Wykonanie nowego trawnika
Re: Wykonanie nowego trawnika
Jestem chyba spokojny to że się zazieleniła to już jakiś plus czekamy cierpliwie dalej na wiosnę
Re: Wykonanie nowego trawnika
Nie, nie zapomniałem o Was tylko ciężko pracowałem
Dzisiaj "skończyłem" z przodu. Czyli zrobienie krawężników z bruku, wyrównanie, zakopanie kabli pod przyszłe bramy i domofony, zrobienie nawadniania, wywałowanie i zasianie. Mam dosyć.
Z przodu wyłożone kamieniami i taśmą, gdyż po 1 dniu już ktoś mi wjechał autem w nowy krawężnik i zaś do przełożenia, a taśmy by dzieciaki za mocno tamtędy nie biegały. Miejmy nadzieję że za tydzień będą pierwsze pierwsze włoski
Zroszone przed i po posianiu, nie wszędzie jeszcze dochodzi woda, gdyż muszę popracować nad dyszami, ale z tym to spokojnie.
Co do trawnika z tyłu, nawożony 3 tyg. temu, skoszony dwa razy, środa kolejne nawożenie. Gdy siałem trawę z przodu podosiewałem miejscami i z tyłu, zobaczymy co z tego wszystkiego wyjdzie.
Dzisiaj "skończyłem" z przodu. Czyli zrobienie krawężników z bruku, wyrównanie, zakopanie kabli pod przyszłe bramy i domofony, zrobienie nawadniania, wywałowanie i zasianie. Mam dosyć.
Z przodu wyłożone kamieniami i taśmą, gdyż po 1 dniu już ktoś mi wjechał autem w nowy krawężnik i zaś do przełożenia, a taśmy by dzieciaki za mocno tamtędy nie biegały. Miejmy nadzieję że za tydzień będą pierwsze pierwsze włoski
Zroszone przed i po posianiu, nie wszędzie jeszcze dochodzi woda, gdyż muszę popracować nad dyszami, ale z tym to spokojnie.
Co do trawnika z tyłu, nawożony 3 tyg. temu, skoszony dwa razy, środa kolejne nawożenie. Gdy siałem trawę z przodu podosiewałem miejscami i z tyłu, zobaczymy co z tego wszystkiego wyjdzie.
Re: Wykonanie nowego trawnika
No to czekamy na zieloną murawę. Mnie też czeka sianie trawy, na razie popryskałam i czekam jak uschnie.
Re: Wykonanie nowego trawnika
Witaj Jarku. No to odwaliłeś kawał dobrej roboty.
Dobrze, że przy okazji siania nowego trawnika, zrobiłeś dosiewkę w poprzednim. Na trzecim zdjęciu, tam, gdzie stoi huśtawka ogrodowa, trawka całkiem dobrze wygląda. Czym będziesz zasilał teraz? Jak pamiętam pierwsze wiosenne nawożenie robiłeś saletrą amonową, a co wybrałeś na drugie nawożenie? Wiadomo, że to dalej ma być nawóz azotowy.
Dobrze, że przy okazji siania nowego trawnika, zrobiłeś dosiewkę w poprzednim. Na trzecim zdjęciu, tam, gdzie stoi huśtawka ogrodowa, trawka całkiem dobrze wygląda. Czym będziesz zasilał teraz? Jak pamiętam pierwsze wiosenne nawożenie robiłeś saletrą amonową, a co wybrałeś na drugie nawożenie? Wiadomo, że to dalej ma być nawóz azotowy.
Re: Wykonanie nowego trawnika
Drugie idzie nawóz do trawników Florovita (jeśli dobrze pamiętam). Byłem zadowolony rok temu to i mam nadzieję w tym roku będę.
Z daleka trawnik po skoszeniu wygląda ładnie, jednak ja wiem gdzie czego mu brakuje i staram się to naprawić.
