Zawilec - uprawa, pielęgnacja, sadzeniae, wykopywanie
- aleksandra
- Lubi podyskutować
- Posty: 96
- Rejestracja: 2008-01-24, 12:39
Zawilec - uprawa, pielęgnacja, sadzeniae, wykopywanie
Przed chwila dostałam bardzo ładną roślinkę o nazwie zawilec ogrodowy. Nie wiem nic na jej temat. Może ktoś z Was ma taka roślinkę i może mi coś doradzić - w jakim miejscu powinnam ją posadzić, czy na zimę wykopywać, jakoś nawozić. Czy należy ona do wysokich czy też niskich, czy toleruje inne rośliny? Będę wdzięczna za wszelkie informacje. Z góry bardzo dziękuję.
Serdecznie pozdrawiam.Aleksandra
- aleksandra
- Lubi podyskutować
- Posty: 96
- Rejestracja: 2008-01-24, 12:39
- aleksandra
- Lubi podyskutować
- Posty: 96
- Rejestracja: 2008-01-24, 12:39
Alaksandro
Mieszańcowy zawilec ogrodowy, gdy kwitnie osiąga do 1,5 m wysokości. Luźne baldachy pojawiają się w sierpniu i we wrześniu. Niemal w tym samym czasie kwitnie zawilec japoński, podobny do ogrodowego, choć nieco mniej okazały (o tym pisała Ci już Ewa). Rośliny te najlepiej rosną w miejscach lekko zacienionych, gdzie gleba jest niezbyt sucha. W rejonach gdzie zimy są mroźne, jesienią warto je przykryć warstwą ściółki.
Pozdrawiam Agaxx
Mieszańcowy zawilec ogrodowy, gdy kwitnie osiąga do 1,5 m wysokości. Luźne baldachy pojawiają się w sierpniu i we wrześniu. Niemal w tym samym czasie kwitnie zawilec japoński, podobny do ogrodowego, choć nieco mniej okazały (o tym pisała Ci już Ewa). Rośliny te najlepiej rosną w miejscach lekko zacienionych, gdzie gleba jest niezbyt sucha. W rejonach gdzie zimy są mroźne, jesienią warto je przykryć warstwą ściółki.
Pozdrawiam Agaxx
Bardzwo wdzięczny w uprawie jest nasz rodzimy zawilec gajowy Anemone nemorosa. Występuje on w wielu odmianach (kwiatki białe, różowe, sine, niebieskawe, kremowe, forma kwiatu jest bardzo różna). Kwitnie wcześnie i jest doskonałym uzupelnieniem dla roślin cebulowych. Podstawowa zaleta może rosnąc pod drzewami i krzewami liściastymi bo i tak późną wiosna zamiera.
pozdrawiam Paweł
Zawilec - uprawa, pielęgnacja, sadzenie, wykopywanie
Kupiłam dziś w sklepie ogrodniczym cebulki/bulwy jaskrów i anemonów. Mam w związku z tym pytania:
1)Jaką stroną je sadzić ? Gdzie jest góra, a gdzie dół?
2)Kiedy je wysadzać? W poradniku wyczytałam o jaskrach, że wysadzamy je wiosną. Na opakowaniu mam natomiast wskazówkę, że można wysadzać je w dwóch terminach-jesiennym i wiosennym. Podobny dylemat mam z zawilcami - Anemone. Niektóre w poradniku opisane są jako byliny, w pełni mrozoodporne, a inne jako cebulowe-wrażliwe na mróz. Czy wkopać je teraz,czy wosną, i postępować jak z mieczykami? To samo pytanie dotyczy tulipanów holenderskich. Jak przetrzymują nasze zimy? Czy ktoś ma już doświadczenie i chciałby się z laikiem podzielić?
3)Czy te rośliny, prawdopodobnie holenderskie, traktować raczej jako jednorazówki? Słyszałam opinię o holenderskich tulipanach, że w kolejnych latach często już nie zakwitają...
4)Jeśli miałabym je przechować, to w jakich warunkach? Do wiosny daleka droga...
1)Jaką stroną je sadzić ? Gdzie jest góra, a gdzie dół?
2)Kiedy je wysadzać? W poradniku wyczytałam o jaskrach, że wysadzamy je wiosną. Na opakowaniu mam natomiast wskazówkę, że można wysadzać je w dwóch terminach-jesiennym i wiosennym. Podobny dylemat mam z zawilcami - Anemone. Niektóre w poradniku opisane są jako byliny, w pełni mrozoodporne, a inne jako cebulowe-wrażliwe na mróz. Czy wkopać je teraz,czy wosną, i postępować jak z mieczykami? To samo pytanie dotyczy tulipanów holenderskich. Jak przetrzymują nasze zimy? Czy ktoś ma już doświadczenie i chciałby się z laikiem podzielić?
3)Czy te rośliny, prawdopodobnie holenderskie, traktować raczej jako jednorazówki? Słyszałam opinię o holenderskich tulipanach, że w kolejnych latach często już nie zakwitają...
4)Jeśli miałabym je przechować, to w jakich warunkach? Do wiosny daleka droga...
- dawidbanan
- Lubi podyskutować
- Posty: 89
- Rejestracja: 2010-11-25, 19:07
- dawidbanan
- Lubi podyskutować
- Posty: 89
- Rejestracja: 2010-11-25, 19:07
Możesz przechowywać w piasku w chłodniejszym pomieszczeniu(piasek raz na jakiś czas zraszać, ale żeby nie było zbyt mokro, bo ruszą wegetację, lub zgniją!).
Co do wykopywania..
Anemony możesz zostawić w gruncie.
Wiosną powinny powychodzić, ale tak jak pisałem zimą ich bulwy mogą zgnić(dlatego lepiej zrobić drenaż z piasku). Warto też okryć je stroiszem, czyli gałązkami iglaków..
Jaskry trzeba wykopać na zimę i przechowywać tak jak napisałem powyżej, czyli w piasku i w chłodniejsze pomieszczenie..
Mam nadzieje, że pomogłem.
Co do wykopywania..
Anemony możesz zostawić w gruncie.
Wiosną powinny powychodzić, ale tak jak pisałem zimą ich bulwy mogą zgnić(dlatego lepiej zrobić drenaż z piasku). Warto też okryć je stroiszem, czyli gałązkami iglaków..
Jaskry trzeba wykopać na zimę i przechowywać tak jak napisałem powyżej, czyli w piasku i w chłodniejsze pomieszczenie..
Mam nadzieje, że pomogłem.
"Kwiaty są pięknymi słowami i hieroglifami natury, którymi daje nam ona poznać, jak bardzo nas kocha"
- dawidbanan
- Lubi podyskutować
- Posty: 89
- Rejestracja: 2010-11-25, 19:07
Re: Zawilec ogrodowy
Oprócz języczek i paproci bardzo lubię też zawilce.
Oto mój pieszczoszek zawilec grecki:
Kwitnie wczesną wiosną. Jest wrażliwy na mróz.
Oto mój pieszczoszek zawilec grecki:
Kwitnie wczesną wiosną. Jest wrażliwy na mróz.
Miłego dnia !
B.E.Z.
B.E.Z.
Re: Zawilec ogrodowy
Bardzo ładny ale ze względu małej mrozowej wytrzymałości nie mam