Arboretum Wojsławice położone jest ok 50 km od Wrocławia, park należy do jednych z największych tego typu w Polsce z kolekcją ponad 6000 gatunków roślin, w tym 3000 bylin. Kolekcje roślinne: różaneczników (jedna z największych w Polsce kolekcja 117 odmian); liliowców (Hemerocallis) - około 3000 gatunków i odmian oraz bukszpanów (Buxus) - ponad 60 gatunków i odmian - nazywane są narodowymi. Obiekt wpisany jest do rejestru zabytków kultury. Od 1988r. Arboretum w Wojsławicach jest filią Ogrodu Botanicznego Uniwersytetu Wrocławskiego. Obecnie też rekonstruuje się stawy i cieki wodne, zakłada się systemy nawadniające, wytycza nowe alejki, a przede wszystkim sadzi wiele roślin, dzięki czemu ich liczba zwiększyła się w ostatnich latach prawie czterokrotnie. Wszystkie okazy roślin posiadają etykiety informacyjne, a unikaty specjalne tablice opisowe. Żurawkowi maniacy znajdą dużą ilość ciekawych odmian żurawek, tak samo zwolennicy traw zobaczą piękne ich kompozycje na rabatach.
Można tam nie tylko zobaczyć wspaniałą roślinność ale także ciekawe historyczne maszyny, niegdyś służące do pracy w ogrodach. Po nużącym i bardzo długim spacerze (nie sposób zobaczyć wszystkiego w ciągu krótkiego czasu- to wyprawa na cały dzień, jak i nie dłużej) można zaszyć się w zacisznych zakątkach i odpocząć, zgłodniali znajdą tam także miejsce na posiłek, można nabyć gotowy ale można także przyrządzić sobie samemu np. grilla- jest na to miejsce. Dzieci się pobawią dając upust rozpierającej energii i biegając po wspaniale utrzymanej murawie i ciekawie zaaranżowanych alejkach. Można też przyjechać tam w poszukiwaniu cichego miejsca do pracy- dostępny jest internet i są miejsca, gdzie jest również dostępne podłączenie do prądu. Zwłaszcza studenci w czasie sesji będą mieć tam wspaniałe warunki do nauki- tak, tak, wiem, co mówię
i tylko za 5 zł (cena biletu ulgowego na caaaaały dzień). Miejsce to odwiedzane jest tłumnie zwłaszcza w maju, kiedy to kwitną różaneczniki- coś wspaniałego, feeria barw i zapachów. Echhh... W czerwcu natomiast kwitną liliowce (odmiany pełnokwiatowe i pajęcze) i na taki spektakl właśnie trafiłam ja. Przez cały sezon w Arboretum się coś dzieje, zakwitają jedne rośliny, przekwitają inne- ciągły naturalny ruch w przyrodzie.
Zapraszam na krótki spacer podążając za królikiem
Wejście na dziedziniec i dalej do parku.
Nowe, zaadaptowane tereny.
W innych częściach parku można znaleźć piękne okazy drzew. Ten spodobał mi się szczególnie za ciekawe ulistnienie.
Wspaniały kolor i pokrój modrzewia.
A wiecie, co to za drzewo?
To jadalny kasztan, napis na tabliczce widoczny w powiększeniu
I inne ciekawe okazy.
I inne aranżacje
Dzieci mają pełne prawo do pajacowania
Tu można...poślubić ukochanego
I dowód na to
Skoro zapraszali, skorzystałam
Ciekawe kiedy mój bez będzie takiej wielkości- ten bez "Eva" ma ponad 2m.
Dla zainteresowanych:
Nie sposób pokazać tu wszystkich zdjęć, które tego dnia zrobiłam, przy czym to tylko część parku, który zwiedziłam bo na oglądanie pozostałej nie wystarczyło już i sił i czasu. Naprawdę polecam. Dla chętnych więcej zdjęć tutaj. Warto zobaczyć
A ten świerk to chyba Picea abies 'Virgata'-świerk wężowy