Zastanawiam się co dać znowu pod tuje, bo tutaj nie mam żadnego pomysłu...
Z daleka trawnik po skoszeniu wygląda ładnie, jednak ja wiem gdzie czego mu brakuje i staram się to naprawić.
Zastanawiam się co dać znowu pod tuje, bo tutaj nie mam żadnego pomysłu...
Re: Wykonanie nowego trawnika
Jarku, pod tuje także wiosną i latem dajemy nawozy z dużą zawartością azotu, zawierające także inne makro i mikroelementy niezbędne dla tui. Mogą to być nawozy w płynie lub sypkie. Można zastosować specjalistyczny nawóz do iglaków (np. Agrecol, Biopon, Pokon, Compo, Dr Green, Florovit, Fructus, Substral i inne) lub wieloskładnikowe uniwersalne mieszanki nawozowe (np. Azofoska, Fruktus, Polifoska i inne).
Mogą to być również granulowane nawozy długodziałające (typu Osmocote), gdyż zawarte w nich składniki mineralne będą uwalniać się z granulek nawet przez 3 miesiące - stosujmy je wtedy tylko raz na wiosnę. Jeżeli już zastosowałeś tego typu nawóz, to już wcale nie nawozisz, aż do jesieni.
No i należy pamiętać, że nawozy z azotem (wiosenne i letnie) stosujemy tylko do połowy lipca! Późniejsze ich zastosowanie spowoduje intensywny wzrost pędów i spowolni ich drewnienie - niezdrewniałe pędy przemarzną w zimie.
Mogą to być również granulowane nawozy długodziałające (typu Osmocote), gdyż zawarte w nich składniki mineralne będą uwalniać się z granulek nawet przez 3 miesiące - stosujmy je wtedy tylko raz na wiosnę. Jeżeli już zastosowałeś tego typu nawóz, to już wcale nie nawozisz, aż do jesieni.
No i należy pamiętać, że nawozy z azotem (wiosenne i letnie) stosujemy tylko do połowy lipca! Późniejsze ich zastosowanie spowoduje intensywny wzrost pędów i spowolni ich drewnienie - niezdrewniałe pędy przemarzną w zimie.
Re: Wykonanie nowego trawnika
Witam, trawnik tak jak mówiłem nawoziłem florovitem, poprawimy ew. za miesiąc.
Co do tuji, nawiozłem je nawozem YARA complex. rozsypywałem garść dookoła każdej tuji. Mam nadzieję że im to pomoże. Niestety jedna tuja chyba mi się nie przyjeła bo zaczyna brązowieć ;/
Co do tuji, nawiozłem je nawozem YARA complex. rozsypywałem garść dookoła każdej tuji. Mam nadzieję że im to pomoże. Niestety jedna tuja chyba mi się nie przyjeła bo zaczyna brązowieć ;/
Re: Wykonanie nowego trawnika
Mógłbyś jeszcze spróbować nawozem przeciw brązowieniu igieł. Może jednak by odżyła.
Re: Wykonanie nowego trawnika
ale czy to teraz po zastosowaniu tego nawozu azotowego mogę dodatkowo go zastosować ?? co by nie przedobrzyć oczywiście...
Re: Wykonanie nowego trawnika
Nie sądzę, żeby to mogłoby zaszkodzić. Jak już nie pomoże, to na pewno nie zaszkodzi. Dawka YARY nie była zbyt wygórowana, poza tym, to są zupełnie dwa różne nawozy. Możesz kupić specjalny Florowit przeciw brązowieniu igieł (1kg. ok. 10-11 zł). Na jeden iglak wystarczy 25 g. Jak się ma sporo iglaków, warto mieć taki nawóz.
Re: Wykonanie nowego trawnika
Witam po krótkiej przerwie
Co do trawnika z przodu, sytuacja się powtarza czyli rwiemy chwasty na potęgę, potem chwilkę odczekam, popsikam na dwuliścienne, skoszę, lekkko nawiozę i zobaczymy co będzie dalej.
