Moja działka
Re: Moja działka
O rany Julek! Janku, toć to istna plaga!
Fakt, u nas później w tym roku wszystko.To przez tą pogodę zimną i suszę jaka była na Pomorzu.
Moje porzeczki,agrest,czereśnie jeszcze kilka dni temu były niedojrzałe.
Ogórki gruntowe rosną sobie powoli, bo zimne noce a pomidorki w szklarni wylądowały pod koniec maja,więc plony zacznę zbierać później niż zwykle.
Życzę Wam pięknej pogody w Zakopcu.Bawcie się dobrze i odpoczywajcie wdychając górskie powietrze.
Fakt, u nas później w tym roku wszystko.To przez tą pogodę zimną i suszę jaka była na Pomorzu.
Moje porzeczki,agrest,czereśnie jeszcze kilka dni temu były niedojrzałe.
Ogórki gruntowe rosną sobie powoli, bo zimne noce a pomidorki w szklarni wylądowały pod koniec maja,więc plony zacznę zbierać później niż zwykle.
Życzę Wam pięknej pogody w Zakopcu.Bawcie się dobrze i odpoczywajcie wdychając górskie powietrze.
Re: Moja działka
Takiej ilości ślimaków nie zazdroszczę. Na szczęście nigdy aż tyle ich nie było ale w tym roku jest ich więcej. A to co znajduję ląduje w sadzawce
Re: Moja działka
Janeczku a jak tam Twój kręgosłup, bo przecież po każdego ślimaka trzeba się schylić ! chyba ,że je zbierasz na klęczkach ale wtedy kolana bolą !!! współczuję i życzę dobrej kondycji po wczasach w Zakopanym.
-
- Zagorzały dyskutant
- Posty: 419
- Rejestracja: 2014-04-15, 20:38
Re: Moja działka
Marysiu , Danko i Elizo ślimaków u mnie mnóstwo ale co zrobić trzeba od czasu do czasu zbierać. Teraz u mnie strasznie dużo os ale się nie dziwię bo czereśnie obrodziły i są bardzo smaczne.
Obecnie z żoną urlopujemy byliśmy już w Zakopanym i trafiliśmy na super pogodę. Było super tam gdzie chcieliśmy tam byliśmy i na termach i na szlakach. Moje dzieci bały się ,że nie dam radę na szlakach bo moje kolana już po renowacji ale nie miałem ,żadnego problemy. Po przyjeździe z Zakopanego trzeba było zrobić trochę porządku na działce ale też odwiedzaliśmy znajomych. A w tym i przyszłym tygodniu jeszcze wypad nad morze i na domek nad jezioro prawdopodobnie będzie super pogoda. Przepraszam ,że na razie nie zaglądałem do Waszych ogrodów ale na pewno to zrobię za 2 tygodnie jak będzie po urlopie.
Tyle średnio dziennie mam pomidorków.
Dwa pomidorki ważą ponad pół kilograma.
Czereśnia także i w tym roku dobrze obrodziła.
Pozdrawiam wszystkich.
Obecnie z żoną urlopujemy byliśmy już w Zakopanym i trafiliśmy na super pogodę. Było super tam gdzie chcieliśmy tam byliśmy i na termach i na szlakach. Moje dzieci bały się ,że nie dam radę na szlakach bo moje kolana już po renowacji ale nie miałem ,żadnego problemy. Po przyjeździe z Zakopanego trzeba było zrobić trochę porządku na działce ale też odwiedzaliśmy znajomych. A w tym i przyszłym tygodniu jeszcze wypad nad morze i na domek nad jezioro prawdopodobnie będzie super pogoda. Przepraszam ,że na razie nie zaglądałem do Waszych ogrodów ale na pewno to zrobię za 2 tygodnie jak będzie po urlopie.
Tyle średnio dziennie mam pomidorków.
Dwa pomidorki ważą ponad pół kilograma.
Czereśnia także i w tym roku dobrze obrodziła.
Pozdrawiam wszystkich.
