W ogródku Haliny
W ogródku Haliny
Piszę w ogródku ,ponieważ faktycznie mam do dyspozycji niecałe 30m2 jest to przydomowa moja oaza zieleni .Staram się tu tak gospodarować zasadzeniami aby cały rok było kolorowo...
Maja namówiła mnie aby pokazać trochę zdjęć,
oto one panorama sezonu 2010:
początek wiosna
Maja namówiła mnie aby pokazać trochę zdjęć,
oto one panorama sezonu 2010:
początek wiosna
W piecu napalone,więc mogę teraz pokazać troszkę moich roślinek..
Nadszedł maj {mój ulubiony miesiąc},kwiaty kwitną jeden za drugim,ogródek pełen kolorów
przyszło lato kwitną róże lilie mieczyki i wiele innych
Mam też kilka roślinek w doniczkach{mało miejsca w ogródku-konieczność}
biały oleander
różowy oleander
a tak kwitły datury
narazie to tyle ,jeżeli ktoś chciałby obejrzeć resztę moich kwiatków zapraszam na
Nadszedł maj {mój ulubiony miesiąc},kwiaty kwitną jeden za drugim,ogródek pełen kolorów
przyszło lato kwitną róże lilie mieczyki i wiele innych
Mam też kilka roślinek w doniczkach{mało miejsca w ogródku-konieczność}
biały oleander
różowy oleander
a tak kwitły datury
narazie to tyle ,jeżeli ktoś chciałby obejrzeć resztę moich kwiatków zapraszam na
Witaj Halinko!
Wczoraj wieczorkiem przejrzałam sobie wszystkie Twoje zdjęcia. Oj, jest co oglądać !
Masz sporo przestrzeni - bardzo malowniczy staw, okazały warzywniak, prze-pię-kną kolekcję storczyków i niesamowitą różnorodność roślin! Dopatrzyłam się także kilku cudnych róż Może w wolnej chwili przedstawisz nam je w dziale różanym? (Ja swojego wątku tam jeszcze nie posiadam, ale już niedługo .)
A co mnie jeszcze urzekło: hibiscus - śliczny okaz i kolor, imponujących rozmiarów męczennica, no i magnolia. Chyba mam taką samą odmianę. Czyżby to "Suzan"? Twoja ładnie wyprowadzone jest w drzewo, moja zaś rośnie jako krzew i jest dużo mniejsza Napisz proszę, ile Twoja magnolia może mieć lat.
Pozdrawiam
Wczoraj wieczorkiem przejrzałam sobie wszystkie Twoje zdjęcia. Oj, jest co oglądać !
Masz sporo przestrzeni - bardzo malowniczy staw, okazały warzywniak, prze-pię-kną kolekcję storczyków i niesamowitą różnorodność roślin! Dopatrzyłam się także kilku cudnych róż Może w wolnej chwili przedstawisz nam je w dziale różanym? (Ja swojego wątku tam jeszcze nie posiadam, ale już niedługo .)
A co mnie jeszcze urzekło: hibiscus - śliczny okaz i kolor, imponujących rozmiarów męczennica, no i magnolia. Chyba mam taką samą odmianę. Czyżby to "Suzan"? Twoja ładnie wyprowadzone jest w drzewo, moja zaś rośnie jako krzew i jest dużo mniejsza Napisz proszę, ile Twoja magnolia może mieć lat.
Pozdrawiam
Tak to jest magnolia Susan,mam ją 12-13lat,pięknie się rozrosła i co roku kwitnie,a formę drzewka uzyskałam w tym roku,wiosną{początek marca} zaczym ruszyła wegetacja magnolia przeszła drastyczne cięcie,bo był to potężny krzew i zasłaniał mi inne roślinki..
Trochę się bałam czy nie zzrzuci pąków,ale udało się pięknie kwitła..
Trochę się bałam czy nie zzrzuci pąków,ale udało się pięknie kwitła..
Kochani faktycznie mój ogródek przydomowy, taki jest wypełnia przestrzeń pomiędzy domem a ulicą. Różnorodność kwiatów zawdzięczam temu, że tak kombinuję aby się uzupełniały w czasie całego sezonu i tak wiosną cebulkowe, gdy przekwitną - lilie pokazują swoją urodę i w tym czasie rozkwitają róże, i lawenda, juka.
U mnie w ogródku nie mam dużo bylin, tylko pojedyncze sztuki,
są powojniki, dwa rododendrony no i hortensje różowe i nowa biała {hortensje mam też przed domem od strony podwórka, tylko one odporne są na zaloty i harce naszej suni}
Część roślinek mam w doniczkach oleandry, datury, róże chińskie, no i oczywiście pelargonie, lobelie, begonie, kanny, bukszpany {muszę się pochwalić, że hortensje i bukszpany są własnego chowu z sadzonek}..
Odnośnie kwiatków jednorocznych, to od dwóch lat z braku miejsca sadzę je poprostu na warzywniaku {w tym roku były to mieczyki, cynie, astry, cudaczki , nagietki}..
Jeżeli zrobię fotkę całego ogródka to Wam pokażę
U mnie w ogródku nie mam dużo bylin, tylko pojedyncze sztuki,
są powojniki, dwa rododendrony no i hortensje różowe i nowa biała {hortensje mam też przed domem od strony podwórka, tylko one odporne są na zaloty i harce naszej suni}
Część roślinek mam w doniczkach oleandry, datury, róże chińskie, no i oczywiście pelargonie, lobelie, begonie, kanny, bukszpany {muszę się pochwalić, że hortensje i bukszpany są własnego chowu z sadzonek}..
Odnośnie kwiatków jednorocznych, to od dwóch lat z braku miejsca sadzę je poprostu na warzywniaku {w tym roku były to mieczyki, cynie, astry, cudaczki , nagietki}..
Jeżeli zrobię fotkę całego ogródka to Wam pokażę
Noc jest dobra do przemyśleń, zaczęłam się zastanawiać dlaczego mój ogródek jest taki mały, a tak zasobny w roślinki.... Już wiem ogródek jest, jaki jest nie za duży, ale i tak pomyliły mi się parametry {jest to powierzchnia w formie prawie kwadratu 10,5 na 10,0m} nie wiem skąd mi wyszło te 30m.kw.
Więc prostuję dane,potwierdzone przez mojego męża i przepraszam za zamieszanie
Na osłodę kilka fotek
Mam kilka młodych sundavilli, nie wiem czy uda mi się je przechować do wiosny {poprzednio przechowałam sundavillę, ale był to dorodny okaz, który latem padł łupem mojej Dianki, dobrze że miałam ukorzenione te sadzonki}
a to młody różowy oleander
róża chińska po przeprowadzce do domu, nadal kwitnie
zdjęcie powojnika, który dwa lata pauzował, a teraz sobie zakwitł
Więc prostuję dane,potwierdzone przez mojego męża i przepraszam za zamieszanie
Na osłodę kilka fotek
Mam kilka młodych sundavilli, nie wiem czy uda mi się je przechować do wiosny {poprzednio przechowałam sundavillę, ale był to dorodny okaz, który latem padł łupem mojej Dianki, dobrze że miałam ukorzenione te sadzonki}
a to młody różowy oleander
róża chińska po przeprowadzce do domu, nadal kwitnie
zdjęcie powojnika, który dwa lata pauzował, a teraz sobie zakwitł