Pytanie mam co do trawnika z tyłu czyli tego 1 rocznego. Zauważyłem, niestety, że strasznie dużo perzu. Niestety wyrwanie go z chwastami jest NIEMOŻLIWE. Więc pytanko do doświadczonych, jak się go pozbyć ?? w miejscach gdzie się rozrasta nie jest fajna trawa są czarne grube długie "kijki" trawy aniżeli fajna mięciutka.
Mój pomysł to aby opryskać cały trawnik na dwuliścienne, ale czy to wyeliminuje mój problem ?? może jakiś inny pomysł ??
Co do trawnika z przodu, sytuacja się powtarza czyli rwiemy chwasty na potęgę, potem chwilkę odczekam, popsikam na dwuliścienne, skoszę, lekkko nawiozę i zobaczymy co będzie dalej.
Pytanie mam co do trawnika z tyłu czyli tego 1 rocznego. Zauważyłem, niestety, że strasznie dużo perzu. Niestety wyrwanie go z chwastami jest NIEMOŻLIWE. Więc pytanko do doświadczonych, jak się go pozbyć ?? w miejscach gdzie się rozrasta nie jest fajna trawa są czarne grube długie "kijki" trawy aniżeli fajna mięciutka.
Mój pomysł to aby opryskać cały trawnik na dwuliścienne, ale czy to wyeliminuje mój problem ?? może jakiś inny pomysł ??
Re: Wykonanie nowego trawnika
Nikt nic ??
już wiem że dwuliściennym nie wybiję perzu, choć i tak kupiłem Starane i cały trawnik nim przeleciałem, to pozbędę się innych.
Co do perzu, doczytałem gdzieś że częste niskie koszenie pomaga, więc pomysł by co 3-4 dni kosić nisko. Do tego wyczytałem że częste podlewanie, ale to już mi coś podpada.
Ktoś coś podpowie ??
już wiem że dwuliściennym nie wybiję perzu, choć i tak kupiłem Starane i cały trawnik nim przeleciałem, to pozbędę się innych.
Co do perzu, doczytałem gdzieś że częste niskie koszenie pomaga, więc pomysł by co 3-4 dni kosić nisko. Do tego wyczytałem że częste podlewanie, ale to już mi coś podpada.
Ktoś coś podpowie ??
Re: Wykonanie nowego trawnika
Jarku, perz jest jednoliścienny, więc oczywiście, że środek na dwuliścienne nie pomoże. Na perz w trawie nic w zasadzie nie pomoże. Skąd u Ciebie jeszcze perz? O ile pamiętam miałeś dokładnie wyczyszczone podłoże i nawiozłeś czarnoziemu. Pewnie znalazły się tam kłącza.
Nie wiem, gdzie wyczytałeś, żeby co 3-4 dni kosić króciutko. To błąd. Bardzo krótko trawnik należy kosić najwyżej dwa razy w sezonie. A częste podlewanie? Otóż, jak bardzo krótko skoszony trawnik, no to trzeba go podlewać , żeby w ogóle przeżył.
Stanowczo odradzam zbyt krótkie koszenie. U mnie też przy granicy z polem widzę perz, koszę raz w tygodniu normalnie. Perzu nie widać. Ale jak coś wystaje i jest bardzo widoczne, nie ma innego sposobu, jak delikatnie to coś posmarować pędzelkiem Roundupem. Środek dojdzie do korzeni i z czasem perz zlikwiduje. Jednak nie jest łatwo się go pozbyć.
Życzę powodzenia.
Nie wiem, gdzie wyczytałeś, żeby co 3-4 dni kosić króciutko. To błąd. Bardzo krótko trawnik należy kosić najwyżej dwa razy w sezonie. A częste podlewanie? Otóż, jak bardzo krótko skoszony trawnik, no to trzeba go podlewać , żeby w ogóle przeżył.
