Lewizja czyli prawdziwy skarb ogrodnika
Re: Lewizja czyli prawdziwy skarb ogrodnika
Szkoda, że nie u wszystkich przetrwały. Moje faktycznie dobrze to zniosły 2 jednak się też nie udało ale reszta powiem wam rewelacja już kwitną na całego coś wspaniałego. Zrobiłam fotki ale jestem w gościnie u teściów i nie mam jak zgrać fotek jak wrócę do domu to wam pokaże.
=>Moje Pole<=-Wiola
Re: Lewizja czyli prawdziwy skarb ogrodnika
U mnie skromnie bo mam tylko jedną którą dostałem w zeszłym roku w prezencie, ale skoro tak ładnie kwitnie to może postaram się o jeszcze inne kolorki.
,,Ogród, który żyje w zgodzie z naturą żyje pełnią życia"
Re: Lewizja czyli prawdziwy skarb ogrodnika
Waldek -jedna ale za to jak ładnie kwitnie.
A to obiecane fotki już nie w pączkach.
A to obiecane fotki już nie w pączkach.
=>Moje Pole<=-Wiola
Re: Lewizja czyli prawdziwy skarb ogrodnika
Cudne są te lewizje, nie spotkałam ich w sprzedaży
Re: Lewizja czyli prawdziwy skarb ogrodnika
Czy ktoś wie jaki to gatunek lewisii
Rozochocony dobrym przezimowaniem i dalszą uprawą lewisii
zamówiłem na wiosnę lewisię nevadensis ale nie było i odroczyłem
paczkę do jesieni a że dalej nie ma więc dostałem po uzgodnieniu inny
gatunek ale jaki
Rozetki malutkie jakby lewisii columbiana
*
Tak podpisana ,szanujący się sprzedawca tego nie robi
Rozochocony dobrym przezimowaniem i dalszą uprawą lewisii
zamówiłem na wiosnę lewisię nevadensis ale nie było i odroczyłem
paczkę do jesieni a że dalej nie ma więc dostałem po uzgodnieniu inny
gatunek ale jaki
Rozetki malutkie jakby lewisii columbiana
*
Tak podpisana ,szanujący się sprzedawca tego nie robi
Re: Lewizja czyli prawdziwy skarb ogrodnika
Lewizja niespodzianka Stasiu. A może lewizja lewizna?
Ale się diabelnie zaczerwieniłeś na ten nie dokładny podpis.
Sprzedawca niech lepiej już za w czasu pakuje manatki, i ucieka za granicę.
Nie chciałbym być w jego skórze, gdyby Ciebie spodlał...
A jak się sprzedawca tłumaczył z braku odpowiedniej wiedzy do tego, co sprzedaje?
Tak sobie myślę, czy nie było łatwiej jej rozpoznać jak zakwitnie?
Ale się diabelnie zaczerwieniłeś na ten nie dokładny podpis.
Sprzedawca niech lepiej już za w czasu pakuje manatki, i ucieka za granicę.
Nie chciałbym być w jego skórze, gdyby Ciebie spodlał...
A jak się sprzedawca tłumaczył z braku odpowiedniej wiedzy do tego, co sprzedaje?
Tak sobie myślę, czy nie było łatwiej jej rozpoznać jak zakwitnie?
Zapraszam do mnie: W ogródku Tadeusza ->>
Re: Lewizja czyli prawdziwy skarb ogrodnika
Prawdopodobnie sam nie wiedział jaka to odmiana
Re: Lewizja czyli prawdziwy skarb ogrodnika
No na prawdę, to żenującestasio13 pisze:Tak podpisana ,szanujący się sprzedawca tego nie robi
Szkoda, że sprzedawcy mają coraz mniej profesjonalnej wiedzy
Oczywiście nie tylko w tej branży
Pozdrawiam Jola
Re: Lewizja czyli prawdziwy skarb ogrodnika
Moje lewizje ładnie przezimowały w tym roku
*
*
*
*
Re: Lewizja czyli prawdziwy skarb ogrodnika
Miłego dnia !
B.E.Z.
B.E.Z.
- wasilewska101
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 3977
- Rejestracja: 2010-01-20, 11:14
Re: Lewizja czyli prawdziwy skarb ogrodnika
Też sobie kupiłam , może wreszcie nie zmarznie i będzie ładnie kwitnąć ..
tak wygląda teraz ..
tak wygląda teraz ..
Re: Lewizja czyli prawdziwy skarb ogrodnika
Piękne kwiatuszki ,nie znam ich ,na zdjęciu wyglądają na bardzo kruche -czy tak jest naprawdę ?
Pozdrawiam Olka
Szczęście się mnoży jeśli się nim podzielisz .
zapraszam do siebie ogrod-osek-t9100.html
Szczęście się mnoży jeśli się nim podzielisz .
zapraszam do siebie ogrod-osek-t9100.html
Re: Lewizja czyli prawdziwy skarb ogrodnika
Czym trudniejsze w uprawie tym piękniejsze
*
*
*
#
Moje w tym roku przeżyły koszmar,zostały oblane rozpuszczalnikiem
przez'' wspaniałych'' sąsiadów z góry ,dwie przeżyją ale nie reszta
Atak wygląda moja piwonia
*
*
*
#
Moje w tym roku przeżyły koszmar,zostały oblane rozpuszczalnikiem
przez'' wspaniałych'' sąsiadów z góry ,dwie przeżyją ale nie reszta
Atak wygląda moja piwonia