Re: Moja działka
Bardzo podoba mi się ta kompozycja
Re: Moja działka
Janie , piękny sad , dorodne pomidory i kompozycja kwiatowa udana , a wszystko rośnie u Ciebie jak by nie było upałów w Polsce
-
- Zagorzały dyskutant
- Posty: 419
- Rejestracja: 2014-04-15, 20:38
Re: Moja działka
Witam wszystkich po dłuższej przerwie. U mnie w ogrodzie się za dużo nie dzieje tak samo jak u was w sierpniu była straszna susza tylko raz deszczyk spadł w sierpniu przez pół godziny pokropiło ale za to już we wrześniu spadł porządny deszcz i jest u nas już naprawdę mokro. Jak oglądałem wasze ogródki to dosyć dobrze wyglądają na tle takiej suszy. A tak u mnie zebrałem już czosnek ,cebulę a dzisiaj też buraki. Nie narzekam plony były nawet dobre. Od 2 miesięcy jemy nasze ziemniaki są bardzo smaczne i mam nadzieję ,że chociaż do końca roku nam swoich starczy. A drzewka owocowe różnie miały owoców np. czereśnia bardzo obrodziła a śliwki już słabiej ale rok temu miały dużo jedynie węgierka ,która jeszcze nie jest dojrzała ma b.dużo śliwek podobnie jak gruszki ma tyle ,że aż gałęzie są na ziemi.
Choć jabłek nie ma ich tak dużo jak rok temu to i tak mi ich wystarczy.
A tu węgierki jeszcze 2 tygodnie aby całkiem dojrzały.
Nawet takie małe drzewko ma ich sporo.
Obecnie u mnie lekko kropi deszczyk a żona w gospodarczym gotuje buraczki.
Akurat dzieci nie mamy możemy trochę zrobić remont w domu coś pomalować ,tapetować itp.
Tak czasami , aż smutno nie możemy się przyzwyczaić do takiej pustki wieczorami ale to na pewno nie na długo.
Pozdrawiam .
Choć jabłek nie ma ich tak dużo jak rok temu to i tak mi ich wystarczy.
A tu węgierki jeszcze 2 tygodnie aby całkiem dojrzały.
Nawet takie małe drzewko ma ich sporo.
Obecnie u mnie lekko kropi deszczyk a żona w gospodarczym gotuje buraczki.
Akurat dzieci nie mamy możemy trochę zrobić remont w domu coś pomalować ,tapetować itp.
Tak czasami , aż smutno nie możemy się przyzwyczaić do takiej pustki wieczorami ale to na pewno nie na długo.
Pozdrawiam .
Re: Moja działka
Owocobranie spore będzie i sporo zapraw można zrobić. W zimie jak znalazł i swoje
Aksamitki to wytrzymałe kwiatki. U mnie w tym roku dziwaczki bardzo dobrze się sprawują
Aksamitki to wytrzymałe kwiatki. U mnie w tym roku dziwaczki bardzo dobrze się sprawują
Re: Moja działka
Janku, no drzewka owocowe ładnie Ci zaowocowały, ja uczę się przycinać drzewka. Powiem, że bardzo bym chciała umieć prawidłowo ciąć. To jednak nie jest łatwe.Ale już są pierwsze owoce na drzewkach w ogrodzie mojego szefa, na drzewkach , które od 2 lat próbuję prawidłowo ciąć. Bo do tej pory rosły jak chciały. Więc może jestem na dobrej drodze:)
Pozdrawiam serdecznie Ola - Lawender:)
Re: Moja działka
Janku, pięknie owocujący sad. Widać, że dbasz o niego. Drzewa zdrowe, owoce dorodne. Tylko pogratulować.
Podoba mi się kwietnik, jego kształt i kompozycja kwiatowa. Obrzeże z aksamitek świetnie wygląda.
Podoba mi się kwietnik, jego kształt i kompozycja kwiatowa. Obrzeże z aksamitek świetnie wygląda.
Re: Moja działka
Janku, podziwiam,podziwiam,podziwiam i domyślam się jak wiele pracy z żoną włożyliscie aby było tak pieknie i porządnie było wokół Waszej posiadłosci
-
- Zagorzały dyskutant
- Posty: 419
- Rejestracja: 2014-04-15, 20:38
Re: Moja działka
Witam wszystkich po dłuższej przerwie niestety z braku czasu tak rzadko ostatnio tu bywam.
Marysiu , Iguś dziękuję za te pochwały ale w tym roku trochę działkę zaniedbaliśmy.
Olu również i Tobie dziękuję za pochwały a jeśli chodzi o owocowanie to dosyć spore były zbiory zwłaszcza gruszek a jabłek było trochę mniej jak w zeszłym roku ale wystarczająco. Olu ja jak sadziłem drzewka nie miałem żadnego pojęcia jak się prawidłowo podcina wtedy jeszcze nie miałem laptopa więc trudno było się dowiedzieć ( od 7 lat mam laptopa) ale sam doszedłem po czasie do tego jak ciąć drzewka i Ty nauczysz dobrze ciąć a może już teraz dobrze tniesz. Powodzenia.
