Czerwona kora na jabłoniach
Czerwona kora na jabłoniach
Witam, dziwna ozdoba w postaci rdzawego zabarwienia kory pojawiła się na jesieni na jabłoniach - teraz jest już na czereśniach. Co to może być i jak się z tym rozprawić?
Drzewa sa bardzo stare, ale każdego roku są obsypane owocami, chciałabym je uratować. Będę wdzięczna za podpowiedź
mania
Drzewa sa bardzo stare, ale każdego roku są obsypane owocami, chciałabym je uratować. Będę wdzięczna za podpowiedź
mania
Re: Czerwona kora na jabłoniach
Na tej stronie są opisane choroby drzew owocowych http://poradnikogrodniczy.pl/chorsad.php
Wydaje się, że jest to czerwona gruzełkowatość.
Wydaje się, że jest to czerwona gruzełkowatość.
Re: Czerwona kora na jabłoniach
To chyba nie gruzełkowatość, bo drzewa wygladaja jakby je ktos pomalował rdzawą farbą, nic z kory nie wystaje ani odstaje. Jutro zrobię lepsze zdjęcie.
m
m
Re: Czerwona kora na jabłoniach
W sieci przeczytałam, że może to być porost trentepolii bardzo czuły na zanieczyszczenie powietrza. Porosty świadczą o czystym powietrzu dlatego nie spotyka się ich na terenach zanieczyszczonych.
Re: Czerwona kora na jabłoniach
- to pocieszające i możliwe - drzewa "mieszkają" w miasteczku, które jest uzdrowiskiem.
dziekuję
mania P
dziekuję
mania P
Re: Czerwona kora na jabłoniach
Nie wiem czy czerwoną gruzełkowatość powoduje ten sam grzyb ale jest też coś takiego jak gruzełek cynobrowy - pod linkiem jest zdjęcie dla porównania
Rafał
Re: Czerwona kora na jabłoniach
Dziękuje za podpowiedź, ale chyba to nie to, bo drzewa wyglądają jak pomalowane plakatówką - równiutko i starannie. Jak wczoraj zauważył mąż, podobnie wyglądają drzewa w Parku Zdrojowym. Może faktycznie w uzdrowisku jest czyste powietrze?
m
m