Kolosy
Re: Kolosy
.
Ja miałem w zeszłym roku trzy kwitnące, Marysiu.
Czy z trzema można iść do ludu?
Fajne zrobiłaś zakupy Marysiu.
Mimo że jestem ciekawy, to o ceny nie będę się Ciebie pytać... bo u mnie nie ma już miejsca na kolejne roślinki.
Koniecznie pokaż roślinki jak będziesz je sadzić, a potem jak zakwitną.
Ja miałem w zeszłym roku trzy kwitnące, Marysiu.
Czy z trzema można iść do ludu?
Fajne zrobiłaś zakupy Marysiu.
Mimo że jestem ciekawy, to o ceny nie będę się Ciebie pytać... bo u mnie nie ma już miejsca na kolejne roślinki.
Koniecznie pokaż roślinki jak będziesz je sadzić, a potem jak zakwitną.
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
Re: Kolosy
Tadziu ,zasadziłam więc już nie ma co pokazywać , a jak sobie wyobrażasz sadzenie i pokazywanie ? jeden wykop szpadlem i jedno zdjęcie tak na zmianę ? ciekawy reportaż by z tego powstał
Re: Kolosy
Marysiu my wszyscy na Forum mamy takie samo STANOWCZE-POSTANOWIENIE......ha ha i nic a nic nam nie wychodzi ....zamiast chlebka taszczymy do domu roślinki. Ale Twoje zakupy odlotowe:)
Pozdrawiam serdecznie Ola - Lawender:)
Re: Kolosy
Marysiu a kamelie będziesz w domu zimowila.
Re: Kolosy
Jak kupowałam te kamelie to o tym nie wiedzialam a teraz juz wiem,że mam trzy duże donice do usadowienia w domu.Dobrze,ze nie musza mieć w zimie bardzo ciepło, bo mam takie gościnne pokoje ,które w nieatrakcyjnych do odwiedzania miesiącach nie są silnie dogrzewane.Myślę,że 10/12 stopni im wystarczy.Danka pisze:Marysiu a kamelie będziesz w domu zimowila.
No ale ten zakup to cała ja,najpierw kupuję bo mi się podoba a potem myślę
- Sylwia,Gosia
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 6571
- Rejestracja: 2015-03-24, 13:15
Re: Kolosy
No ale ten zakup to cała ja,najpierw kupuję bo mi się podoba a potem myślę [/quote]
Nie Ty jedna Marysiu,nie Ty jedna /
Zakupy cudne ! Nade mną na zimniejszym i wietrznym balkonie (wschodni)sąsiadka ma kamelie od wielu lat ,jakieś 1,5 metrowe i zimują tam .Tak więc na pewno 10 stopni w zimie nie będzie im za zimno.Przecież u mnie temperatury spadają poniżej zera.
Pozostałe 2 rośliny to róże pnące ?,o ile dobrze dojrzałam.Jak dobrze ,że nie ogranicza Cię miejsce w ogrodzie
Nie Ty jedna Marysiu,nie Ty jedna /
Zakupy cudne ! Nade mną na zimniejszym i wietrznym balkonie (wschodni)sąsiadka ma kamelie od wielu lat ,jakieś 1,5 metrowe i zimują tam .Tak więc na pewno 10 stopni w zimie nie będzie im za zimno.Przecież u mnie temperatury spadają poniżej zera.
Pozostałe 2 rośliny to róże pnące ?,o ile dobrze dojrzałam.Jak dobrze ,że nie ogranicza Cię miejsce w ogrodzie
Pozdrawiam i zapraszam do siebie: Balkony Gosi, Sylwii.
Re: Kolosy
Sylwio ,z Twoich wpisów wyłania się jednak dziewczyna poukładana,systematyczna trochę za bardzo porządnicka (sorry ) i bardzo konkretna.Czasmi boję się coś do Ciebie pisać bo bardzo serio odbierasz wszelkie nawet żartobliwe wpisy. Myślę,że nie kupiłabyś trzech kamelii nie wiedząc nic o nich nawet gdybyś miała 108 ha,mam rację ?
- Sylwia,Gosia
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 6571
- Rejestracja: 2015-03-24, 13:15
Re: Kolosy
Kochana Marysiu,bardzo Cię lubię ,także za Twój inteligentny żart i typowe tylko dla Ciebie poczucie humoru .I muszę ,ze smutkiem przyznać,że masz rację ,w niektórych sytuacjach stare kompleksy nie pozwalają mi dostrzec żartu i mieć dystansu do siebie ,ale z czasem poznajemy się lepiej i wiele rzeczy się zmienia,prawda ? Kiedyś w ogóle nie pisałaś na moim wątku ,a teraz jesteś Więc pisz i bądź jak masz ochotę
Muszę Cię zmartwić ,z innymi rzeczami nie trafiłaś .Miło mi ,że robię takie wrażenie ,jak napisałaś(nawet porządnicką chciałabym być ),ale to tylko wrażenie .Tak naprawdę to jest właśnie na odwrót .Bardzo Ci dziękuję ,za tyle komplementów,nawet jeśli nie zasłużonych.
Nigdy nie miałam 108 ha i nie wiem co bym kupowała ,wiem tylko,że co roku ,zwłaszcza ostatnio kupuję więcej niż mogę wsadzić,kupuję "na zapas",bo może się przyda ,sieję i co najmniej połowę oddaję ,kupiłam tawułkę ,dalię ,mam 3 begonie od Krysi ,w 80% zajęty balkon i rośnie mi 108 siewek kwiatków i wiem ,że jak zajrzę do ogrodnika ,to może nie kupię kosztownych i wyszukanych kwiatków ,ale kupię za dużo.
