działeczka mmarty1982

[Roma]

To chyba razem złapaliśmy tę samą bakterię z Forum ja również czekam na moje pierwsze żurawki, podobno będą jutro.

[Małgorzata124]

Martusiu ja moje pierwsze żurawki mam już około 10 lat, wtedy już były ale nie było tylu odmian co w tej chwili.
Jeżeli chodzi o tą piękną szałwię to mam ją już drugi raz, lubi wymarzać w zimniejszych rejonach. Ja ją na zimę okrywam, bo już raz u mnie wymarzła, ale bardzo łatwo się rozmnaża z części zielnej, wystarczy uszczypnąć gałązeczkę i włożyć do ziemi. Oczywiście robi się to od wiosny do końca lata po to, żeby roślinki dobrze się ukorzeniły do zimy, w ten sposób ukorzeniłam sobie od koleżanki dwa krzaczki.

[MMARTA1982]

Myślę, że na razie przystopuję z żurawkami, bo jak się rozrosną może być im za ciasno.
Taki domek będą miały ptaszki na ściętej śliwie.

[Elzbieta M]

Martusiu, jeszcze raz wróciłam do Twoich zdjęć ze zrębkami - bo sama kupiłam właśnie kilka worków (2 kolory). Czy wysypałaś je na ziemi, czy na włókninie? Ja planuję wysypać bezpośrednio na ziemię.

[MMARTA1982]

Wszystko na włókninę. U mnie jest plaga kretów, to wszystko by się wymieszało z ziemią.

Niestety musiałam skasować rabatkę z wrzosami. Tak się rozpanoszył tam kret, że co dzień wszystko było w powietrzu. Wrzosy posadziłam pod sosnami, a pozostałe na nowej rabacie. Najpierw odizolowałam warstwą włókniny, potem nasypałam ok pół metra ziemi i dopiero tam posadziłam iglaczki.

[Zenia]

Bardzo ładna kamienista rabatka. Widzę, że także masz kłopoty z podziemnymi. U mnie kretów jeszcze nie ma, ale w niedługim czasie spodziewam się ich także. Dzieli mnie od nich tylko działka sąsiada. Tam już widzę pełno kopców... U mnie na razie nornice, które miałam zamiar pokonać, niestety pokonały one mnie.

[MMARTA1982]

Ja z nornicami wygrałam. Natomiast krety nijak nie chcą opuścić mojej działki. Nawet kupiłam łapkę na krety i co z tego. Zamiast kreta jest tam co dzień kupa piachu.

[ArtGarden]

Ja z nornicami wygrałam. Natomiast krety nijak nie chcą opuścić mojej działki. Nawet kupiłam łapkę na krety i co z tego. Zamiast kreta jest tam co dzień kupa piachu.

Zainwestuj w kotkę u mnie krety były, wszystko wyłapane, jeżeli coś przyjdzie to zrobi max 1 kopiec i po nim

[Roma]

Ja mam 3 koty a kretowisk ze 30 Nie wszystkie koty łapią krety.

[ArtGarden]

Ja mam 3 koty a kretowisk ze 30 Nie wszystkie koty łapią krety.

Z tego co wiem to koty nie ale kocice nie zostawią ani jednego... przynajmniej moja tak ma

[majka]

Rabatka kamienna ładnie się prezentuje. Gratuluję wygranej z nornicami, ja jestem obecnie na etapie walki, dostaję oczopląsu szukając nowych otworów w ogrodzie, bardzo chciałabym wygrać, może mi podpowiesz proszę.

[Zenia]

Ja mam 3 koty a kretowisk ze 30 Nie wszystkie koty łapią krety.

Z tego co wiem to koty nie ale kocice nie zostawią ani jednego... przynajmniej moja tak ma

Trochę by mi się to zgadzało. Swego czasu miałam kotkę i żadnych podziemnych. W tym roku przygarnięty kocur... nic to, nornic pełno.

[MMARTA1982]

Maju ja nornice przegoniłam czosnkiem, w każdy otwór wkładałam czosnek. Teraz w niektórych miejscach się ukorzenił i rośnie, na wiosnę będzie na walkę z nimi, bo zapewne wiosną wrócą.
Miałam już parę kotków, ale niestety złapały ich wałęsające się psy sąsiadów, dwa uciekły do sąsiada, tam mają stodołę, myszy i świeże mleczko prosto od krowy.

[Roma]

Moja kotka ma wyraźnie inne upodobania bo ani jej w głowie krety

[MMARTA1982]

Jak dla mnie jedyną ich zaletą jest to, że przy ulewach i roztopach korytarzami woda ścieka za ogrodzenie.
Zostawiam fotkę rojnika, który wygląda jak by tam była żaróweczka.
I mój ulubiony rozchodnik.