Elzbieta M pisze: ↑2023-12-07, 20:14
Andrzejku, czy zdążyłeś okryć rośliny zanim śnieg je okrył?
WITAJ ELU
Piękne zdjęcia zimowe, śnieg okrył zielska, ale ja i tak niczego nie okrywam ,nawet róż nie okopuję już od wielu lat. Róże nie wymarzają jak do tej pory ,ale też nie było takich srogich mrozów. W 2017 była taka okrutna zima ,że było - 27 st i wtedy zmarzły wszystkie róże pienne (na patyku) chociaż były bardzo mocno okryte korony. Czytałem, że róże hodowane przez naszych szkółkarzy wytrzymują mrozy bez okrycia do -17 st.
pozd
Witaj Andrzejku.
Pocieszyłeś mnie i uspokoiłeś zarazem, pisząc, że nie okrywasz roślin. Ja zawsze kopczykowałam róże , a w tym roku tego nie zdążyłam zrobić. Nie było mnie na wsi , gdy zaczęła się zima. Nie okryłam też hortensji ogrodowych- gdy przyjechałam na działkę, cały ogród pokryty był śniegiem. Próbowałam dojść do hortensji , ale zapadałam się w śniegu. Nie było sensu otulać je włókniną. Jeśli pąki przemarzły i nie zakwitną latem - to trudno. Będzie test na odporność. Z drugiej strony - czasem rośliny okryte przemarzają.
Dzisiaj nareszcie trochę słońca ,temp oczywiście nienormalna jak na luty 10 st ciepła. W ogródku zaczynają kwitnąć krokusy, tulipany i czosnki ozdobne też wychodzą, nawet dzisiaj zostały zasilone azofoską.
Kilka fotek krokusów.
pozdrawiam
WITAM
Krokusy kwitną ,w słonecznie dni otwerają się, a pszczoły już zbierają pyłek.Super to wygląda wiosna idze wielkimi krokami a z nią 3 pracowite miesiące.
Kilka fotek
pozdrawiam wszystkich