Co zielonego nie potrzebuje dużo ziemi ani wody? ;)
Co zielonego nie potrzebuje dużo ziemi ani wody? ;)
Cześć,
szukam roślinek (przede wszystkim do domu), które nadawałyby się do posadzenia w niewielkiej ilości ziemi, a dałyby fajny mały zielony pióropusz, na kilka-kilkanaście cm. Coś czym można by przyozdobić nieoczywiste miejsca, np. w szczelinie pniaka czy kamienia, a utrzymałoby się dłuższy czas i było dość bezproblemowe i mało wymagające. Nie wiem czy jakieś trawy? Kiełki? Oczywiście małe kwiatki też wchodzą w grę. Acha, no i żeby dało się to gdzieś dostać
Dzięki!
szukam roślinek (przede wszystkim do domu), które nadawałyby się do posadzenia w niewielkiej ilości ziemi, a dałyby fajny mały zielony pióropusz, na kilka-kilkanaście cm. Coś czym można by przyozdobić nieoczywiste miejsca, np. w szczelinie pniaka czy kamienia, a utrzymałoby się dłuższy czas i było dość bezproblemowe i mało wymagające. Nie wiem czy jakieś trawy? Kiełki? Oczywiście małe kwiatki też wchodzą w grę. Acha, no i żeby dało się to gdzieś dostać
Dzięki!
Re: Co zielonego nie potrzebuje dużo ziemi ani wody? ;)
Takie warunki w ogrodzie spełniają rojniki i rozchodniki. Do domu musisz poszukać wśród sukulentów i kaktusów.
Re: Co zielonego nie potrzebuje dużo ziemi ani wody? ;)
Dziękuję za odpowiedź. Nie chodzi o to, żeby były całkiem bezproblemowe czy żeby w ogóle ich nie podlewać. Chodzi mi przede wszystkim o takie, które ładnie zazielenią niewielką ilość ziemi. Na razie próbuję po prostu z trawą i efekt jest całkiem dobry, nie wiem jak na dłuższą metę będzie wyglądała.Danka pisze:Takie warunki w ogrodzie spełniają rojniki i rozchodniki. Do domu musisz poszukać wśród sukulentów i kaktusów.
-
- Powoli się rozkręca
- Posty: 28
- Rejestracja: 2018-12-26, 14:03
Re: Co zielonego nie potrzebuje dużo ziemi ani wody? ;)
nie wiem czemu ale na mysl przychodzi mi rzezucha
mozesz poeksperymentowac z mini storczykami z odmian Bulbophyllum, lub Coelogyne (te maja ponoc skapy system korzeniowy). Tylko musisz szukac takich o malych rozmiarach no i miec swiadomosc, ze po jakims czasie drewno bedzie do wymiany...
mysle, ze daly by rade litopsy (akwitna) czy opuncja
hmm co by tu jeszcze... eszeweria moze fajnie wygladac z Twoja trawa
mozesz poeksperymentowac z mini storczykami z odmian Bulbophyllum, lub Coelogyne (te maja ponoc skapy system korzeniowy). Tylko musisz szukac takich o malych rozmiarach no i miec swiadomosc, ze po jakims czasie drewno bedzie do wymiany...
mysle, ze daly by rade litopsy (akwitna) czy opuncja
hmm co by tu jeszcze... eszeweria moze fajnie wygladac z Twoja trawa
-
- Powoli się rozkręca
- Posty: 28
- Rejestracja: 2018-12-26, 14:03
Re: Co zielonego nie potrzebuje dużo ziemi ani wody? ;)
sprawdza sie z pewnoscia oplatwy (tillandsie), ale nie wiem, czy ktoras odmiana tworzy jak piszesz pioropusze
Re: Co zielonego nie potrzebuje dużo ziemi ani wody? ;)
Te małe roślinki o których piszesz do domu to chodzi o pokój, że miałyby rosnąć wewnątrz? Najlepiej zrób zdjęcie tych nieoczywistych miejsc. Bo rozumiem, że chciałbyś wydrążyć konar i umieścić w nim roślinę na parapecie?
Ogródek Bettiw z pozdrowieniami od Beaty
- Sylwia,Gosia
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 6571
- Rejestracja: 2015-03-24, 13:15
Re: Co zielonego nie potrzebuje dużo ziemi ani wody? ;)
Myślę , że coś w rodzaju pióropuszy tworzyłyby miniaturkowe skrzydłokwiaty .Te roślinki naprawdę są "nie do zdarcia" ,prawie bezobsługowe (uwaga tylko z ich przelaniem) , sprawdzają się dobrze w miejscach niezbyt oświetlonych , oczyszczają powietrze i na dodatek ładnie kwitną .
Pozdrawiam i zapraszam do siebie: Balkony Gosi, Sylwii.
-
- Powoli się rozkręca
- Posty: 28
- Rejestracja: 2018-12-26, 14:03
Re: Co zielonego nie potrzebuje dużo ziemi ani wody? ;)
z mini spathiphyllum to super pomysl! ale nie wiem jak u nich z korzeniem? one chyba lubia lekko mokra ziemie... to w wydrazonym drewnie nie beda czasem gnic? no i chyba korzen idzie w dol, a nie na boki? To tez zalezy od miejsca w ktorym mialby byc umieszczony hmm...Sylwia,Gosia pisze:Myślę , że coś w rodzaju pióropuszy tworzyłyby miniaturkowe skrzydłokwiaty
szkoda, ze autor posta zamilkl, bo jestem ciekawa aranzacji