Ciekawostki turystyczne Krakowa
Re: Ciekawostki turystyczne Krakowa
.
Nazwa Salwator brzmi tajemniczo i egzotycznie:super: i samo miejsce Salwator wygląda tajemniczo i egzotycznie.
Nazwa Salwator brzmi tajemniczo i egzotycznie:super: i samo miejsce Salwator wygląda tajemniczo i egzotycznie.
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
Re: Ciekawostki turystyczne Krakowa
Tadziu, to jest sympatyczna część Krakowa, niedaleko Wawelu. Stąd, czyli z Salwatora idziemy na Kopiec Kościuszki fajną, spacerową aleją, która się nazywa Aleja Waszyngtona.
Przez długi czas tam mieszkałam, a po drugiej stronie ulicy mieszkała nasza Ela. Nie znałyśmy się, chociaż chodziłyśmy do tej samej szkoły podstawowej.
Przez długi czas tam mieszkałam, a po drugiej stronie ulicy mieszkała nasza Ela. Nie znałyśmy się, chociaż chodziłyśmy do tej samej szkoły podstawowej.
Re: Ciekawostki turystyczne Krakowa
Na Kopiec można wejść i podziwiać panoramę miasta, albo pójść na smaczne lody w letniej kawiarence.
Re: Ciekawostki turystyczne Krakowa
.
Krysiu, a gdzie historycznej zdjęcie chwili stawiania lodów na stole?
Zdjęcie Krysi:
Zrobiłem podobne zdjęcie bramy wejściowej na teren kościoła, którym chcę się pochwalić. Bramy wejściowej na teren kościoła parafialnego, Sanktuarium Maryi pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Sobocie, tylko że oddalonego od Krakowa raptem 468 km., - 5 godzin jazdy samochodem (według Map Google).
Zatem nie mogę powiedzieć że ten kościół leży w bliskim sąsiedztwie Krakowa, i zaliczyć jednocześnie do ciekawostek turystycznych Krakowa.
Źródło zdjęcia... Sanktuarium Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Sobocie A z innej beczki...
Chcę jeszcze się po mądrzyć, patrząc na inne zdjęcie Krysi, przedstawiające ołtarz:
Czy wiecie dlaczego nad amboną budowano daszek?
Daszek miał cel głównie nagłaśniający... w czasach jak nie znano obecnego nagłośnienia w kościołach.
Krysiu, a gdzie historycznej zdjęcie chwili stawiania lodów na stole?
Zdjęcie Krysi:
Zrobiłem podobne zdjęcie bramy wejściowej na teren kościoła, którym chcę się pochwalić. Bramy wejściowej na teren kościoła parafialnego, Sanktuarium Maryi pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Sobocie, tylko że oddalonego od Krakowa raptem 468 km., - 5 godzin jazdy samochodem (według Map Google).
Zatem nie mogę powiedzieć że ten kościół leży w bliskim sąsiedztwie Krakowa, i zaliczyć jednocześnie do ciekawostek turystycznych Krakowa.
Źródło zdjęcia... Sanktuarium Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Sobocie A z innej beczki...
Chcę jeszcze się po mądrzyć, patrząc na inne zdjęcie Krysi, przedstawiające ołtarz:
Czy wiecie dlaczego nad amboną budowano daszek?
Daszek miał cel głównie nagłaśniający... w czasach jak nie znano obecnego nagłośnienia w kościołach.
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
Re: Ciekawostki turystyczne Krakowa
A ja myślałam, że to ochrona przed deszczem.
Lody były, fotki są.
Lody były, fotki są.
Re: Ciekawostki turystyczne Krakowa
.
Teraz to język uciekł mi do pięt Krysiu, jak patrzę na talerzyk - miseczkę/ pszczółkę...
Teraz to język uciekł mi do pięt Krysiu, jak patrzę na talerzyk - miseczkę/ pszczółkę...
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
Re: Ciekawostki turystyczne Krakowa
Dobre lody z Sycylii na Sławkowskiej i wiosenny Kraków
Pozdrowionka
Pozdrowionka
Re: Ciekawostki turystyczne Krakowa
Ale pycha , narobiłaś smaku , całuski w te buźki słodko - lepiące .
- Sylwia,Gosia
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 6571
- Rejestracja: 2015-03-24, 13:15
Re: Ciekawostki turystyczne Krakowa
Rośnie serce ,że nasza Polska coraz piękniejsza ,a o nasze rodzime zabytki państwo dba .Kościółek piękne ,widać chyba jakiś odrestaurowany fresk ?,obejście czyste i zadbane .Krysiu ,ale zdjęcia z 31.03.16 to chyba nie z tego roku,patrząc na krótkie spodenki i rękawki ? Wnusiątka zadowolone,babcia dba o nie !
Pomyśleć ,że byłam 2 razy w Krakowie,nawet podczas podróży poślubnej wpadliśmy na kilka dni,Kopiec Kościuszki pamiętam głównie z daleka ,spaliśmy w hotelu u podnóża (chyba),w bardzo malowniczej i zabytkowej zabudowie,ale niestety oprócz Wawelu i rynku,niewiele pamiętam.
Pomyśleć ,że byłam 2 razy w Krakowie,nawet podczas podróży poślubnej wpadliśmy na kilka dni,Kopiec Kościuszki pamiętam głównie z daleka ,spaliśmy w hotelu u podnóża (chyba),w bardzo malowniczej i zabytkowej zabudowie,ale niestety oprócz Wawelu i rynku,niewiele pamiętam.
Pozdrawiam i zapraszam do siebie: Balkony Gosi, Sylwii.
Re: Ciekawostki turystyczne Krakowa
Dzięki Halinko. Ciepło się zrobiło, ponad 20 stopni. I lody już sprzedają blisko Rynku Głównego.
Gosiu, nie powiem, nawet czysto w Krakowie jest. Syn był w Paryżu i stwierdził, że jest tam brudniej.
Ale ekipy czyszczące kończą pracę, gdy mąż do pracy rano idzie. Codziennie a zwłaszcza po weekendzie.
Pozdrawiam Was serdecznie.
Gosiu, nie powiem, nawet czysto w Krakowie jest. Syn był w Paryżu i stwierdził, że jest tam brudniej.
Ale ekipy czyszczące kończą pracę, gdy mąż do pracy rano idzie. Codziennie a zwłaszcza po weekendzie.
Pozdrawiam Was serdecznie.
Re: Ciekawostki turystyczne Krakowa
.
Zwróciłaś już na to uwagę? Pozdrawiam...
- Sezon na LODY otwarty !
Zwróciłaś już na to uwagę? Pozdrawiam...
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
Re: Ciekawostki turystyczne Krakowa
Tak jak Tadzio napisał sezon na lody otwarty. Ale wnuczęta miały frajdę
Re: Ciekawostki turystyczne Krakowa
Tak, sezon lodowy otwarty . Dziś było bardzo ciepło, a że mieliśmy coś do załatwienia w mieście, no to byliśmy na lodach. Pucharki nazywały się Greenland Tulip i było w nich wszystko, lody też
Re: Ciekawostki turystyczne Krakowa
Krysiu to były puchary, a nie pucharki
Re: Ciekawostki turystyczne Krakowa
Lody , w takiej ilości fajna sprawa ale dostępna bez szkody na zdrowiu tylko w Waszym wieku Jakiś sok np.marchewkowy albo przynajmniej pomarańczowy też był ?