Stanowczo odradzam zbyt krótkie koszenie. U mnie też przy granicy z polem widzę perz, koszę raz w tygodniu normalnie. Perzu nie widać. Ale jak coś wystaje i jest bardzo widoczne, nie ma innego sposobu, jak delikatnie to coś posmarować pędzelkiem Roundupem. Środek dojdzie do korzeni i z czasem perz zlikwiduje. Jednak nie jest łatwo się go pozbyć.
Życzę powodzenia.
Re: Wykonanie nowego trawnika
Perz skąd, może przeoczałem, może nie zwróciłem uwagi bo nie wiedziałem, teraz wiem że nie jest fajny.
Co do niskiego cięcia, ono nie jest nie wiadomo jak niskie, jeśli dobrze pamiętam to 2 lub 3 bieg na kosiarce wysokości.
Częste chodzi o to że trawa się utrzyma, a perz ma wtedy zaniknąć.
Co do podlewania wiesz że nie mam z tym większego problemu i podlanie co 2 dni to żaden problem.
Jeśli chodzi o malowanie perzy każdej łodygi, to ehhhh, przeraża mnie trzymanie ładnego trawnika
Trawnik po skoszeniu wygląda tak:
Co do niskiego cięcia, ono nie jest nie wiadomo jak niskie, jeśli dobrze pamiętam to 2 lub 3 bieg na kosiarce wysokości.
Częste chodzi o to że trawa się utrzyma, a perz ma wtedy zaniknąć.
Co do podlewania wiesz że nie mam z tym większego problemu i podlanie co 2 dni to żaden problem.
Jeśli chodzi o malowanie perzy każdej łodygi, to ehhhh, przeraża mnie trzymanie ładnego trawnika
Trawnik po skoszeniu wygląda tak:
Re: Wykonanie nowego trawnika
Wygląda bardzo ładnie. Nie jest chyba zbyt krótko skoszony. Przynajmniej nie wygląda. Jeżeli chodzi o częstotliwość koszenia, to jest zasada, że ścinamy o 1/3 długości. Wszystko zależy od rodzaju trawy. Jedna rośnie szybciej, inna wolniej. Powinno się ją ścinać, kiedy przyrośnie o 50%. Np, jeżeli chcemy zachować wysokość 3,5 do 4 cm, to jak przyrośnie do 6 cm, należy kosić. Wówczas trawnik jest najładniejszy i ładnie się rozkrzewia. Przy koszeniu 2 razy w tygodniu perzu i tak nie będzie widać. Podlewać trzeba po skoszeniu.
Przy częstym koszeniu, silna darń może nie pozwolić się przebić perzowi i w końcu powoli rozłogi mogą zamierać. Wymaga to jednak naprawdę systematyczności i ogromnej cierpliwości.
Natomiast zbyt krótkie koszenie powoduje, że trawa zwykle staje się słabsza i mniej odporna na działanie różnych czynników chorobotwórczych, a w rezultacie – brzydsza.
Pamiętaj również o tym, żeby nóż był ostry, żeby ciął, a nie zrywał źdźbeł.
Wydaje mi się, że Ty dobrze dbasz o swój trawnik i utrzymujesz go w dobrej formie.
Pozdrawiam.
Przy częstym koszeniu, silna darń może nie pozwolić się przebić perzowi i w końcu powoli rozłogi mogą zamierać. Wymaga to jednak naprawdę systematyczności i ogromnej cierpliwości.
Natomiast zbyt krótkie koszenie powoduje, że trawa zwykle staje się słabsza i mniej odporna na działanie różnych czynników chorobotwórczych, a w rezultacie – brzydsza.
Pamiętaj również o tym, żeby nóż był ostry, żeby ciął, a nie zrywał źdźbeł.
Wydaje mi się, że Ty dobrze dbasz o swój trawnik i utrzymujesz go w dobrej formie.
Pozdrawiam.