Sama siebie hamuję i próbuję się zmienić ,bo zbyt często słyszałam,że jestem nie konkretna,nie zdecydowana (to niestety zostanie mi już do końca życia),nie systematyczna i sama nie wiem czego chcę .No właśnie i nie umiem się streszczać -wybacz ,to wszystko z sympatii,sąsiadowi niczego nie wyjaśniam.
Marysiu, gdybym miała hektary ,jest duuuże prawdopodobieństwo,że ,kupiłabym 3 kamelie
Ja też kiedyś,się bałam ,że moje wypowiedzi mogą Cię irytować,a teraz Cię lepiej poznałam .Miłych snów !
Ps. Może troszeczkę masz racji:jestem teraz mniej spontaniczna ,a bardziej ostrożna i rozsądna niż kiedyś.
Muszę Cię zmartwić ,z innymi rzeczami nie trafiłaś .Miło mi ,że robię takie wrażenie ,jak napisałaś(nawet porządnicką chciałabym być ),ale to tylko wrażenie .Tak naprawdę to jest właśnie na odwrót .Bardzo Ci dziękuję ,za tyle komplementów,nawet jeśli nie zasłużonych.
Nigdy nie miałam 108 ha i nie wiem co bym kupowała ,wiem tylko,że co roku ,zwłaszcza ostatnio kupuję więcej niż mogę wsadzić,kupuję "na zapas",bo może się przyda ,sieję i co najmniej połowę oddaję ,kupiłam tawułkę ,dalię ,mam 3 begonie od Krysi ,w 80% zajęty balkon i rośnie mi 108 siewek kwiatków i wiem ,że jak zajrzę do ogrodnika ,to może nie kupię kosztownych i wyszukanych kwiatków ,ale kupię za dużo.
Sama siebie hamuję i próbuję się zmienić ,bo zbyt często słyszałam,że jestem nie konkretna,nie zdecydowana (to niestety zostanie mi już do końca życia),nie systematyczna i sama nie wiem czego chcę .No właśnie i nie umiem się streszczać -wybacz ,to wszystko z sympatii,sąsiadowi niczego nie wyjaśniam.
Marysiu, gdybym miała hektary ,jest duuuże prawdopodobieństwo,że ,kupiłabym 3 kamelie
Ja też kiedyś,się bałam ,że moje wypowiedzi mogą Cię irytować,a teraz Cię lepiej poznałam .Miłych snów !
Ps. Może troszeczkę masz racji:jestem teraz mniej spontaniczna ,a bardziej ostrożna i rozsądna niż kiedyś.
Pozdrawiam i zapraszam do siebie: Balkony Gosi, Sylwii.
Re: Kolosy
Sylwio, zaskoczyłaś mnie ! wyglądałaś inaczej miałam wrażenie,że jesteś taką jaką ja chciałabym być ,a jesteś taka jak ja. Skomplikowana konstrukcja tego zdania, ale o 5 rano tylko taka konkluzja po przeczytaniu Twojego wpisu do głowy mi przyszła.
Czekam aż psy wrócą z sikania ....
Czekam aż psy wrócą z sikania ....
Re: Kolosy
.
A po powrowrocie piesków z siusiu, wkulniesz się Marysiu na jeszcze trochę do łóźka, czy idziesz szykować śniadanie?
Gosieńko, znam Twoje zdanie, ale nie mogę powstrzymać się od ponownej propozycji: Jak masz nadmiar roślin, z którymi nie masz co zrobić, spróbuj zrobić fajne zestawy i je tanio sprzedać. Z początku jest trudno, potem mamy fajną zabawę. Wiem coś o tym.
A po powrowrocie piesków z siusiu, wkulniesz się Marysiu na jeszcze trochę do łóźka, czy idziesz szykować śniadanie?
Gosieńko, znam Twoje zdanie, ale nie mogę powstrzymać się od ponownej propozycji: Jak masz nadmiar roślin, z którymi nie masz co zrobić, spróbuj zrobić fajne zestawy i je tanio sprzedać. Z początku jest trudno, potem mamy fajną zabawę. Wiem coś o tym.
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
Re: Kolosy
Marysiu każdy jakieś błędy popełnia A podobno najlepiej uczy się na własnych Ale kamelie gdy kwitną są pięknemmmm5 pisze:Jak kupowałam te kamelie to o tym nie wiedzialam a teraz juz wiem,że mam trzy duże donice do usadowienia w domu.Dobrze,ze nie musza mieć w zimie bardzo ciepło, bo mam takie gościnne pokoje ,które w nieatrakcyjnych do odwiedzania miesiącach nie są silnie dogrzewane.Myślę,że 10/12 stopni im wystarczy.Danka pisze:Marysiu a kamelie będziesz w domu zimowała.
No ale ten zakup to cała ja,najpierw kupuję bo mi się podoba a potem myślę
Re: Kolosy
Bojąc się,że niedzielne dłubanie na grządkach może ściągnąć na mnie jakieś kataklizmy za złamanie przykazania "Pamietaj ,abyś dzień święty święcił" zrobiłam tylko zdjęcia ,a to przyjemność a nie praca :
Re: Kolosy
Urocze są te kropkowane fiołki
Re: Kolosy
Danusiu, bardzo dużo roślinek od Ciebie ruszyło z wegetacją ,niestety nie byłam przewidująca i niektóre (prawde mówiąc prawie wszystkie) nazwy umieszczone na karteczkach nie przetrwały. Jeśli więc tylko starczy Ci cirpliwości zaglądaj do mnie a będę umieszczać zdjęcia z nadzieją,że mnie nazw nauczysz.
Pozdrawiam ciepło, ja dzisiaj wygrzewałam na słońcu zreumatyzowane kości
Pozdrawiam ciepło, ja dzisiaj wygrzewałam na słońcu zreumatyzowane kości