Mój balkonik
Re: Mój balkonik
Pozdrawiam z bardzo cieplutkiego dziś balkonu
- Sylwia,Gosia
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 6571
- Rejestracja: 2015-03-24, 13:15
Re: Mój balkonik
Krysiu, super pomysły na wycieczki masz i do tego mieszkasz w miejscu ,skąd łatwo do takich pięknych miejsc dotrzeć .Ojcowski Park Narodowy ,pamiętam ,jeszcze z lekcji geografii ,to na pewno jedno z takich miejsc.Chodzili dziadkowie,chodzili dzieci i będą chodzić wnuki z następnym pokoleniem -to wspaniała lekcja życia .
Szafirowa burza wspaniale spełnia rolę parasola na balkonie i to takiego pięknego.Nowe passiflory równie piękne jak te z loczkami .
Pozdrawiam ciepło i miłego ,niedzielnego wypoczynku życzę .
Szafirowa burza wspaniale spełnia rolę parasola na balkonie i to takiego pięknego.Nowe passiflory równie piękne jak te z loczkami .
Pozdrawiam ciepło i miłego ,niedzielnego wypoczynku życzę .
Pozdrawiam i zapraszam do siebie: Balkony Gosi, Sylwii.
Re: Mój balkonik
Gosiu, ja mam następny pomysł na wycieczkę i to są górki wokół Szczawnicy, czyli Pieniny. Bo pogoda ma być, wrzesień zapowiadają ciepły. A w tym Ojcowie to nie byliśmy ponad dwadzieścia lat. I nic się nie zmieniło, komercja tam nie wkroczyła, te same stare wille stoją, które jeszcze pamiętam. Dzieciaki były zachwycone, a Elusia nauczyła się nowego słówka i to jest "skała". Bo skał tam nie brakowało . Oczywiście na dzieci patrzyliśmy non stop, by im się nic nie stało, a podejścia czasem były strome. W jaskini było zimno i ślisko, ale to taka fajna różnica temperatur między powietrzem na zewnątrz Groty Łokietka, a tym w samym środku.
Na balkonie upalnie, bardzo mocno kwiatki podlewam, by im było dobrze.
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie
Na balkonie upalnie, bardzo mocno kwiatki podlewam, by im było dobrze.
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie
Re: Mój balkonik
Krysiu zawsze zapominam o tym wątku balkonowym co z Gosia jesteście poszkodowane.Przepraszam,że o was zapominam ale za to wielki podziw dla twojego ogrodu balkonowego ładnie i kolorowo masz nawet kubki są w komponowane w tło. Podziwiam Was ,że potraficie tak wnukom zorganizować czas u siebie,takie wycieczki są super. A ta jeskinia to gdzie? Też lubię takie wycieczki.
Wrzosy to trzeba dużo podobno podlewać do kwaśnolubnych to podobno wtedy przetrwają.
Wrzosy to trzeba dużo podobno podlewać do kwaśnolubnych to podobno wtedy przetrwają.
Re: Mój balkonik
Kasiu, nie ma sprawy .Jaskinia już wiesz gdzie, bo odpisałam na priv. A nietoperzy to się nie bój .
Dzisiejsze fotki
Dzisiejsze fotki
- Sylwia,Gosia
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 6571
- Rejestracja: 2015-03-24, 13:15
Re: Mój balkonik
Witaj Krysiu,w środowe popołudnie .U mnie duchota i żar z nieba ,a u Ciebie ? Ładne i zgrabniutkie dynie masz na stoliku,to kupione czy ktoś miał w ogródku ?
Passsiflory piękne i fotogeniczne jak zawsze ,podoba mi się ten zielony daszek ,który tworzą pod sufitem .Ile to roślin musi być ,żeby tak to wyglądało ?
Miłego dnia !
Passsiflory piękne i fotogeniczne jak zawsze ,podoba mi się ten zielony daszek ,który tworzą pod sufitem .Ile to roślin musi być ,żeby tak to wyglądało ?
Miłego dnia !
Pozdrawiam i zapraszam do siebie: Balkony Gosi, Sylwii.
Re: Mój balkonik
Gosiu, u nas słonecznie i ciepło. Dziś odwiedziła nas nasza forumowa Elżbietka. Było miło i wesoło. Bardzo dobrze się czujemy w jej towarzystwie.
A co do passiflor to z jednej strony mam 3 sztuki, z tego dwie to dziesięcioletnie egzemplarze z mnóstwem kwiatów, co roku. Z drugiej strony balkonu rosną słabiej, bo podmarzły w maju, mimo okrywania. Ale kwiatki też będą.
Pozdrowionka serdeczne ślę
A co do passiflor to z jednej strony mam 3 sztuki, z tego dwie to dziesięcioletnie egzemplarze z mnóstwem kwiatów, co roku. Z drugiej strony balkonu rosną słabiej, bo podmarzły w maju, mimo okrywania. Ale kwiatki też będą.
