Jędrkowe eko-włości

[andab3]

witam ....na Jedrkowych ekowlosciach, mimo chwilowego ataku zimy, atmosfera iście wiosenną się stała, zielenią na oknie się zagościła i gwarem piskląt rozkokosila

[Krysia]

Piękne masz te swoje włości. Gąski w dużych ilościach i kurczaczki urokliwe bardzo. Kwiaty cudowne i cały teren rewelacyjny. Pozdrawiam serdecznie.

[andab3]

tak właśnie mam Krysiu i bardzo się z tego cieszę.

[andab3]

tak właśnie mam Krysiu i bardzo się z tego cieszę.

[andab3]

Od ponad 25lat ,,uprawiam ,,cytryny,, i to wcale nie z mojej winy To za sprawą wycieczki, do miasta Kraka, z moimi dziećmi szkolnymi, czasem rozbisurmanionymi
Z każdej takiej wyprawy wracalem się z pamiątkami, bibelotami, aż wreszcie zerwalem z tą tradycją i na rynku w kwiaciarni, ze sklepowej wystawy wybralem male kilkulistne, ale z kwiatkiem --- cytryniatko. Z czasem cytryną się stało, pięknie kwitnie i owoce daje.
Latem mieszka pod folią w winogronowym buszu a na zimę, aby nie tracilo animuszu wędruje na okien pokoje. Tu dojrzewa, owocami pięknymi nabrzmiewa. Takimi kruszynkami małymi , średnio 500 gram przekraczającym i.

[andab3]

..... i jeszcze znalazłem kilka fotek, dla moich miłych gości , odwiedzających Jędrkowe włości

[Krysia]

Jędrek, Ty niesamowity jesteś. Cytryny cudo. I z samego Krakowa
Myślałam nad takim zakupem tak gdzieś w maju, ale ktoś na forum napisał, że to kwaśne okrutnie
Ale teraz patrząc na Twoje fotki dochodzę do wniosku, że czy kwaśne czy też nie, to super wyglądają.
I sobie kupię. Może niekoniecznie na rynku W centrach ogrodniczych też są a nawet w Tesco czy innych supermarketach.
Pozdrawiam serdecznie

[andab3]

Krysiu pamiętaj moja droga, abyś taką cytrynke wybrala , co juz kwiatki lub pączki miała
Aby była to sadzonka pobrana z drzewka owocującego, a nie z nasionka wysianego:-) Ta pierwsza zaowocuje ci szybko i mnogo, a druga , niestety nie....tu czeka się latami
Cytryny są bardzo smaczne inmięsiste i co najważniejsze całkowicie ekologiczne

[Krysia]

Te w sprzedaży są z kwiatkami lub małymi owockami. Czyli taka może być?
A kamyki w doniczkach są po to by się cytrynka nie przewróciła? Bo innego wytłumaczenia nie mam

[tadek]

Wspaniale jest u Ciebie Jędrku!
Masz wyhodowane świeże cytrynki, i hodujesz żółte kurczaczki, do tego zieleni się szczypiorek...
Czuć u Ciebie już nadchodzącą Wielkanoc !

Krysiu, o cytrynce w doniczce możesz też poczytać w naszym Poradniku Ogrodniczym
Cytrusy - uprawa w domu w doniczce

Kwiaty na palmę wielkanocną

[andab3]

na Jedrkowych włościach cały czas coś się dzieje , zarówno w nocy jak i gdy dnieje
Roślinki rosną , kury gdacza, koguty pieja , kurczaczki śpiewają do odwiedzin zapraszają
Bo i oto chodzi, żeby się chciało i do działania motywowało:-)

[andab3]

Tak Krysiu, właśnie tak .....A kamyczki to pamiątka z lata, bo gdy Jedrek, nad Bałtykiem, po plaży biega, to kamienie dostrzega zbiera je, gromadzi, a potem do doniczki wsadzi ...do cytrynki i do palmy, na skalniaczek , taki z Jedrka cwaniaczek

[andab3]

Jędrkowe eko ogrody sąsiadują niemal bezpośredni z jeziorkiem , więc gdy tylko przez okno wyjrzę czy z ogrodu okiem rzucę, to wcale się nie smucę, bo widzę jeziora toń , a i spławik na wodzie ...j bo a żyję z otoczeniem w zgodzie

[malina]

Jędrku , udało Ci się to zdjęcie jeziora - musi tam być pięknie

[Danka]

Gratuluję uprawy cytryny