Danusiu owoców miałem wystarczająco dużo ,że aż słoików zabrakło. W poniedziałek miałem na działce wykopki i parę worków ziemniaków dało z mojego kawałka we wtorek wykopałem marchewkę i dało ponad 150 kg sam byłem zaskoczony ,że tak wiele a dodatkowo żadnego robaczka. W środę już ścinałem kapustę i fasolę bo nie chciałem aby mróz chwycił no i dzisiaj był już spory bo pomidory we folii zmarzły ale wcześniej te większe miałem zerwane. Obecnie zrywam węgierki niektóre jabłka i na koniec orzechy włoskie ,które powoli spadają.
A teraz parę zdjęć pergoli bo obecnie ładnie wygląda. Pierwsze zdjęcie pergoli jest z lata a następne już od soboty zeszłego tygodnia a kolejne każdego kolejnego dnia do dzisiaj. Na zdjęciach widać jak w ciągu jednego dnia pergola się zmienia.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich.
Marysiu , Iguś dziękuję za te pochwały ale w tym roku trochę działkę zaniedbaliśmy.
Olu również i Tobie dziękuję za pochwały a jeśli chodzi o owocowanie to dosyć spore były zbiory zwłaszcza gruszek a jabłek było trochę mniej jak w zeszłym roku ale wystarczająco. Olu ja jak sadziłem drzewka nie miałem żadnego pojęcia jak się prawidłowo podcina wtedy jeszcze nie miałem laptopa więc trudno było się dowiedzieć ( od 7 lat mam laptopa) ale sam doszedłem po czasie do tego jak ciąć drzewka i Ty nauczysz dobrze ciąć a może już teraz dobrze tniesz. Powodzenia.
Danusiu owoców miałem wystarczająco dużo ,że aż słoików zabrakło. W poniedziałek miałem na działce wykopki i parę worków ziemniaków dało z mojego kawałka we wtorek wykopałem marchewkę i dało ponad 150 kg sam byłem zaskoczony ,że tak wiele a dodatkowo żadnego robaczka. W środę już ścinałem kapustę i fasolę bo nie chciałem aby mróz chwycił no i dzisiaj był już spory bo pomidory we folii zmarzły ale wcześniej te większe miałem zerwane. Obecnie zrywam węgierki niektóre jabłka i na koniec orzechy włoskie ,które powoli spadają.
A teraz parę zdjęć pergoli bo obecnie ładnie wygląda. Pierwsze zdjęcie pergoli jest z lata a następne już od soboty zeszłego tygodnia a kolejne każdego kolejnego dnia do dzisiaj. Na zdjęciach widać jak w ciągu jednego dnia pergola się zmienia.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich.
Re: Moja działka
Mój wionobluszcz też tak przekwita i zmienia kolory ale dopiero gdy u Ciebie to zobaczyłam .. stwierdziłam,że już jesień.
Pieknie u Ciebie Janku i u mnie też ładna jesień...
Pieknie u Ciebie Janku i u mnie też ładna jesień...
Re: Moja działka
Janku, to już nie pergola, tylko kapitalny tunel. Świetnie to wygląda. Latem zielona była piękna, ale teraz cudownie się przebarwiła na kolory jesieni. Bardzo mi się podoba.
Czeka Was teraz sporo roboty z warzywami. Jak przechowujecie marchew? Konserwujecie, czy mrozicie, czy może trzymacie w piasku w piwnicy, czy innym chłodnym miejscu? Ja już też część przerobiłam, ale jeszcze sporo mi zostało. Jutro wykopię. Mam nadzieję, że dziś w nocy nie przymrozi, bo mam jeszcze pomidory w tunelu i cukinię w gruncie. Marchwi i pietruszce nic się nie stanie, nawet jak trochę przymrozi.
Czeka Was teraz sporo roboty z warzywami. Jak przechowujecie marchew? Konserwujecie, czy mrozicie, czy może trzymacie w piasku w piwnicy, czy innym chłodnym miejscu? Ja już też część przerobiłam, ale jeszcze sporo mi zostało. Jutro wykopię. Mam nadzieję, że dziś w nocy nie przymrozi, bo mam jeszcze pomidory w tunelu i cukinię w gruncie. Marchwi i pietruszce nic się nie stanie, nawet jak trochę przymrozi.
Re: Moja działka
Janku własne zbiory bardzo cieszą. Znam to z własnego poletka. Teraz niby mniej nas ale zaprawy podobne
A altana z winobluszczu urocza
A altana z winobluszczu urocza