Ptaki to nasi sprzymierzeńcy
Re: Ptaki to nasi sprzymierzeńcy
Jak myślicie, co mogę zastosować, na te przeklęte mazurki ???
Pozdrawiam Łukasz
Re: Ptaki to nasi sprzymierzeńcy
Chyba nic nie poradzisz są za małe aby ich w jakiś sposób nie dopuścić do
karmników
karmników
Re: Ptaki to nasi sprzymierzeńcy
Lisku Jak pamiętam w zamierzchłych czasach, jak jeszcze żył mój dziadek...
Hodował on stadko kur, a z nimi wróble które też nie dały się ni jak przepędzić.
Mój dziadek widząc wróble wyjadające ziarno, pędził co sił w nogach do kurnika, krzyczał, machał czapką, a wróble nic i tak z niego sobie nie robiły...
Zresztą jak to jest z tymi mazurkami, przeczytałem nie pamiętam już gdzie że one giną, jest ich coraz mniej ma wsiach. Może zamiast martwić się że rozrabiają powinieneś pogodzić się z nimi, jak byś dawał ptaszkom ciut mniejsze porcje? 3 kg. nasion to już jest coś.
Jak nasiona opadną na ziemię, to głodne inne ptaszki powinny dać rade sobie z rozrzuconymi nasionami.
A czy próbowałeś powiesić słoninkę dla sikor koło okna?
Co do mojego pytania o ginące mazurki to nie musiałem długo szukać.
W Google wpisałem: ptaki mazurki giną i proszę.
Pierwsze odnalezione hasło dotyczy ginących ptaków. Temat został napisany na forum Klub Cloonia - Ornitologia amatorska i profesjonalna.
Z tamtą przytoczę cytat:
Ornitolodzy nie są w stanie powiedzieć, dlaczego spada populacja wróbla w miastach (fot. PAP)
Dzierlatka, czajka, mazurek, wróble, szczygły to gatunki najpopularniejszych w Polsce ptaków, którym grozi wyginięcie. W ciągu ostatnich 5 lat ich populacja zmniejszyła się o ponad 1/3, m.in. z powodu intensyfikacji rolnictwa - wynika z najnowszego raportu Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków.
Koniec cytatu.
Więcej pod poniższym linkiem, który prowadzi do całego wpisu, z którego zaczerpnąłem powyższy cytat.
W Polsce giną popularne gatunki ptaków
Stasiu!, dziękuję za wstawienie fotek.
Faktycznie, druty pilnują obejścia. Całość wygląda imponująco!
A jak się dostał do środka twierdzy gołąb, widoczny na ostatnim zdjęciu?
Hodował on stadko kur, a z nimi wróble które też nie dały się ni jak przepędzić.
Mój dziadek widząc wróble wyjadające ziarno, pędził co sił w nogach do kurnika, krzyczał, machał czapką, a wróble nic i tak z niego sobie nie robiły...
Zresztą jak to jest z tymi mazurkami, przeczytałem nie pamiętam już gdzie że one giną, jest ich coraz mniej ma wsiach. Może zamiast martwić się że rozrabiają powinieneś pogodzić się z nimi, jak byś dawał ptaszkom ciut mniejsze porcje? 3 kg. nasion to już jest coś.
Jak nasiona opadną na ziemię, to głodne inne ptaszki powinny dać rade sobie z rozrzuconymi nasionami.
A czy próbowałeś powiesić słoninkę dla sikor koło okna?
Co do mojego pytania o ginące mazurki to nie musiałem długo szukać.
W Google wpisałem: ptaki mazurki giną i proszę.
Pierwsze odnalezione hasło dotyczy ginących ptaków. Temat został napisany na forum Klub Cloonia - Ornitologia amatorska i profesjonalna.
Z tamtą przytoczę cytat:
Ornitolodzy nie są w stanie powiedzieć, dlaczego spada populacja wróbla w miastach (fot. PAP)
Dzierlatka, czajka, mazurek, wróble, szczygły to gatunki najpopularniejszych w Polsce ptaków, którym grozi wyginięcie. W ciągu ostatnich 5 lat ich populacja zmniejszyła się o ponad 1/3, m.in. z powodu intensyfikacji rolnictwa - wynika z najnowszego raportu Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków.