Pozdrowionka serdeczne ślę
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7924
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Re: Mój balkonik
Wiedziałam , że balkon Krysi jest pięknie ukwiecony, wy też to wiecie , bo wszyscy oglądamy jej śliczne zdjęcia, ale...przeżyłam szok, gdy przestąpiłam próg z salonu na balkon. To niesamowite przeżycie , zawrót głowy , przeniesienie do innego , cudownego świata , w którym zieleń przeplata się z barwami kwitnących kwiatów. Poczułam się , jakbym weszła do wspaniałej oranżerii bajkowego zamku. Przez jasne zadaszenie balkonu przedzierały się promyki słońca, chylącego się ku zachodowi i igrały w długich pędach kwitnących passiflor, z mnóstwem pąków , które tylko czekały , aby pokazać się w całej okazałości. To nad głową - niby zielony sufit. Kilka metrów kwadratowych - a taka oaza zieleni. Mocny kolor bugenwilli , błękitny "drzewka piwnego" ( Krysia wyjaśni , co to jest), begonie , barwne lantany , małe roślinki w pięknych malowanych pojemniczkach lub koszyczkach - coś cudnego , co tylko Krysia potrafi stworzyć. A całość wykańcza pięknie nakryty stolik.Krysia pisze: Dziś odwiedziła nas nasza forumowa Elżbietka. Było miło i wesoło. Bardzo dobrze się czujemy w jej towarzystwie.
Krysiu i Mirku, dziękuję Wam za wspaniale spęczony czas w Waszym towarzystwie. Więcej zdjęć wstawię w moim wątku
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Re: Mój balkonik
Dzięki Elusiu. Nam również było bardzo miło. Fajnie jest mieć "zakręconych na zielono" przyjaciół.
Pozdrowionka dla wszystkich
Pozdrowionka dla wszystkich
- Sylwia,Gosia
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 6571
- Rejestracja: 2015-03-24, 13:15
Re: Mój balkonik
Oj ,nasza Krysia ma u siebie prawdziwą oranżerię,nawet nie potrafiłam sobie wyobrazić-prawdziwy przekaz dała Elżbieta.Trud pracy został nagrodzony zdrowymi i pięknymi roślinami-pozdrawiam serdecznie.
Zapraszam:
Co w moim ogrodzie
Co w moim ogrodzie
Re: Mój balkonik
Dziękuję Cecylio, Gosiu, Elusiu.
Dziś wróciliśmy z kilkudniowego wypadu do Szczawnicy. Pogoda dopisała, górki nadal stoją , nic tylko je zdobywać. Byliśmy też na Słowacji w miejscowości Cerveny Klastor, gdzie podziwiałam założone przez mnichów renesansowe ogrody ziołowe. To dla mnie inspiracja, by na przyszły sezon hodować kilka pachnących ziół w doniczkach. Zapach był obłędny
Dziś wróciliśmy z kilkudniowego wypadu do Szczawnicy. Pogoda dopisała, górki nadal stoją , nic tylko je zdobywać. Byliśmy też na Słowacji w miejscowości Cerveny Klastor, gdzie podziwiałam założone przez mnichów renesansowe ogrody ziołowe. To dla mnie inspiracja, by na przyszły sezon hodować kilka pachnących ziół w doniczkach. Zapach był obłędny
Re: Mój balkonik
To fotki z pierwszego dnia , ze schroniska Pod Bereśnikiem, gdzie podają pyszną szarlotkę na ciepło z bitą śmietanką
Re: Mój balkonik
Passiflory, które nas przywitały dziś
- Sylwia,Gosia
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 6571
- Rejestracja: 2015-03-24, 13:15
Re: Mój balkonik
Witaj wędrowniczko! Widoki,że aż dech zapiera i te szlaki kamieniste wśród zieleni! ,o niebo wolę takie górki niż te wysokie ,gołe .Chatka puchatka też urokliwa,tylko gdzie te słynne ,mnisie zielniki ?! Zapachu nie poczuję ,ale chociaż liczyłam ,że coś zobaczę .I ten taras widokowy ,założę się,że ze słynną szarlotką .Przy tym kolorowym ptaku ,to pewnie ogrodnik się nagimnastykował -ładny .Nie muszę dodawać,że wycieczka super-widać ! .
Pozdrawiam ciepło ,pewnie trzeba teraz po takim czynnym odpoczynku ,trochę odpocząć .
Pięknie Ci pozuje passiflora na pierwszej fotce.
Pozdrawiam ciepło ,pewnie trzeba teraz po takim czynnym odpoczynku ,trochę odpocząć .
Pięknie Ci pozuje passiflora na pierwszej fotce.
Pozdrawiam i zapraszam do siebie: Balkony Gosi, Sylwii.