Tak Aniu, masz rację bardzo dziękujęAnka2803 pisze:Danusiu a to nie jest skalnica liścieniowata ,
Gdzie rosło zboże i nie tylko - pokłosie
Re: gdzie rosło zboże i nie tylko - pokłosie
Re: gdzie rosło zboże i nie tylko - pokłosie
Wreszcie doczekałam się pierwszego kwitnięcia rododendronów I od razu niespodzianka. Jeden jest tym co miała być drugi nie
Biały miał być Hachmann's Charmant, a jest Cunninghams White. Dobrze, że chociaż drugi jest Lugano Lugano ale kolor jest jasno-różowy, a na zdjęciu wygląda na fiolet.
i Cunninghams White
Co najśmieszniejsze, w tym roku specjalnie kupiłam Cunninghams White i teraz będę miała dwa
Zakwitła biedna przycinana azalia Cannon's Double
Tak do końca nie jestem pewna czy to ona, bo jeszcze dobrze się nie rozwinęła. Ale z moich notatek ta odmiana z kwiatów najbardziej pasuje
Zakwitł nowo-posadzony rododendron keleticum
Przeczytałam, że jest to karzeł wśród różaneczników. Osiąga wysokość 30 cm Może uda mi się go ukorzenić, bo mam wolne miejsce przy niskich różanecznikach.
.
A Nova Zembla dalej w pączkach Oby nie okazało się, że to także inny rodek
Zapomniałam się pochwalić i zrobić zdjęcie rodkowi, którego kupiłam w Biedronce
Nie wiem dlaczego tak dziwnie wyszło ale większość kupionych w tym roku różaneczników ma odcień fioletu
Biały miał być Hachmann's Charmant, a jest Cunninghams White. Dobrze, że chociaż drugi jest Lugano Lugano ale kolor jest jasno-różowy, a na zdjęciu wygląda na fiolet.
i Cunninghams White
Co najśmieszniejsze, w tym roku specjalnie kupiłam Cunninghams White i teraz będę miała dwa
Zakwitła biedna przycinana azalia Cannon's Double
Tak do końca nie jestem pewna czy to ona, bo jeszcze dobrze się nie rozwinęła. Ale z moich notatek ta odmiana z kwiatów najbardziej pasuje
Zakwitł nowo-posadzony rododendron keleticum
Przeczytałam, że jest to karzeł wśród różaneczników. Osiąga wysokość 30 cm Może uda mi się go ukorzenić, bo mam wolne miejsce przy niskich różanecznikach.
.
A Nova Zembla dalej w pączkach Oby nie okazało się, że to także inny rodek
Zapomniałam się pochwalić i zrobić zdjęcie rodkowi, którego kupiłam w Biedronce
Nie wiem dlaczego tak dziwnie wyszło ale większość kupionych w tym roku różaneczników ma odcień fioletu
Re: gdzie rosło zboże i nie tylko - pokłosie
Danusiu, miałam przekonanie,że masz już wszystkie roslinki a tu proszę jeszcze coś nowego dokupujesz ,ta lista nowości jest ciągle długa ....
Wprawdzie kolor fiolet nie jest dla mnie twarzowy ale w ogródku wyglada rewelacyjnie
Wprawdzie kolor fiolet nie jest dla mnie twarzowy ale w ogródku wyglada rewelacyjnie
Re: gdzie rosło zboże i nie tylko - pokłosie
Danusiu, ja któregoś roku, tak się zdarzyło, miałam prawie same fioletowe kwiatki . Ja lubię ten kolorek.
Ale mogą być też inne
Ładne te Twoje twarzowe fiolety.
Ale mogą być też inne
Ładne te Twoje twarzowe fiolety.
- wasilewska101
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 3977
- Rejestracja: 2010-01-20, 11:14
Re: gdzie rosło zboże i nie tylko - pokłosie
A ja nie mam fioletowego , azalie i rodki mam w kolorach pastelowych tylko jeden mocno czerwony dopiero się rozwija ,,
Re: gdzie rosło zboże i nie tylko - pokłosie
Fajne te rodki Danusiu i prawda, ze czasem kupujemy coś co byśmy chciały a okazuje się ,że jednak to inna odmiana, ale kwiatek to kwiatek...ważne aby pięknie rósł.
