Modrzewnica pospolita - sadzenie, pielęgnacja

[Ha-linka]

Modrzewnica pospolita.

Posadziłam w tym roku wiosną modrzewnicę pospolitą(Andromeda polifolia Blue Ice).Rosła sobie na klombie ale od pewnego czasu zaczęły brązowieć i opadać jej igły.Ma to być krzewinka zimozielona więc coś się dzieje nie tak! Proszę o pomoc.

[Danka]

Halinko, modrzewnica lubi kwaśne, próchniczne, wilgotne gleby i słoneczne stanowiska. Może nie miała takiego podłoża,jeżeli nie jest to choroba.

[Storczyk]

Halinko - czy Ty ją masz w doniczce ? Może bryła korzeniowa jest zbyt zbita i nie pobiera wody.

[Ha-linka]

Danusiu, modrzewnica rosła z wrzosami miała kwaśne podłoże i dobre stanowisko nie wiem co się stało

Irenko! właśnie ją wykopałam przesadziłam do doniczki bo chcę zabrać do domu może uda mi się ją uratować, tylko nie wiem od czego zacząć!

[mmmm5]

Własnie kupiłam 3 szt. modrzewnicy czyli andromedy i chcę je posadzić na słonecznej skarpie.Ziemia ciężka gliniasta dlatego do dołka dam kompost i torf.Ciekawa jestem jak mi urośnie .

[Petrus]

Najważniejsze by miała wilgotną, kwaśną i przepuszczalną ziemię żeby nie było za dużo wody i będzie okej. Oczywiście w słoneczku

[Iga51]

Wczoraj właśnie czytałam między innymi na temat modrzewnicy, bo muszę coś dosadzić do wrzosów. I doczytałam się, że modrzewnica lubi miejsca zacienione, a nie pełne słońce.
Fragment opisu z sieci
"Modrzewnica zwyczajna najlepiej rośnie na stanowiska zacienionych, osłoniętych od bezpośredniego działania promieni słonecznych. Optymalne są podłoża torfowe (zmieszane z ziemią ogrodową) o odczynie kwaśnym.
W czasie sezonu wegetacyjnego roślinę warto regularnie dokarmiać i podlewać. Na miejsce stałe roślinę wysadza się zwykle wiosną lub wczesnym latem. Młode okazy warto okrywać na zimę, aby zabezpieczyć je przed mrozem".

[mmmm5]

No i teraz już wiem,że nie mam gdzie jej posadzić
Bo tam gdzie jest kwaśno i mokro nie będzie jej widać bo z tego co powiedział sprzedający rosnie najwyżej do 30cm a tam gdzie planowałam jest sucho i słonecznie.

[Iga51]

Marysiu, możesz spróbować, a nuż się uda. To tak, jak mówi się, że żurawki powinny rosnąć w cieniu lub półcieniu. Miałam całą taką rabatę żurawkową i drugą obrzeżoną żurawkami, ale w całkowitym słońcu. Ani przez chwilę ne ma tam cienia. No i to są moje najpiękniejsze żurawki i najdłużej kwitną.. W związku z tym cienistą rabatę zlikwidowałam i wszystkie żurawki poprzenosiłam na słońce.

[Petrus]

Bo to Igo zależy czy dany gatunek toleruje zacienienie lub pełne słońce. Niektóre gatunki uwielbiające np. słońce również urosną w półcieniu, ale przykładowo gatunki do półcienia nie będą dobrze rosły w cieniu czy słońcu. Wszystko zależy od tolerancji rośliny na nadmiar czy niedobór słońca
Modrzewnice ładniej wyglądają w słońcu, ale w półcieniu też dobrze rosną. To cienia według tego opisu się nie nadaje modrzewnica, bo będzie zaraz łapała choroby grzybowe a pędy nie będą krępe i ładnie wybarwione

[wasilewska101]

Miałam modrzewnicę kilkanaście lat ,ładnie się rozrastała i porobiłam nawet nowe kępki ale w tą zimę wszystkie padły . Teraz muszę znowu zakwaszać ziemię i sadzić od nowa bo pięknie wygląda nawet w zimie ..

[mmmm5]

Janinko,czym najlepiej zakwaszać ziemię ?

[tadek]

.
Będę Tobie Marysiu kibicował - z tymi modrzewiami. I życzę aby bujnie i w siłę u Ciebie rosły.

Ja dwa razy na wiosnę - w przeciągu dwóch sezonów, też kupiłem modrzewnicę, bo fajnie kwitnie i prezentuje się. Ale niestety, nie było mi dane długo się nimi cieszyć.
Jedną trzymałem w posadzoną w donicy, z odpowiednią ziemią i innymi czynnikami... No i w połowie lata zaczęła marnieć. Nie pomogło już wsadzenie jej w ogrodzie do gruntu.

W następnym roku też na wiosnę, ponownie kupiłem modrzewnicę. Tym razem posadziłem ją w ogrodzie i... Rezultat był podobny jak w przypadku pierwszej rośliny.

- Nie umiałem o nią fajnie zadbać...

[Petrus]

Marysiu najlepiej wykopać porządny duży dół nawet kilkanaście razy większy od doniczki sadzonej modrzewnicy i uzupełnić do kwaśnym torfem. Wtedy na kilka lat modrzewnicy starczy takie podłoże.
Z reguły robi się za małe dołki z kwaśnym podłożem i jak korzenie modrzewnicy przechodzą do podłoża poza dołkiem (jeżeli nie jest kwaśne tylko zwykłe ogrodowe podłoże) to wtedy roślina marnieje, bo nie ma dobrego podłoża, i wtedy trzeba męczyć się z zakwaszaniem podłoża.

[mmmm5]

Dziekuję Piotrze własnie zamówiłam dwa duże wory torfu i jak nadejdzie to będę sadzić według wskazówek.