koty

Nasi milusińscy - psy, koty, ptaki i inne zwierzęta w ogrodach.
Awatar użytkownika
Ha-linka
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 1012
Rejestracja: 2008-02-08, 08:09

Post autor: Ha-linka »

Futro bardzo urocza! ;-) :lol:
Pozdrawiam Halina
Moja oaza spokoju
użytkownik usunięty

Post autor: użytkownik usunięty »

Futro to chyba młody kotek, bo jeszcze śpi w łóżeczku :lol: i ma nawet grzechotki.
Ale za to pięknie pozuje. :-D
Awatar użytkownika
ANA
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 456
Rejestracja: 2008-01-18, 07:06

Post autor: ANA »

U mnie kotki sąsiadów rozgrzebały i zniszczyły mi malwy okryte jedlinka, wysadzone w skrzynce w lipcu, a były takie już podrośnięte :cry: Kocham zwięrzaki, ale tym to bym chętnie pupy przetrzepała ;-)
użytkownik usunięty

Post autor: użytkownik usunięty »

Moje działkowe kotki też dają mi popalić, może ktoś zna sposób jak zabezpieczyć grządki i rabatki by koty tam nie załatwiały swoich potrzeb i nie kopały dołków. Nie chcę pozbyć się kotów z ogrodu ale chciałbym straty spowodowane ich poczynaniem ograniczyć do minimum. Słyszałam, że warto posadzić rośliny odstraszające koty.
Awatar użytkownika
ELGRA
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 57
Rejestracja: 2008-08-24, 18:39

Post autor: ELGRA »

A MOJE KOCISKO OCZYWISCIE ZAJEŁO SIE CHOINKĄ
Załączniki
Zdjęcie046 [].jpg
Zdjęcie046 [].jpg (46.74 KiB) Przejrzano 4246 razy
Zdjęcie042 [].jpg
Zdjęcie042 [].jpg (46.82 KiB) Przejrzano 4246 razy
Zdjęcie041 [].jpg
Zdjęcie041 [].jpg (45.42 KiB) Przejrzano 4246 razy
Zdjęcie040 [].jpg
Zdjęcie040 [].jpg (36.07 KiB) Przejrzano 4246 razy
Zdjęcie039 [].jpg
Zdjęcie039 [].jpg (44.01 KiB) Przejrzano 4246 razy
ELGRA Kłamstwo zdąży obiec pół świata, zanim prawda włoży buty
Awatar użytkownika
lilia0405
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 3614
Rejestracja: 2008-04-23, 22:38

Post autor: lilia0405 »

A ja myślałam, że tylko moja Lolka co i raz walczy z choinką :-D , ale i Rudzielcowi bardzo się podoba. Zanim przyjdzie pora rozbierania choinki, to może się okazać, że nie będzie co ściągać :-D
kmilek
Witamy na forum!
Witamy na forum!
Posty: 1
Rejestracja: 2008-12-25, 23:00

Post autor: kmilek »

piękne kociaki.

Czy ktoś z Państwa wie do ilu lat żyją koty? albo ile miał jakiś rekordzista?

mamy kotkę "zwykłego czarnego dachowca" i ona ma już 19-20 lat :shock:

i tak się zastanawiamy czy to jakiś fenomen czy norma?
Awatar użytkownika
ELGRA
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 57
Rejestracja: 2008-08-24, 18:39

Post autor: ELGRA »

KMILKU -ja słyszałam że koty dozywają nawet do 25 lat - a poza tym witam na forum ja i mój futrzak
Obrazek
ELGRA Kłamstwo zdąży obiec pół świata, zanim prawda włoży buty
Awatar użytkownika
Grzes
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 188
Rejestracja: 2008-10-14, 18:55

Post autor: Grzes »

Witam i przedstawiam Wam moich pomocników-szkodników z pracy

Są kochaniutkie ale potrafią napsocić, wchodzą zawsze tam gdzie nie powinny
Mają dwa odmienne charaktery, choć są braćmi.Ich matka po urodzeniu wyszła na codzienny spacer i już nie wróciła,miały wtedy kilka tygodni.Karmione były przez smoczek-kilka razy dziennie

A więc o to Kazinek-cały czarny i Skarpeta-ewentualnie Olo-Olinek-ten z z białymi skarpetkami


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Miłego dnia Wszystkim!!!
Ewa-Maria

Post autor: Ewa-Maria »

Grzes - śliczne te szkodniki :mrgreen: A Olo to sobowtór Mikiego Eleny :shock: - a może to jednak Miki dorabiający u Ciebie na 1/2 etatu ;-)
Awatar użytkownika
Grzes
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 188
Rejestracja: 2008-10-14, 18:55

Post autor: Grzes »

Może Ewo....tylko nie na pół etatu, bo one tam są jak na stacji benzynowej 24h/na dobę :mrgreen:
One nawet nie wiedzą jak śnieg wygląda,tylko go oglądają zza szyb.
A Olinek okrąglinek jest wieeeeelkim szkodnikiem,ma takie pomysły, jak nie jedno dziecko
No ale w końcu one też są jeszcze dziećmi-nie mają roku ;-)
Miłego dnia Wszystkim!!!
Awatar użytkownika
Elena
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 122
Rejestracja: 2008-01-11, 22:56

Post autor: Elena »

Najlepszą podkładką pod kota tak śpiącego jest...sweterek pani, który tylko na moment zdjęła...

Obrazek
pozdrawiam Jagoda z Mikim
Awatar użytkownika
Orania
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 234
Rejestracja: 2008-01-11, 00:13

Post autor: Orania »

Hm, takim kotkom to dobrze...
Ale działkowym to nie zawsze...
Parę dni temu wracając z ogrodu natknęłam się na zamarzniętego kotka. Dziwne, że zamarzł bo przecież widać, że był dokarmiany.
A może go zaczepił pies? To bardzo smutny widok...

Obrazek
Pozdrawiam - Orania
użytkownik usunięty

Post autor: użytkownik usunięty »

Inna możliwość to taka, że go ktoś po prostu otruł, bo na chorego ta naprawdę nie wygląda. Może komuś szkodził i stwierdził, że to najprostsze wyjście. U mnie też szkodzą moje kociaki tzn. załatwiają swoje potrzeby w moich roślinkach, a ja jedynie mogę je postraszyć i pogonić jak akurat jestem na działce no i je na tym przyłapie. A są trzy i jak spadł śnieg to dopiero wtedy zobaczyłem co wyczyniają na mojej działce. Ale mam cichą nadzieję, że może wiosną pójdą w świat i będą do mnie zaglądać tylko okazjonalnie, tak jak to robiła ich mama. :-D
Awatar użytkownika
Orania
Zagorzały dyskutant
Zagorzały dyskutant
Posty: 234
Rejestracja: 2008-01-11, 00:13

Post autor: Orania »

Piotrek, może masz rację ale nawet trudno w to uwierzyć...
Do mojego ogrodu najczęściej przychodzi jeden, naprawdę obskurny kocur, bez jednego oka, taki mordaty, z krótkimi nóżkami, zeszłej zimy wyłysiały. Chodzi, nikogo się nie boi, taki rasowy chuligan i oznacza cały teren.Tego grzecznie wypraszam. Drugi kot , to kotka, ktorą dokarmiam, gdyż zeszłej zimy była prawie łysa. Nie miauczy a skrzeczy.

Ten kocur , jak widać jest w znakomitej formie, wygrzewa się na słoneczku na sąsiedzkich działkach.

Obrazek

Jest odkarmiony i ma wszystkich w nosie...

Obrazek
Pozdrawiam - Orania
ODPOWIEDZ