Mój ogród różany - Gosia.
Gosiu - Elfe jest u mnie dobrze zabezpieczana - sądzę, że wytrzyma przykryta zimową włókniną z kopczykiem oczywiście.
Kobiety - co do Artemisa - jak podjadę do szkółki to dowiem się czy jest u nas dostępna bo moją mam od dwóch lat. Kupiłam ją w Rosen Tantau przy grupowych zakupach, w pierwszym roku miała atak mrówek i w czerwcu musiałam ją przesadzić do doniczki. W tym roku już kwitła i bardzo mi się podoba. Jak będzie u nas to kupię jeszcze dwie sztuki.
Co do Elfe - mam inne zdjęcie zrobione w słońcu gdzie jest w żółtym kolorze.
Bailando
Belvedere
Kobiety - co do Artemisa - jak podjadę do szkółki to dowiem się czy jest u nas dostępna bo moją mam od dwóch lat. Kupiłam ją w Rosen Tantau przy grupowych zakupach, w pierwszym roku miała atak mrówek i w czerwcu musiałam ją przesadzić do doniczki. W tym roku już kwitła i bardzo mi się podoba. Jak będzie u nas to kupię jeszcze dwie sztuki.
Co do Elfe - mam inne zdjęcie zrobione w słońcu gdzie jest w żółtym kolorze.
Bailando
Belvedere
W zeszłym roku kupiłam trochę róż z niemieckich szkółek - może pokażę jeszcze jedną.
Nowość francuskiej firmy Meilland z 2010 roku róża nazywa się:
Kurfürstin Sophie czyli Księżniczka Sofia.
Na razie w pąku ale już zapowiada się ciekawie.
Biedermeier.
Ascot.
Mme Pierre Oger - cały krzew.
Gartentraume - cały krzew.
Pastella.
Myriam.
Nowość francuskiej firmy Meilland z 2010 roku róża nazywa się:
Kurfürstin Sophie czyli Księżniczka Sofia.
Na razie w pąku ale już zapowiada się ciekawie.
Biedermeier.
Ascot.
Mme Pierre Oger - cały krzew.
Gartentraume - cały krzew.
Pastella.
Myriam.
Jeśli chodzi o Myriam - na helpie spotkałam się z wysokością 70 cm ale spokojnie dojdzie do 120 cm, co do odporności na mróz - strefa 7b według helpa ale po okopczykowaniu i przykryciu gałązkami świerkowymi poradzi sobie w naszej strefie 6b. Do tej pory nie wymarzła mi do kopczyka, zawsze miała gałęzie zielone do 50 cm, mam ją 3 lata.
Reszta o nie tu:
http://www.helpmefind.com/gardening/l.php?l=2.18889.1
Reszta o nie tu:
http://www.helpmefind.com/gardening/l.php?l=2.18889.1
Może wspomnę - by zobaczyć większe zdjęcia trzeba je powiększyć przez kliknięcie w nie.
Kilka róż na dziś:
Honore de Balzac - róża Meillanda, bardzo mi się podoba - szczególnie kolor kwiatów i to że długo kwitną.
Charles Austin - w tym roku robi za róże rabatowa, w zeszłym był pnącą.
Red Eden Rose - ponad 20 kwiatów, bardzo lubię ją - bardziej od Eden Rose.
Nowa odmiana - Pink Piano - kupiona wiosną w Rosen Tantau. Jest ich różą roku, może za rok będzie White lub Yellow Piano? Jak na razie u nas jest dostępne Piano które polecam bo jest ładna i bardzo odporna na choroby.
Księżniczka Sofia.
Kilka róż na dziś:
Honore de Balzac - róża Meillanda, bardzo mi się podoba - szczególnie kolor kwiatów i to że długo kwitną.
Charles Austin - w tym roku robi za róże rabatowa, w zeszłym był pnącą.
Red Eden Rose - ponad 20 kwiatów, bardzo lubię ją - bardziej od Eden Rose.
Nowa odmiana - Pink Piano - kupiona wiosną w Rosen Tantau. Jest ich różą roku, może za rok będzie White lub Yellow Piano? Jak na razie u nas jest dostępne Piano które polecam bo jest ładna i bardzo odporna na choroby.
Księżniczka Sofia.
Edyta - Eden u mnie przez 4 lata stoi w miejscu, nie rośnie, ma około 50 cm i zachowuje się jak rabatówka a nie róża pnąca. Na dodatek kwiaty jej są zwieszone w dół, nie można ich zobaczyć. Red Eden ma piękny głęboko wiśniowy kolor, kwiaty są skierowane w górę i jest ich bardzo dużo.
Co do Balzaca - kupiłam go kiedyś w LM - bo tam sprzedają róże Meillanda, pędy potrafią dorosnąć do 120 cm, jest dość odporna na choroby, trzeba go kopczykować i daje sobie radę w nasze zimy. Należy do grupy Romantica - na helpie jest wpisana strefa 7b - wiem że spokojnie sobie poradzi w 6 strefie, po prostu można go okryć gałązkami lub włókniną.
Tu więcej zdjęć i informacji:
http://www.helpmefind.com/gardening/l.php?l=2.3317
Co do Balzaca - kupiłam go kiedyś w LM - bo tam sprzedają róże Meillanda, pędy potrafią dorosnąć do 120 cm, jest dość odporna na choroby, trzeba go kopczykować i daje sobie radę w nasze zimy. Należy do grupy Romantica - na helpie jest wpisana strefa 7b - wiem że spokojnie sobie poradzi w 6 strefie, po prostu można go okryć gałązkami lub włókniną.
Tu więcej zdjęć i informacji:
http://www.helpmefind.com/gardening/l.php?l=2.3317
Gosiu jest prześliczna, po prostu cudowna. Moje róże po długotrwających opadach są w opłakanym stanie, niemal wszystkie kwiaty do obcięcia z powodu szarej pleśni. Mam nadzieję, że szybko odbuduja kwiaty, jedyna pociecha to poza dwiema które na coś chorują, reszta jest bez najmniejszych plam na liściach.