Opowiastki o dziwnych przedmiotach, rzeczach i innych cudach

Dowolne tematy, "luźne" pogadanki i trochę relaksu.
Awatar użytkownika
mmmm5
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 4123
Rejestracja: 2011-04-30, 17:59

Re: Opowiastki o dziwnych przedmiotach, rzeczach i innych cu

Post autor: mmmm5 »

Sylwia,Gosia pisze:
WP_20160622_005.jpg
WP_20160622_001.jpg
Gosiu nie otwierają się ......
Serdeczności przesyłam Maria

Rodzinne włości
Awatar użytkownika
malina
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6982
Rejestracja: 2013-10-26, 09:52

Re: Opowiastki o dziwnych przedmiotach, rzeczach i innych cu

Post autor: malina »

Tadeuszu , zanieś gazetę do muzeum , super znalezisko .
Pozdrawiam z uśmiechem Halina.
Nowy Ogród Maliny
Nowy Drugi Ogród Maliny
Awatar użytkownika
Sylwia,Gosia
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6571
Rejestracja: 2015-03-24, 13:15

Re: Opowiastki o dziwnych przedmiotach, rzeczach i innych cu

Post autor: Sylwia,Gosia »

mmmm5 pisze:
Sylwia,Gosia pisze:
WP_20160622_005.jpg
WP_20160622_001.jpg
Gosiu nie otwierają się ......
Marysię i inne osoby przepraszam,ale to się nie otworzy.Trochę nieprzytomnie pomyliłam wątki i próbowałam skasować :zawstydzony: .
Pozdrawiam i zapraszam do siebie: Balkony Gosi, Sylwii.
Awatar użytkownika
Danka
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 13263
Rejestracja: 2008-03-11, 20:17

Re: Opowiastki o dziwnych przedmiotach, rzeczach i innych cu

Post autor: Danka »

Tadziu, świetne znalezisko. W Glogowie remontujac stare budynki znajdowano gazety z przed II wojny światowej czyli niemieckie. Niektóre były specjalnie włożone i zabezpieczenone z nazwiskami robotników :-o Moim zdaniem jest mądre :D
Awatar użytkownika
tadek
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6870
Rejestracja: 2011-10-30, 18:23

FATALNE ZDERZENIE

Post autor: tadek »

.
Macie rację dziewczyny. Super znalezisko... Tylko szkoda że mocno zniszczone. :/

Przeczytałem kilka artykułów z tego czasopisma, i jestem pod dużym wrażeniem, w jak innym języku są one pisane...

Halinko, myślę że znaleziona gazeta jest za bardzo zniszczona - około 80 - 90 %, aby oddać ją do muzeum.
FATALNE ZDERZENIE
Na szosie, prowadzącej ze Śremu do Czerwinia wydarzyła się katastrofa motocyklowa. Robotnik rolny (Gałka ze Szymanowa) jadąc do Śremu rowerem po lewej stronie szosy, wpadł na wirażu pod motocykl, którym jechał 27-letni monter samochodowy Piec ze Śremu. Gałka doznał złamania kości nosowej... (?)


Powyższy fragment tekstu pochodzi z gazety ,,Kurier Poznański'', wydanej 3 maja 1938 r.
Artykuł informujący o ,,Fatalnym zderzeniu''
Artykuł informujący o ,,Fatalnym zderzeniu''
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
Awatar użytkownika
tadek
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6870
Rejestracja: 2011-10-30, 18:23

Re: Opowiastki o dziwnych przedmiotach, rzeczach i innych cu

Post autor: tadek »

.
Zdjęcia gazety Kurier Poznański, wydanej we wtorek 3 maja 1938 r.
1-P1220926.JPG
1-P1220924.JPG
4-P1220924-001.JPG
16-letnia córka Mussoliniego
16-letnia córka Mussoliniego
3-P1220920-001.JPG
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
Awatar użytkownika
tadek
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6870
Rejestracja: 2011-10-30, 18:23

Opowiastki o dziwnych przedmiotach, rzeczach i innych cudach

Post autor: tadek »

.
Wydarzenia z przed prawie 80 lat...
O czym donosi Kurier Poznański, wydany 5 maja 1938 r.
Cytat z Kuriera Poznańskiego, ze strony 4, wydanego w czwartek 5 maja 1938 r. numer 203

Policja oblegała w młynie szaleńca
Dramatyczna walka z furiatem

Warszawa (Tel. wł.) We wsi Broszkowice w powiecie siedleckim doszło do niezwykłego zajścia.
Jadący rowerem Konstanty Michałkowski, współwłaściciel młyna w Broszkowie, uległ nagłemu atakowi szału. Nasamprzód pobił do nieprzytomności sędziwego przechodnia Spekmana, a potem wyrwał z płotu deskę i (ruszył?) na otaczających go ludzi. Wszedł do swojego młyna, gdzie zdemolował urządzenie, poprzecinał pasy transmisyjne i powybijał okna i szyby. Na alarm przybyła policja, która przy pomocy gospodarzy chciała obezwładnić furiata. Zamknięty w płynnie Michałkowski zaczął rzucać w policjantów i tłum rozmaite narzędzia młynarskie żelazne i siekiery.