Koniec cytatu.
Więcej pod poniższym linkiem, który prowadzi do całego wpisu, z którego zaczerpnąłem powyższy cytat.
W Polsce giną popularne gatunki ptaków
Stasiu!, dziękuję za wstawienie fotek.
Faktycznie, druty pilnują obejścia. Całość wygląda imponująco!
A jak się dostał do środka twierdzy gołąb, widoczny na ostatnim zdjęciu?
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
Re: Ptaki to nasi sprzymierzeńcy
Moje mazurki widocznie "lepiej ułożone" . Bez problemu godzą się z sikorkami i wróblami (których jest znacznie mniej). Lisku, może rozłóż pokarm w mniejszych dawkach, ale w różnych miejscach - kilka małych kul tłuszczowych, sadło, karmniki...
Dziś po raz pierwszy (tej zimy) odwiedził mnie rudzik i zięba
Dziś po raz pierwszy (tej zimy) odwiedził mnie rudzik i zięba
Pozdrawiam
elka
elka
Re: Ptaki to nasi sprzymierzeńcy
Ok, dzięki za rady, zauważyłem, że jak wczoraj przez cały dzień nie było mazurków, to i tak nie przyleciał żaden ptak . Najwyraźniej nauczyły się, że u mnie się nie najedzą . Postaram się porozwieszać, więcej pokarmu, ale słoniny bd musiał poszukać, bo w mięsnych w mojej okolicy, w ogóle nie mają słoniny .
Pozdrawiam Łukasz
Re: Ptaki to nasi sprzymierzeńcy
Pamiętaj, że słonina musi być świeża, nie może być solona!
Możesz kupić zwykły (bez dodatków i soli) smalec, wymieszać z ziarenkami, płatkami owsianymi, włożyć kawałki do siatek po warzywach i powiesić. Moje się tym zajadają, choć zdecydowanie najbardziej im smakuje słonecznik
Możesz kupić zwykły (bez dodatków i soli) smalec, wymieszać z ziarenkami, płatkami owsianymi, włożyć kawałki do siatek po warzywach i powiesić. Moje się tym zajadają, choć zdecydowanie najbardziej im smakuje słonecznik
Pozdrawiam
elka
elka
Re: Ptaki to nasi sprzymierzeńcy
U mnie jest podobne zjawisko, co prawda nie mam problemu z wróbelkami, ale z sikorkami które chciały by jeść same rarytasy. Słonecznik, orzechy łuskane... chociaż nie mam pewności czy one zjadały te nasionka.lisek pisze:Ok, dzięki za rady, zauważyłem, że jak wczoraj przez cały dzień nie było mazurków, to i tak nie przyleciał żaden ptak . Najwyraźniej nauczyły się, że u mnie się nie najedzą . Postaram się porozwieszać, więcej pokarmu, ale słoniny bd musiał poszukać, bo w mięsnych w mojej okolicy, w ogóle nie mają słoniny .
5 sezonów pod rząd wywieszałem na przemian słoninkę, smaluszek z siemieniem i słonecznikiem, na których nie znalazły się żadni ptasi amatorzy.
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
Re: Ptaki to nasi sprzymierzeńcy
Jejciu i na takie rarytaski nie znalazł się żaden smakosz!tadek pisze: na przemian słoninkę, smaluszek z siemieniem i słonecznikiem,:|
Pozdrawiam Jola
Re: Ptaki to nasi sprzymierzeńcy
Moje też są wybredne jadają tylko; słonecznik czarny niełuskany,słonecznik łuskany,
orzeszki ziemne i orzechy włoskie
Żadnych słoninek ani gotowych kulek nawet się szarpnąłem i zamówiłem na allegro
karmę zimową z robakami-wiecie gdzie miały moje robaki?
Dobrze że gołębie nie mają spaczonych gustów i nawet zjadły karmę
orzeszki ziemne i orzechy włoskie
Żadnych słoninek ani gotowych kulek nawet się szarpnąłem i zamówiłem na allegro
karmę zimową z robakami-wiecie gdzie miały moje robaki?