Re: gdzie rosło zboże i nie tylko - pokłosie
Będę musiała z większą uwagą zająć się swoimi kwasolubnymi. Bo gdy oglądam kwitnące azalie i różaneczniki w waszych ogrodach to z żalu serce mi krwawi. Ale na pocieszenie mam kwiatuszki, które rosną sobie bez większego mojego zainteresowania I to lubię
razem z chwastami
razem z chwastami
Re: gdzie rosło zboże i nie tylko - pokłosie
Danusiu ,u Ciebie mogą się rozrastać bo mają gdzie , super
Re: gdzie rosło zboże i nie tylko - pokłosie
Halinko dziękuję ale u Ciebie też mają gdzie Ja nie chciałam typowego trawnika więc mam dużo kwiatuszków. Sadziłam takie, które będą sobie radziły bez większej mojej opieki. I w miarę udało mi się. Tylko zielsko mnie wkurza, a szczególnie perz. W tym roku znowu mam inwazję.malina pisze:Danusiu ,u Ciebie mogą się rozrastać bo mają gdzie , super
Muszę pokazać mahonię nitens Cabaret.
Cieszę się, że ją kupiłam. Będę musiała dobrze ją zabezpieczyć na zimę. Żal by mi było, gdyby nie przeżyła. Niestety kwaśnodrzew padł. Trzymam go jeszcze w doniczce ale nie objawia życia. A zimę spędził w domu
Re: gdzie rosło zboże i nie tylko - pokłosie
Halino , przecież i Twojego ogródka chusteczką do nosa nie da się przykryć, więc ?malina pisze:Danusiu ,u Ciebie mogą się rozrastać bo mają gdzie , super
Ciekawa jestem kiedy ja się dochowam takich pięknych połaci roślin, bo jesli chodzi o chwasty to Danusiu daleko Ci do mnie ,jestem mistrzynią mam najwyższe miejsce na pudle i
Re: gdzie rosło zboże i nie tylko - pokłosie
Mario i Danusiu , to fakt że jest tego trochę , ale młodzi zdecydowali zagospodarować połowę działki 20 a , drugie 20 a pozostawić tylko trawnik , bo może kiedyś jeden z wnuków chciałbymmmm5 pisze:Halino , przecież i Twojego ogródka chusteczką do nosa nie da się przykryć, więc ?malina pisze:Danusiu ,u Ciebie mogą się rozrastać bo mają gdzie , super
Ciekawa jestem kiedy ja się dochowam takich pięknych połaci roślin, bo jesli chodzi o chwasty to Danusiu daleko Ci do mnie ,jestem mistrzynią mam najwyższe miejsce na pudle i
się budować to szkoda by było wszystko co tam by rosło wysadzać . Nie mogłyśmy się oprzeć i posadziłyśmy na końcu działki brzozy , do przytulania
Re: gdzie rosło zboże i nie tylko - pokłosie
Danko, generalnie mam takie wymagania co do nowych nasadzeń; pachnące,szybkorosnące,zimozielone i duże a i tak kupuję czasami co popadnie i co ładnie wygląda.
Re: gdzie rosło zboże i nie tylko - pokłosie
Marysiu, moje początki były podobne. Pole miałam przygotowane do sadzenia ale reszta musiała czekać. Więc ta część zarosła perzem, który w ciągu 2 miesięcy osiągnął około 100 cm wysokości.
rok 2010- 27 maj
10 sierpień
wrzesień 2010 r
Taki urósł w ciągu 2 miesięcy.
Halinko, masz przy sobie córkę więc i plany muszą być inne. My z mężem zostaliśmy sami i wątpię czy kiedykolwiek któreś z naszych dzieci zamieszka w naszym gospodarstwie. Chyba, że kiedyś któraś z wnuczek będzie tak szalona jak babcia
rok 2010- 27 maj
10 sierpień
wrzesień 2010 r
Ja nie znam silnego zimozielonego pnącza, które mocno urośnie w ciągu roku. Ja mam clematisa.mmmm5 pisze:Danko, generalnie mam takie wymagania co do nowych nasadzeń; pachnące,szybkorosnące,zimozielone i duże a i tak kupuję czasami co popadnie i co ładnie wygląda.
Taki urósł w ciągu 2 miesięcy.
Halinko, masz przy sobie córkę więc i plany muszą być inne. My z mężem zostaliśmy sami i wątpię czy kiedykolwiek któreś z naszych dzieci zamieszka w naszym gospodarstwie. Chyba, że kiedyś któraś z wnuczek będzie tak szalona jak babcia
Re: gdzie rosło zboże i nie tylko - pokłosie
Nic nie przesądzone , może kiedyś ktoś po Was to przejmie z miłością