Co dopadło jeżynę ?

[Elzbieta M]

Jeżyna kwitła i wydawało się , że będzie miała dużo owoców. Tymczasem liście zaczęły żółknąć, owoce zasychać a pędy obumierać. Na liściach od spodu pojawiły się jakieś zarodniki , przypuszczam , że to rdza. Chore pędy wycinam. Co to jest za choroba - zamieranie pędów , jak u malin się spotyka , czy rdza , czy obie naraz? Czy jeszcze coś innego? Co robić , aby w następnym roku sytuacja się nie powtórzyła? Czym kropić i kiedy?

[Jurii]

Koleżanko Mi to wygląda na (jak nie trafię to proszę wybaczyć) na mączniak rzekomy? Sądzę, że w tej fazie nie ma na co marnować kasy na opryski.

[Elzbieta M]

Czy masz na myśli ten pomarańczowy nalot na spodniej stronie liści?A te plamy na pędach i zasychanie ich to jakaś inna choroba ,czy tez objaw mączniaka? Teraz wiem , że nie ma co kropić , ale czy coś robić na wiosnę? Nigdy niczym jeżyny nie kropiłam

[jolafol]

Witaj Elu.
Moim zdaniem to jest rdza wejmutkowo-porzeczkowa (widoczne na spodniej stronie liścia skupiska zarodników grzyba) ale chyba też zamieranie pędów. Obie te choroby można zwalczać skutecznie, opryskując wywarem ze skrzypu polnego, stosując rozcieńczenie 1;4. Opryski wykonujemy kilka razy w sezonie, poczynając od wiosny.
W tym roku trzeba usunąć wszystkie pędy z objawami choroby (ale Ty już to przecież zrobiłaś). Teraz można opryskać jakimś preparatem chemicznym np. Score 205 EC lub Dithane NeoTec 75 WG albo Polyram 70WG. Usunięte pędy i liście najlepiej spalić.

Więcej o chorobach jeżyny: Choroby jeżyny bezkolcowej - objawy, zdjęcia, zwalczanie

[Elzbieta M]

Jolu , potwierdzasz to , co i ja przypuszczałam. Cieszę się , że zamiast chemii mogę zastosować skrzyp , który i tak zbieram na gnojówkę. Teraz go tylko inaczej przygotuję. Mam zanotowane , że najpierw zalewam wodą na 12 - 24 godz a po upływie tego czasu gotuję 20 - 30 min. Powiedz mi tylko jeszcze , Jolu , czy będzie to skuteczne na rdzę gruszy? Bo porzeczki też tym wywarem potraktuję na wiosnę. Myślę , że nie ma przeciwwskazań w częstotliwości stosowania i w terminie stosowania ( chodzi mi o dojrzewające owoce) , bo to środek naturalny. Jak sądzisz , czy w profilaktykę można włączyć i miedzian?
Teraz i porzeczki i jeżynę skropię Dithane , bo już po zbiorach.
Czekam Jolu na odpowiedz

[Jurii]

Ja w tym roku przejechałem się na ekologi, a skutki są takie, że pryskać ekologicznymi opryskami możesz i 120 razy w sezonie, rano i wieczorem i skutek będzie jaki? Żaden. Lepiej opryskaj to siarą. Jest ona w Niemczech dopuszczona do produkcji EKO i jest tak samo skuteczna jak chemia. No tylko jak wszyscy przejdą na ciecz to siarki zabraknie

[Elzbieta M]

Jurii , to smutne co piszesz o ekologicznych opryskach - doświadczyłeś tego sam , że nie skutkowały?

[jolafol]

Elu, można również zastosować Miedzian 50 WP, tym bardziej, że jest zakwalikowany do stosowania w uprawach ekologicznych.
Jeśli zaś chodzi o tą nieszczęsną rdzę na Twojej gruszy, to jak najbardziej możesz opryskać ją wywarem ze skrzypu - w tym samym rozcieńczeniu, wiosna-lato zapobiegawczo i w momencie wystąpienia choroby.
Wywar ze skrzypu zapobiega rozwojowi wielu chorób grzybowych np. mączniak prawdziwy, mączniak rzekomy, rdze, parchy, kędzierzawość liści brzoskwini...
Opryskujemy rośliny i glebę kilkakrotnie w czasie wzrostu roślin, co 2-3 tygodnie.

[jolafol]

Nie mogę zgodzić się z tym, że preparaty roślinne nie pomagają.
Jeżeli tak jest, to znaczy, że zostały źle przygotowane.
Należy pamiętać, iż stosując preparaty roślinne zapobiegamy zanieczyszczeniu środowiska naturalnego. Związki występujące w wielu roślinach wykazują działanie bakterio i grzybobójcze, a także odstraszające szkodniki.

W naszym poradniku są sprawdzone przepisy: Gnojówka, wywar, napar - ekologiczne środki ochrony roślin

Za dużo tej chemii, szczególnie we własnych ogrodach i działkach zadbajmy o ekologię i o ile to możliwe wracajmy do natury

[Elzbieta M]

Jolu , punkcik ode mnie.
Cóż , myślę , że od wczesnej wiosny nastawię się na ten skrzyp. Niestety w okolicy nie ma go wiele , ale przypuszczam , że braki będę mogła uzupełnić w jakimś sklepie zielarskim Tą moją nieszczęsną gruszę ( łapie co roku rdzę) na razie zostawię w spokoju , bo to Konferencja i owoce jeszcze na drzewie , ale jeżynę , porzeczki i agrest (straciły liście w wyniku chorób) potraktuje Dithane. A od wiosny miedzian na zmianę ze skrzypem. Najbardziej mi ręce opadają , jak widzę chorobę na jakiejś roślince. Widac profilaktyka u mnie kuleje - solidnie postanawiam poprawę

[Jurii]

Jak ktos lubi się bawić w przedszkole ogrodnicze to proszę bardzo niech się bawi i pryska codziennie.

Co do preparatów roślinnych to zalewałem wrzącą woda razem cebulę , czosnek skrzyp i pokrzywę + mydło potasowe i sądzę, że taki preparat nadaję się jako perfum krótkodziałający do domu.

[Jurii]

Jak kto chce niech się bawi w ekologię ale ja wolę siareczkę albo pyretroidy

[Merghen]

A co jest moje jeżynie? Wiosną zaczął pięknie rosnąć nowy pęd, dziś zobaczyłam coś takiego (przy okazji poproszę o pomoc jak to leczyć):

[Edi_177]

Nie mogę zgodzić się z tym, że preparaty roślinne nie pomagają.
Jeżeli tak jest, to znaczy, że zostały źle przygotowane.
Należy pamiętać, iż stosując preparaty roślinne zapobiegamy zanieczyszczeniu środowiska naturalnego. Związki występujące w wielu roślinach wykazują działanie bakterio i grzybobójcze, a także odstraszające szkodniki.

Za dużo tej chemii, szczególnie we własnych ogrodach i działkach zadbajmy o ekologię i o ile to możliwe wracajmy do natury

No i w tym rzecz,bo jeżeli się przegotuje......