Dobrze że gołębie nie mają spaczonych gustów i nawet zjadły karmę
Re: Ptaki to nasi sprzymierzeńcy
Stasiu, ja nie wiem gdzie sikorki miały za sponsorowane przez Ciebie robaczki, w spiżarce?Stasiu napisał: ... zamówiłem na allegro
karmę zimową z robakami-wiecie gdzie miały moje robaki?
A na poważnie.
Co do gołębi to pamiętam aferę jaką zrobiły w Poznaniu.
Aby przypomnieć sobie temat, zajrzałem do Internetu. Okazuje się że wywołany przez nie skandal był w 2008r., Myślałem że prędzej.
Cytuję:
- Takiej skali zniszczeń jeszcze nie widzieliśmy - powiedział radiu TOK FM Tomasz Lisiecki, dyrektor Zarządu Zieleni Miejskiej, o inwazji gołębi na trawniki w centrum Poznania. Ptaki wyjadają świeżo posadzone bratki. Straty szacuje się na kilka tysięcy złotych.
Więcej o tym problemie znajdziecie na stronie Gazeta.pl Wiadomości. W artykule - Poznań: Gołębie zniszczyły kwiaty za... kilka tysięcy zł
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
Re: Ptaki to nasi sprzymierzeńcy
Witam wszystkich użytkowników jako "nowy" .
U mnie ptaszki korzystają z takich karmików, kupione na Allegro za parę złotych.
W ubiegłym sezonie też miałem inwazję grubodziobów - sikory musiały "zdobywać" ziarno, bo grubodzioby opanowały karmiki. I fakt - dużo ziarna leżało na ziemi, pod karmikiem, ale z tym dały sobie radę wróble i gołębie.
Gdyby chcieć dorzucić filmik to jaki format i jaki "ciężki" może być? Nie doszukałem się takiej informacji. Może słabo szukałem.
U mnie ptaszki korzystają z takich karmików, kupione na Allegro za parę złotych.
W ubiegłym sezonie też miałem inwazję grubodziobów - sikory musiały "zdobywać" ziarno, bo grubodzioby opanowały karmiki. I fakt - dużo ziarna leżało na ziemi, pod karmikiem, ale z tym dały sobie radę wróble i gołębie.
Gdyby chcieć dorzucić filmik to jaki format i jaki "ciężki" może być? Nie doszukałem się takiej informacji. Może słabo szukałem.
Re: Ptaki to nasi sprzymierzeńcy
Witaj
Z filmów umieszczonych na innych serwerach można podać linki, bo na forum się nie da
Z filmów umieszczonych na innych serwerach można podać linki, bo na forum się nie da
Re: Ptaki to nasi sprzymierzeńcy
Witaj na forum!
Wrzuć filmik na YouTube, a potem wklej w odpowiedzi link do filmiku.
- Świetnie udało się Tobie uchwycić sikorki przy karmniku.
Wrzuć filmik na YouTube, a potem wklej w odpowiedzi link do filmiku.
- Świetnie udało się Tobie uchwycić sikorki przy karmniku.
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
Re: Ptaki to nasi sprzymierzeńcy
Witajcie
w mojej okolicy same jakieś zgodne ptaszeczki, razem w karmniku, razem na tłuszczyku, aż miło popatrzeć.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
w mojej okolicy same jakieś zgodne ptaszeczki, razem w karmniku, razem na tłuszczyku, aż miło popatrzeć.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
Pozdrawiam
Małgosia
Małgosia
Re: Ptaki to nasi sprzymierzeńcy
W moim ogrodzie mam dwa stojące duże karmniki i trzy plastikowe , kupione w Lidlu. Więc nie ma problemów z ilością chętnych ptaków na nasiona dla nich. Druga sprawa, to taka,że od lat żarcie dla np.: srok rzucam stale w to samo miejsce. Poza tym na 5 drzewach wieszam "bomby" z sadłem dla wszystkich chętnych ptaków. Przylatują sójki, sroki ,kowaliki, wróble i trzy rodzaje sikor.Kosów też nie brakuje, choć one mają zupełnie inne upodobania. Przychodzą także bażanty i ich "damy". Jest duży ruch, jeśli chodzi o odwiedziny mojego ogrodu przez ptaki. Pozdrawiam