Szał młynarza trwał trzy godziny, dopiero potem gdy wyszedł z młyna i rzucił się na stojące na szosie dzieci, można było go ująć. Ociekającego krwią przewieziono do fleczera w Kotuniu. Podczas nakładania opatrunku wyrwał się i wybiegł na ulicę gdzie znów zaczął wybijać okna i bić przechodniów policji udało się ponownie go ująć. Wówczas przewieziono go do szpitala.

Michałkowski miał zatarg ze wspólnikiem na tle rozrachunków i prawdopodobnie szał nastąpił na tle ogólnego zdenerwowania. (w)
1-P1220931.JPG
2-P1220949.JPG
3-P1220945.JPG
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
Awatar użytkownika
malina
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6982
Rejestracja: 2013-10-26, 09:52

Re: Opowiastki o dziwnych przedmiotach, rzeczach i innych cu

Post autor: malina »

Dlatego pepików tak "kocham " bo poddali się bez wystrzału :kwasny: i o mało co całowali H.....a w d..pę :P
Pozdrawiam z uśmiechem Halina.
Nowy Ogród Maliny
Nowy Drugi Ogród Maliny
Awatar użytkownika
mmmm5
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 4123
Rejestracja: 2011-04-30, 17:59

Re: Opowiastki o dziwnych przedmiotach, rzeczach i innych cu

Post autor: mmmm5 »

Gęsiej skóry dostaję jak sobie pomyślę,że ci co czytali tę gazetę 3 maja 1938r nie wiedzieli co ich czeka 1 września 1939r. .......
Serdeczności przesyłam Maria

Rodzinne włości
Awatar użytkownika
Sylwia,Gosia
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6571
Rejestracja: 2015-03-24, 13:15

Re: Opowiastki o dziwnych przedmiotach, rzeczach i innych cu

Post autor: Sylwia,Gosia »

malina pisze:Dlatego pepików tak "kocham " bo poddali się bez wystrzału :kwasny: i o mało co całowali H.....a w d..pę :P
Podzielam twoje zdanie Halinko,u mnie w rodzinnym domu ,jak pewnie w wielu polskich domach ,myślało się podobnie na ten temat.Podobne uczucia mną wstrząsały ,podczas zwiedzania Pragi (po tym jak zwiedzaliśmy Kraków) ,słysząc zachwyty męża.Podobnie to komentowałam .

Tadziu,może warto byłoby to znalezisko zanieść w bardziej kompetentne, ręce.To cenne znalezisko.
Pozdrawiam i zapraszam do siebie: Balkony Gosi, Sylwii.
Awatar użytkownika
tadek
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 6870
Rejestracja: 2011-10-30, 18:23

Re: Opowiastki o dziwnych przedmiotach, rzeczach i innych cu

Post autor: tadek »

.
Dziewczyny, wczoraj szukałem informacji na temat znalezionej gazety ,,Kurier Poznański'' i... okazuje się że już ona zeskanowana, i dostępna w Internecie.

Powiem więcej. :zawstydzony:

Na stronie Wielkopolskiej Biblioteki Cyfrowej, dostępne są do czytania, zeskanowane wszystkie roczniki tej gazety, począwszy od 1872 roku, skończywszy na 1939 r.

Kurier Poznański - roczniki od 1872 r. do 1939 r. :arrow:

CYTUJĘ:
Niniejszy rocznik "Kuriera Poznańskiego" został zdigitalizowany w Bibliotece Narodowej, która przekazała skany do Biblioteki Kórnickiej PAN celem wprowadzenia do Wielkopolskiej Biblioteki Cyfrowej. Rocznik ten został skompletowany z zasobów Biblioteki Uniwersyteckiej w Warszawie, Biblioteki Jagiellońskiej i Biblioteki Raczyńskich w Poznaniu. Brakuje dodatku "Mój Przyjaciel" i powieści drukowanych w odcinakch. Oryginał w Bibliotece Kórnickej PAN posiada sygn. Cz 4262

Źródło cytatu... :arrow:
Co prawda nie udało mi się ich otworzyć, :zalamany: bo nie mam potrzebnej wtyczki...
Na razie jednak nie będę się tym przejmować. ;)
1-Prze.jpg
1-P1220941.JPG
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
ODPOWIEDZ