty motyl się chwieje na złotawym koprze." Leśmian
Pozdrawiam
Małgorzata
Mój skrawek świata
Pozdrawiam
Małgorzata
Mój skrawek świata
Re: Ogród na obrzeżach Małopolski.
Cieszę się, że się Wam podoba.
Agnieszko jak chcesz to jesienią lub wiosną (kiedy wolisz) mogę wysłać kawałek kłącza. Co roku je dzielę i mam kilka.
Agnieszko jak chcesz to jesienią lub wiosną (kiedy wolisz) mogę wysłać kawałek kłącza. Co roku je dzielę i mam kilka.
Irena
Zapraszam do Ogrodu na obrzeżach Małopolski.
Zapraszam do Ogrodu na obrzeżach Małopolski.
Re: Ogród na obrzeżach Małopolski.
Spróbuj na imageshack (konieczna rejestracja), od niedawna są limity ale 500 zdjęć możesz umieścić, potem albo trzeba płacić albo wyrzucać stare zdjęcia. Kolejny hosting, który polecam, to fmix.pl (sam go używam w mega ilościach). Jest jeszcze iv.pl ale gdzieś po około dwóch latach zaczyna gubić zdjęcia, nawet u zarejestrowanych użytkowników.saba pisze:Ja nigdy nie będę mogła oddzielić części konsumpcyjnej (coś w rodzaju sadu) od ozdobnej. Kiedyś umieszczę zdjęcia bardziej panoramiczne ogrodu. To będzie widać dlaczego. Muszę opanować obsługę Picasa, skończyło mi się miejsce na Fotosiku.
Re: Ogród na obrzeżach Małopolski.
Naprawdę Irenko mogę liczyć na kawałeczek tej ślicznej kanny? Może być na jesieni, może być wiosną, jak Ci wygodnie. Ja oczywiście pamiętam o nasionkach ciemiernika (mam je dla Ciebie) i siewkach powojnika tanguckiego. Już trochę podrósł, teraz jadę na przedłużony wekeend, będę miała więcej czasu, więc przygotuję roślinki do wysyłki
Re: Ogród na obrzeżach Małopolski.
Agnieszko nie ma sprawy. Powojnik tangucki (którego dostałam od Ciebie nasionka) ładnie mi powschodził. Jak wrócę z rehabilitacji to wysadzę go na stałe miejsca. Za nasionka ciemiernika z góry dziękuję.
Irena
Zapraszam do Ogrodu na obrzeżach Małopolski.
Zapraszam do Ogrodu na obrzeżach Małopolski.